Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Cerolajna]

Mam to szczęście cieszyć się zdrowymi dziećmi i takie teksty dzialaja na mnie jak płachta na byka bo nie wiem jak można napisać, że Ktoś nie ma szczęścia bo nosi pod sercem dziecko innej niż sobie "wymarzył" płci.
Ja to mam za to czasami wrażenie, że to grupa nie dla mnie bo nie potrafię sobie nawet wyobrazić dzikiej euforii po otrzymaniu info nt.płci. oczywiście też płakałam ze szczęścia ale wtedy, kiedy okazywało się, że dziecko jest zdrowe.

@milla1982 zazdroszczę tych staranek
My mieliśmy ostatecznie wystarać się teraz w sierpniu ale sama nie wiem.. Niby marzy się Czwóreczka ale łatwiej byłoby wpaść. Największe ciśnienie łapię wchodząc na forum A na codzień myślę, że moja Trójka wystarczy do szczęścia

@princess_88 ale ten czas zasuwa! Najpiękniejsze przed Wami.

Kciuki za pozytywne testy dziewczyny!! Czerpcie z tych chwil jak najwięcej

Każdy ma swoje odczucia. Może Ciebie to w pewien sposób irytuje i jest dla Ciebie niezrozumiałe. Ja się cieszę, że mam zdrowych synów ale moja radość w tym momencie jest podwójna bo marzyliśmy o córce czy coś w tym złego? Chyba nie.
I dlaczego te osoby, które marzą o synu lub córce nie mogą o tym mówić? Po to ta grupa tutaj jest

 

[Cerolajna]

Mam to szczęście cieszyć się zdrowymi dziećmi i takie teksty dzialaja na mnie jak płachta na byka bo nie wiem jak można napisać, że Ktoś nie ma szczęścia bo nosi pod sercem dziecko innej niż sobie "wymarzył" płci.
Ja to mam za to czasami wrażenie, że to grupa nie dla mnie bo nie potrafię sobie nawet wyobrazić dzikiej euforii po otrzymaniu info nt.płci. oczywiście też płakałam ze szczęścia ale wtedy, kiedy okazywało się, że dziecko jest zdrowe.

@milla1982 zazdroszczę tych staranek
My mieliśmy ostatecznie wystarać się teraz w sierpniu ale sama nie wiem.. Niby marzy się Czwóreczka ale łatwiej byłoby wpaść. Największe ciśnienie łapię wchodząc na forum A na codzień myślę, że moja Trójka wystarczy do szczęścia

@princess_88 ale ten czas zasuwa! Najpiękniejsze przed Wami.

Kciuki za pozytywne testy dziewczyny!! Czerpcie z tych chwil jak najwięcej

I moja wypowiedź o braku szczęścia nie tyczyła się płci samej w sobie a możliwości posiadania dziecka .

 

[Elenaa]

Mam to szczęście cieszyć się zdrowymi dziećmi i takie teksty dzialaja na mnie jak płachta na byka bo nie wiem jak można napisać, że Ktoś nie ma szczęścia bo nosi pod sercem dziecko innej niż sobie "wymarzył" płci.
Ja to mam za to czasami wrażenie, że to grupa nie dla mnie bo nie potrafię sobie nawet wyobrazić dzikiej euforii po otrzymaniu info nt.płci. oczywiście też płakałam ze szczęścia ale wtedy, kiedy okazywało się, że dziecko jest zdrowe.

@milla1982 zazdroszczę tych staranek
My mieliśmy ostatecznie wystarać się teraz w sierpniu ale sama nie wiem.. Niby marzy się Czwóreczka ale łatwiej byłoby wpaść. Największe ciśnienie łapię wchodząc na forum A na codzień myślę, że moja Trójka wystarczy do szczęścia

@princess_88 ale ten czas zasuwa! Najpiękniejsze przed Wami.

Kciuki za pozytywne testy dziewczyny!! Czerpcie z tych chwil jak najwięcej

Powiem Ci że ze mną chyba też było coś nie tak, bo pamiętam każdą informacje o płci dziecka przyjęłam ze spokojem, bez jakies euforii że to chłopiec albo że to dziewczynka. Cieszylam się z każdego dziecka, ale pamiętam jak ktoś mi rzucil tekstem w drugiej ciąży że super ze parka to się gotowałam : P
Odnośnie czwórki to mam podobnie, nawet z mężem ostatnio gadałam ze badzmy otwarci na jeszcze jedno bobo ale bez szczególnych starań że dni plodne to trzeba będzie to będzie, a jak nie to też ok :-)

 

[Dwa+Trzy]

Powiem Ci że ze mną chyba też było coś nie tak, bo pamiętam każdą informacje o płci dziecka przyjęłam ze spokojem, bez jakies euforii że to chłopiec albo że to dziewczynka. Cieszylam się z każdego dziecka, ale pamiętam jak ktoś mi rzucil tekstem w drugiej ciąży że super ze parka to się gotowałam : P
Odnośnie czwórki to mam podobnie, nawet z mężem ostatnio gadałam ze badzmy otwarci na jeszcze jedno bobo ale bez szczególnych starań że dni plodne to trzeba będzie to będzie, a jak nie to też ok :-)

To u nas podobne decyzje choć jak wchodzę na Forum i widzę te pierwsze testy, USG to jakoś serducho mocniej bije

 

[hania4899]

Mam to szczęście cieszyć się zdrowymi dziećmi i takie teksty dzialaja na mnie jak płachta na byka bo nie wiem jak można napisać, że Ktoś nie ma szczęścia bo nosi pod sercem dziecko innej niż sobie "wymarzył" płci.
Ja to mam za to czasami wrażenie, że to grupa nie dla mnie bo nie potrafię sobie nawet wyobrazić dzikiej euforii po otrzymaniu info nt.płci. oczywiście też płakałam ze szczęścia ale wtedy, kiedy okazywało się, że dziecko jest zdrowe.

@milla1982 zazdroszczę tych staranek
My mieliśmy ostatecznie wystarać się teraz w sierpniu ale sama nie wiem.. Niby marzy się Czwóreczka ale łatwiej byłoby wpaść. Największe ciśnienie łapię wchodząc na forum A na codzień myślę, że moja Trójka wystarczy do szczęścia

@princess_88 ale ten czas zasuwa! Najpiękniejsze przed Wami.

Kciuki za pozytywne testy dziewczyny!! Czerpcie z tych chwil jak najwięcej

Ja rozumiem Twoje podejście. To znaczy cieszę się, jeśli komuś się udało trafić w upragniona płeć i życzę żeby się każdemu udało, ale dla mnie osobiście szczytem marzeń jest zdrowe dziecko. Właśnie spodziewam, że trzeciego malucha, udało się. Zupełnie nie wiem, jak to się stało i to dla mnie cud. Płeć mi obojętna, aby było zdrowe. Długo czekałam na tą chwilę. Dla mnie to jakaś totalna głupota, kiedy ludzie wyrażają współczucie matkom, które mają kolejne dziecko tej samej płci, zdrowe, szczęśliwe. Chłopiec czy dziewczynka to nowy człowiek w naszym życiu. I bez względu na płeć czeka nas kolejna najwspanialsza relacja z drugim człowiekiem na świecie. Myślę, że bez względu na płeć szczęście jest dokładnie takie samo.

 

[milla01]

Mam to szczęście cieszyć się zdrowymi dziećmi i takie teksty dzialaja na mnie jak płachta na byka bo nie wiem jak można napisać, że Ktoś nie ma szczęścia bo nosi pod sercem dziecko innej niż sobie "wymarzył" płci.
Ja to mam za to czasami wrażenie, że to grupa nie dla mnie bo nie potrafię sobie nawet wyobrazić dzikiej euforii po otrzymaniu info nt.płci. oczywiście też płakałam ze szczęścia ale wtedy, kiedy okazywało się, że dziecko jest zdrowe.

@milla1982 zazdroszczę tych staranek
My mieliśmy ostatecznie wystarać się teraz w sierpniu ale sama nie wiem.. Niby marzy się Czwóreczka ale łatwiej byłoby wpaść. Największe ciśnienie łapię wchodząc na forum A na codzień myślę, że moja Trójka wystarczy do szczęścia

@princess_88 ale ten czas zasuwa! Najpiękniejsze przed Wami.

Kciuki za pozytywne testy dziewczyny!! Czerpcie z tych chwil jak najwięcej

Ja mam właśnie tak samo. Powiem Ci jednak,ze chciałabym mimo wszystko urodzić bliżej wakacji,dlatego planuje starania na jesień. Rodziłam już zima i nie mogłam wyjść na spacer przez miesiąc,tak mroźno było

 

[Dwa+Trzy]

Ja mam właśnie tak samo. Powiem Ci jednak,ze chciałabym mimo wszystko urodzić bliżej wakacji,dlatego planuje starania na jesień. Rodziłam już zima i nie mogłam wyjść na spacer przez miesiąc,tak mroźno było

Ja już dwójkę na wiosnę planowałam i oboje z najcieplejszego lata haha więc ta ciąża zimą napewno byłaby łaskawsza. Jeśli się zdecydujemy wpaść ( ) to trzeci raz będę planować między marcem a czerwcem

 

[bebaby]

Ja już dwójkę na wiosnę planowałam i oboje z najcieplejszego lata haha więc ta ciąża zimą napewno byłaby łaskawsza. Jeśli się zdecydujemy wpaść ( ) to trzeci raz będę planować między marcem a czerwcem

Będziesz sobie musiała nick zmienic

 

[Dwa+Trzy]

Będziesz sobie musiała nick zmienic

A wiesz, że od razu o tym pomyślałam haha
Nawet logując się tu pierwszy raz ale wtedy bylam pewna, że moim marzeniem jest Trójka

 

[bebaby]

A wiesz, że od razu o tym pomyślałam haha
Nawet logując się tu pierwszy raz ale wtedy bylam pewna, że moim marzeniem jest Trójka

A będziesz realizować jakiś konkretny plan czy raczej "zywiol" ?