Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[kiki750321]

witam witam

royanna ja mysle ze macius mial 3 dniuwke moje dzieciaczki tet to przuechodzily..jak dzisiaj macius sie czuje?

pyszczek nie denerwuj sie szkodzi to tobie i twojej dzidzi.zaliczysz jutrzejszy egzamin i juz bedziesz miec z glowy..

tzusia uda sie w nastepnym cyklu jak nie nastepnym to ktorys bedzie owocny zobaczysz..ja obmywalam siusiaxczka chlopca co 2 dni teraz sa starsze i juz robia to same wiec nie mam problemu..

bereshka i jak syneczek kopie mocno ..moja coraz wieksza to i mniej kopie.teraz mam wizyte 1.7..

 

[patrysia*]

WITAM:-)

BERSHKA fajnie ze podałaś przepis ja także skusze się mój M mówi jak by sobie zjadł domowego chlebka co mi pomoże bo jeśli chodzi o robienie ciasta to mój M się tym zajmuje ja nie za bardzo nie potrafie tak
GIEOSKA ja mam na 16 ale chce już byc tam na 15 bo juz w sumie od tej godziny tam kobitki siedzą a gin już przyjmuje co wyjade tak o 14 lub coś po aby być szybko bo ostatnio to kurka do 20.00 siedziałam co teraz chce dużo szybciej byca pogoda powiem że jest u nas słoneczko ale chmury tez hmm i nie wiem pewnie popada jak to zwyczaj
PYSZCZEK uczkaj sie uczkaj ale nie stresuj się bo dzidzia to czuje dasz rade
ROYANNA jak Macius
KIKI no tak córeczka rośnie rośnie:-)

 

[Goska82]

WITAM:-)

GIEOSKA ja mam na 16 ale chce już byc tam na 15 bo juz w sumie od tej godziny tam kobitki siedzą a gin już przyjmuje co wyjade tak o 14 lub coś po aby być szybko bo ostatnio to kurka do 20.00 siedziałam co teraz chce dużo szybciej byca pogoda powiem że jest u nas słoneczko ale chmury tez hmm i nie wiem pewnie popada jak to zwyczaj

strasznie dlugo musisz czekac na wizyte to u ciebie nie ma wizyt na wyznaczona godzine??

 

[Bershka]

u nas są godziny ustalone a i tak są zawsze opóźnienia
​

 

[patrysia*]

strasznie dlugo musisz czekac na wizyte to u ciebie nie ma wizyt na wyznaczona godzine??

Bo to jest tak że rano jest na ośrodku a że ja prywatnie to popołudniu(dlatego wole prywatnie)no i jak pisałam on jest dobrym lekarzem co ma bardzo duzo klientek co nietstey dużo ich jest a godziny no są ale tylko od ktorej przyjmuje wchodzisz i mowi sie kto ostatni no i ja po nim a ostatnio byłam tak długo bo miał remont co miał przez jakiś czas zamkniete co tez i dlatego było tyle kobiet czyli dwa razy więcej niz wogóle no a ja jeszcze przyjechałam tak o 16.30 a przyjmuje juz od 15 co jak widzisz kobiet mogło się dużo uzbierać teraz chcemy na tą 15 a możliwe że moge być wtedy tak około 3

 

[rouż]

Czesc dziewczyny
Dziekuje za wsparcie i mile slowa
Dzis Macio obudzil sie o 10.30(dlaczego wczesniej tak nie spal...) i jak zmierzylam mu temp to bylo tylko 36.8stC, wiec jak narazie super! Ale o 4:30 podawalam u nurofen bo byl rozpalony, wiec moze dlatego. Wczoraj rano tez bylo dobrze, a ok 14 zaczelo sie. Musze obserwowac. Dzis wieczorkiem beda 3 doby jak zachorowal. Ale nadal nic mu nie jest-tzn brak kataru, kaszlu, gardlo czyste itd. przy trzydniowce jest wysypka, ale jeszcze jej nie ma...I zjadl pelna miche kaszy na gesto! Ale wczoraj majac te ponad 39st wcinal gofra, wiec apetyt mu sprzyja
Najgorsze bezsilnosc i czekanie...I to, ze byl zdrowy to byla beznadziejna pogoda, a teraz od kilku dni jest cieplo, swieci slonce. W dzien chwile popada a potem jest ladnie, a my kisimy sie w domu! I tylko wietrzymy aby wirusy wygonic!
Acha, no i nocne oduczanie od pieluch przelozylismy, bo szkoda malego. A i w dzien jak ma bardzo wysoka tem to mu teraz zaladamy do kimania...Wiem, ze blad, ale on jeszcze jest malutki...
Dobrego dnia kochane!

 

[Goska82]

u nas są godziny ustalone a i tak są zawsze opóźnienia
​

u mnie tez jest na godziny ale jeszcze nigdy nie weszlam punktualnie no chyba ze jestem pierwsza:-)ale poslizgu wiecej niz 30min nie ma:-)

Czesc dziewczyny
Dziekuje za wsparcie i mile slowa
Dzis Macio obudzil sie o 10.30(dlaczego wczesniej tak nie spal...) i jak zmierzylam mu temp to bylo tylko 36.8stC, wiec jak narazie super! Ale o 4:30 podawalam u nurofen bo byl rozpalony, wiec moze dlatego. Wczoraj rano tez bylo dobrze, a ok 14 zaczelo sie. Musze obserwowac. Dzis wieczorkiem beda 3 doby jak zachorowal. Ale nadal nic mu nie jest-tzn brak kataru, kaszlu, gardlo czyste itd. przy trzydniowce jest wysypka, ale jeszcze jej nie ma...I zjadl pelna miche kaszy na gesto! Ale wczoraj majac te ponad 39st wcinal gofra, wiec apetyt mu sprzyja
Najgorsze bezsilnosc i czekanie...I to, ze byl zdrowy to byla beznadziejna pogoda, a teraz od kilku dni jest cieplo, swieci slonce. W dzien chwile popada a potem jest ladnie, a my kisimy sie w domu! I tylko wietrzymy aby wirusy wygonic!
Acha, no i nocne oduczanie od pieluch przelozylismy, bo szkoda malego. A i w dzien jak ma bardzo wysoka tem to mu teraz zaladamy do kimania...Wiem, ze blad, ale on jeszcze jest malutki...
Dobrego dnia kochane!

dobrze ze z synkiem ok juz:-)ja tez bym odlozyla oduczanie pieluch jak dziecko chore...

 

[Agniesiak85]

Witajcie:-)
Coś mnie ostatnio głowa boli ta pogoda jest paskudna, kto to slyszał, żeby koniec czerwca był taki zimny??:-( Tempka u mnie 36,8.. nawet 37 nie przekroczyła. W sobote mam egzamin już ostatni i muszę się uczyc:-(Ale mi się nie chce.. Dzis poszłam do Filipka (którym sie opiekuje) a Filipek chory.. jego mama wzięła sobie na dziś urlop i pojechalismy z nim do lekarza. Przeziębiony jest. Szkoda, że nie pobędzie z nim w domku przez ten tydzień to ja bym sie w spokoju nauczyła na ten egzamin.. a tak.. głowa mnie pobolewa i brzuszek nieraz. Już niedlugo się dowiem czy cos tam "piszczy"

Agniesiak pieczenie chlebka jest proste jak drut

kupujesz mąkę chlebową( i tu sa różne smaki np. z pestek dynii które mają pestki w całości, paprykowe tec) i makę pszenną 650 tą najbardziej zmieloną

do miski sypiesz połowę mąki chlebowej ( 1/2 kg) dosypujesz tak na "oko" z pół szklanki mąki 650 do tego 20 dkg drożdży i wodę. Wszystko ugniatasz ręką. Wody dodajesz tyle, żeby ciastko nie było za bardzo rozrzedzone bo wyjdzie Ci zakalec. Musi być gęste. Brytfankę podłużną smarujesz całą tłuszczem, przekładasz do niej ciasto i przykrywasz. Pod przykryciem zostawiasz na ok 1h. Ciasto musi urosnąć dosyć duże. Do rozgrzanego piekarnika wsadzasz brytfankę na 40 min 210 stopni bez nawiewu i już :-)
smacznego

Dziękuje Kochana za przepis!!:-)Rzeczywiście proste:-)
​

hej dziewczyny!!i znowu poniedzialek ehh:-(

Pyszczku ja tez czytalam te ksiazki co Bershka Ci wypisalam i polecam:-)

Royanka jak sie synek dzis czuje??

patrysia na ktora masz ginka dzis??

Tusia nie poddawaj sie:-)

Agniesiak ja tez czuje fasolke hehe;-)

Pozdrawiam wszystkie babeczki:-)

U nas standarodow pada i jest tylko 17stopni...super lato wrr:-(

Oby Twoje przeczucia się sprawdziły:-)
​

 

[patrysia*]

WITAM WIECZOROWA PORĄ:-)
No i mam super wieści :-)wogóle to super bo byłam pierwsza u gina co szybko poszło no i dzidzia zdrowo się rozwija ciąża nie jest zagrożona a za 10 dni nawet już mozemy serduszkować:-)leki odstawiać mam i tak za tydzień zaczne brać witaminki feminatal a wizyta za miesiąc(no chyba że by coś mnie niepokoiła ale odpukac)

Czesc dziewczyny
Dziekuje za wsparcie i mile slowa
Dzis Macio obudzil sie o 10.30(dlaczego wczesniej tak nie spal...) i jak zmierzylam mu temp to bylo tylko 36.8stC, wiec jak narazie super! Ale o 4:30 podawalam u nurofen bo byl rozpalony, wiec moze dlatego. Wczoraj rano tez bylo dobrze, a ok 14 zaczelo sie. Musze obserwowac. Dzis wieczorkiem beda 3 doby jak zachorowal. Ale nadal nic mu nie jest-tzn brak kataru, kaszlu, gardlo czyste itd. przy trzydniowce jest wysypka, ale jeszcze jej nie ma...I zjadl pelna miche kaszy na gesto! Ale wczoraj majac te ponad 39st wcinal gofra, wiec apetyt mu sprzyja
Najgorsze bezsilnosc i czekanie...I to, ze byl zdrowy to byla beznadziejna pogoda, a teraz od kilku dni jest cieplo, swieci slonce. W dzien chwile popada a potem jest ladnie, a my kisimy sie w domu! I tylko wietrzymy aby wirusy wygonic!
Acha, no i nocne oduczanie od pieluch przelozylismy, bo szkoda malego. A i w dzien jak ma bardzo wysoka tem to mu teraz zaladamy do kimania...Wiem, ze blad, ale on jeszcze jest malutki...
Dobrego dnia kochane!

najważniejsze że temperatura zaczeła spadac no i ma apetyt:-)a pampersami się nie przejmuj zdąży się odnauczyć a teraz jest najważniejsze aby dobrze zniósł tą 3 dniówke


A to nasze maleństwo które pięknie sie ruszało nóżkami kopało i rączkami machało i nawet serduszko słyszałam:-)

 

[Bershka]

Patrysiu ależ piękne zdjęcie bardzo się cieszę, że dzidzia rozwija się prawidłowo

piękny masz brzusio a dzidzia - no cóż mnie to wygląda na dziewczynkę

a mój maluszek w brzuszku ma cały czas czkawkę heh czy to normalne zeby tak często. Przynajmniej 2 razy na dzień a może i do 3
Pamiętam, ze z Olisiem też tak miałam ale nie pamiętam jaka była częstotliwość.

Uczę się na jutro na zaliczenie

spokojnego wieczorku
​