Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
k_asia pisze:
Kasiu,bardzo dobrze, że coś czujesz, znaczy coś się dzieje.Wiesz, organizm pracuje,wykonuje sporą robotę. Wcześniej też,ale nie zwracałaś na to uwagi. Niektóre kobietki bardzo dobrze czują cały swój cykl-od owu do @. Ale chyba nie jest to takie fajne. Czekaj cierpliwie. mierzysz temperaturę rano?

A u mnie,cała jestem nabuzowana. Wkurzam się o byle co, to korzystająć z okazji wysłałam mamę z małym na spacer, mężuś wyszedł też, a ja zabieram się za sprzątanko, odkurzanko itd. Od razu będzie lepiej, lepiej tak się wyładować.
Hehe, gdzieś czytałam na forum, że jedna kobietka w ciąży miała wszystkie najgorsze objawy i to jeszcze mocno nasilone, efekt, rozwód z mężem, mama się wyprowadziła a znajomi się nie odzywają ale..jest szczęśliwą mamą trojaczków.
Kliknij żeby rozwinąć...
 
kasia_2005 pisze:
Kasiu,bardzo dobrze, że coś czujesz, znaczy coś się dzieje.Wiesz, organizm pracuje,wykonuje sporą robotę. Wcześniej też,ale nie zwracałaś na to uwagi. Niektóre kobietki bardzo dobrze czują cały swój cykl-od owu do @. Ale chyba nie jest to takie fajne. Czekaj cierpliwie. mierzysz temperaturę rano?

A u mnie,cała jestem nabuzowana. Wkurzam się o byle co, to korzystająć z okazji wysłałam mamę z małym na spacer, mężuś wyszedł też, a ja zabieram się za sprzątanko, odkurzanko itd. Od razu będzie lepiej, lepiej tak się wyładować.
Hehe, gdzieś czytałam na forum, że jedna kobietka w ciąży miała wszystkie najgorsze objawy i to jeszcze mocno nasilone, efekt, rozwód z mężem, mama się wyprowadziła a znajomi się nie odzywają ale..jest szczęśliwą mamą trojaczków.
Kliknij żeby rozwinąć...
hej hej mierze temperature dzis mialam 36,4 cos malo ale nie spalam dobrze moze dlatego
a co do tej mamy trojaczkow to sie nie dziwie potroja dawka hormonow hehe szkoda tylko ze zostala sama :-(
 
Witam. Ja też mam nie najlepiej przespaną noc, bo synuś się przeziębił i ciężko oddychał, więc trzeba była go kontrolować :-(. U mnie temp ponownie 36.6, ale nie wiem czy to na 100 proc. pewny pomiar po kilkurazowym budzeniu się.
Kasia_2005 i K_asia, spokojnie, nie denerwujcie się bo będziecie mieć nerwowe fasolinki :-p.
Beatko cieszę się,że nad ranem się wyluzowałaś ;-)i czekam na wieści co powiedział lekarz i jak test owu.
NiaNia strasznie się cieszę twoim szczęściem :-). Widok fasoli, utwierdzenie się,że wszystko jest z nią ok jest bezcenny. Cekamy na zdjęcie z usg.
Eni a co u ciebie?
 
k_asia pisze:
hej hej mierze temperature dzis mialam 36,4 cos malo ale nie spalam dobrze moze dlatego
Kliknij żeby rozwinąć...

Kasiu, mierz dalej tempkę. Może wzrosnąć kilka dni po owu.
Dorotko, no właśnie nie powinno się wstawać w nocy, powinien być kilkugodzinny sen nieprzerwalny,wtedy tempka będzie prawidłowa. Więc tą temp.chwilowo pomijamy.
Ja też jak dziś wstawałam w nocy,to od razu tempka w dół (mam nadzieje ze taki powód, choć i tak ponad 36,8)
Dawaj synalkowi dużo witaminki C, zwiększona dawka, jak za dużo to wysiusia. W przypadku mojego syneczka genialnie się sprawdza. Jak do tej porty, odpukać, tylko 2 przeziębienia miał-leciutkie,kilkudniowe i tylko dawałam cebion i multicebion. A ja w tym czasie i mąż mocno zasmarkani,kaszlący itd.Niech zdrowieje szybciutko Twój syneczak,aby przyszła mamusia miała czas na sen :)) Idę dalej sprzątac (teraz była krótka przerwa)|
 
My juz po badaniach, na izbie przyjec bylismy od 9;30 do 12;30 i doktor obejzal synka, potem o 13 mial 3 badania na sluch- i tu jest tajemnica cala , bo sluch jest o.k. Dala nam caly opis i jutro do pediatry ide po skier. do laryngol. a on ma wystawic skierowanie na rezonans magnetyczny i wtedy bedziemy wiedziec co dalej. W domu bylismy dopiero o 15.
Dzieki za wsparcie.
Kaska , mam nadzieje ze juz w czwartek nam powiesz na 100% ze jestes w ciazy.
Dorotko bedzie dobrze. Test owul. zrobilam i jest I kreska , wiec do owulacji jeszcze daleko.
 
Chociaz laski widze tu niewidoczna, bardzo cieniutka druga kreseczke. Kurcze moze z tych problemow owulka jest predzej. Dziewczyny sa II kreski, bzykanko bylo o 2, potem poprawilam o 7. Boze sa 2 kreski, rano zmierze temp. dzis mialam 36,6C, dziewczyny kurcze ale jaja- czy to mozliwe?
 
Beatko działaj dalej. Dobrze,że jest 2 krecha, ale powinna być w twoim przypadku najlepiej taka sama jak ta druga (bo na określonej płci ci nie zależy, po prostu chcesz mieć fasolkę).. Testuj dalej, baw się dobrze. Trzymam kciuki.
A z synkiem może jednak nie będzie tak źle jak przypuszczałaś. Oby tak było
 
reklama
Beata2710 pisze:
Chociaz laski widze tu niewidoczna, bardzo cieniutka druga kreseczke. Kurcze moze z tych problemow owulka jest predzej. Dziewczyny sa II kreski, bzykanko bylo o 2, potem poprawilam o 7. Boze sa 2 kreski, rano zmierze temp. dzis mialam 36,6C, dziewczyny kurcze ale jaja- czy to mozliwe?
Kliknij żeby rozwinąć...

Beatko,oczywiscie że jest mozliwe. Testuj dalej.nawet jak chcesz mieć dziewczynkę, muszą być identyczne krechy.Jak są dwie identyko,albo testowa jest nawet mocniejsza,to dopiero od tego momentu owu jest po 24-36 dniach.W moim przypadku,ja takie podwójne kreski (ta testowa-slabsza)była kilka dni

Dziewuszki, dziś brzuchalko znów mnie bolał i to bardzo mocno.Zwłaszcza po sprzątanku-chyba duży wysiłek. Zaraz potem śluzik zrobił się ciemnożółty,prawie brązowy.I już myślałam,że zaraz zobaczę krwawienie.No ale to było kilka godzin temu,ok.13.Przeszłam się,wyluzowałam i jest na razie ok.
Oj,wiecie,jeśli nawet jest fasoleczka,to nie wiem czy uda się ją zatrzymać (dlatego nie powinno sie robić za wcześnie testów,zwłaszcza tych czułych)
No ale nic..zobaczymy do jutra.Kupiłam już teścik (Choć miałam robić w czwartek)jesli do rana nie dostanę @,to zrobię rano,powinno już wyjść. Jeśli zobaczę choć minimalną kreseczkę a brzusio dalej będzie bolał-to wezmę luteinę (mam jeszcze kilka tabletek)i umówię się z moją gin. No zobaczymy jeszcze co z temperaturką.

Beatko, to dobrze że ze słuchem jest wszystko ok. Czyli nie ma ucisku.A słuchaj,czy oskarek ma dodatkowo zawroty głowy?Wiesz,zagadkowe to wszystko,te obiawy.Nie zgadzają mi się,są rozbieżne z diagnozą, którą postawił Ci lekarz.No ale nic.Wierzę, że będzie dobrze.
A słuchaj,co z tym pisemkiem męża?Udało się?

Dorotko, a u Ciebie? Żadnych zwiastunów @?
 
Do góry