- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2021
- Postów
- 2
Witam z góry przepraszam za długi opis no wiec zaczne od poczatku niestety nogdzie nie znalazlam noc podobnego a moze jakims cudem jest tu ktos kto chociaz troche miał podobnie z gory przepraszam za błedy w pisowni mam wade wzroku no wiec od 5 lat prosilam meza o 2 dziecko mam jiz syna 6 lat 17stego lutego mialam załozona spirale kyleena w ciagu miesiaca zrobil sie torbiel 7 cm 25 marca mialam laparoskopie wycinanie tprbiela i wyjecie spirali na wlasna prosbe moj maz w kacu zgodzil sie na starania o 2 baby 31 marca mialam kontrole u gin powiedziala ze po operacji jest super i ze moge przy pierwszej ovulacji zaczac starania wiec przy pomocy testow owulacyjnych mialam owulacje 5/6 stosunek mialam 3/5/6/12/18 dodam ze po ovu dzien w dzien kuły mnie bardzo jajniki może przes operacje niestety 21 dostalam okres i tu wlasnie sie zaczyna moje miesiaczki trwaja zawsze 5-7 dni 1 i 2 dzien bardzo dzwine bule jak by macicy w pupie i pachwiny prawej dodam ze mialam sprawdzane czy nie mam endometriozy i na szczescie nie bardziej od buli szokujaca byla dla mnie miesiaczka no wiec podpaski cały dzien nic tylko takie zaciemnienie jakby ktos niec zucil na podpaske przy siusianiu duzo małych skrzepow w czystym moczu w pochwie co kilka godzin gdy sie obmywalam sporo ciemnej czerwonej krwi ale nic na zewnatrz to samo wczoraj czyli w 2 dzien do tego od poczatku nie da sie dosiegnac szyjki macicy jest tak wysoko ze nawet nie wiem jaka jest wiec spanikowalam ( jestem ogromna Panikara ) wykupilam online video konsultacje z habilotowanym ginekologiem onkologiem gdyz uroilo mi sie w glowie ze moze ta krew eraca spowrotem jesli ta szyjka jest tak wysoko noe znam sie a muzg robi swoje opisalam wszystko lekarzowi on stwierdzil ze te bule moga byc oznaka pooperacji ale ze nie wyklucza wczesnej ciazy ktora moze byc zagrozona i mowilam ze czytalam iz nie ma skrzepow przy niej na co odpowiedzial ze to jie ma znaczenia ze rozne cuda widzial pytal czy robilam test no wiec testuje sie do dzisiaj od tygodnia przed rozpoczeciem miesiaczki i nic kazal zrobic jeszcze testy za kilka dni ale czy ktos tu mial choc tyci tyci podobnie czy mam jakas szanse na to ze doszlo do zaplodnienia i test nie wykazuje jeszcze z gory dziekuje jesli ktokolwiek przeczyta te ksiazke