Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[agnieszka.kk]

Witam was...

Oczywiście jedna obrzydliwa krecha... ale jakoś nie przejęłam się za bardzo... trudno się mówi... to teraz oczekuję wstręciuchy... pozdrawiam was i życzę miłego sobotniego dnia;-);-);-)

Dzastina przykro mi ale głowa do góry,najważniejsze że nie tracisz nadzieiPozdrawiam

 

[Kinga85]

Witam was...

Oczywiście jedna obrzydliwa krecha... ale jakoś nie przejęłam się za bardzo... trudno się mówi... to teraz oczekuję wstręciuchy... pozdrawiam was i życzę miłego sobotniego dnia;-);-);-)

Smutno zawsze jak taka wiadomość... no ale dobrze że masz takie nastawienie wiesz) trzymaj się dzielnie. Buziaczki

 

[kiki750321]

witam

bereshko ale sie ciesze ze kubulek ma dobre wyniki ze w krakowie zadowoleni z kubulka juz bedzie teraz coraz lepiej tulam was mocno..

kinga suwaczek piekny nowe foteczki i twoja foteczka z twarza blizniacza tez super..

dzastina szkoda ze jedna krecha no ale super podejscie o marzenia musimy walczyc..

paula o ktorej to usg?

pozdrawiam serdecznie..zycze milej soboty..

 

[anufifi]

buziaki

 

[Kinga85]

kiki senkju! ...i pamietaj o fotkach ))
anufifi BUZIAKI!!!

 

[Dzastina222]

Powiem wam dziewczyny że jakoś dziwnie podeszłam do tego cyklu... niby chciałam zajść a niby nie... bo.. mam już Czarka z października i nie koniecznie bym chciała drugie dziecko... z października...i jeszcze jedno.. były dwa pęcherzyki i troszkę mi kamień z serca spadł jak zobaczyłam te jedną kreskę bo obawiałam się troszkę tej ciąży mnogiej... moja koleżanka ma bliźniaki i jak sobie przypomnę co ona przechodziła w ciąży.. te mdłości, zatrucie ciążowe, spuchnięte cale ciało, wędrówki po szpitalach a na koniec przedwczesny poród i bliźniaki miesiąc w inkubatorze bo nie potrafiły samodzielnie oddychać... to mnie ciary przechodzą...nie wiem czy bym dała sobie radę... chociaż z drugiej strony mogło by tak nie być...wiadomo każdy organizm przechodzi wszystko inaczej.. W lutym powtarzam wszystkie badania łącznie z badaniami nasionek M... i zobaczymy co mi mój gin powie.. mam tylko nadzieję że nie będzie mi chciał sprawdzać drożności jajowodów bo tego się bardzo boję... moja siostra to miała i nie wspomina tego zabiegu dobrze..

Kiki twoja maleńka jest prześliczna... mam wielką słabość do takich czrnulek... tylko całować te polisie do czerwoności:-):-):-)

 

[patrysia*]

DZIEŃ DOBRY:-)

My już po lekarzu i zakupach....Kacperek zdrowy tylko dostaliśmy skierowania na echo serca, do ortopedy i do endokrynologa z tym jego niskim wzrostem....no to teraz sie zacznie jeżdżenie po lekarzach jedno co mnie cieszy to to że Kacper nie ma stulejki

A ja zapisałam się właśnie na USG na poniedziałek na 18:20 :-)

suuuper że Kacperek zdrowy tak trzymać:-)M z Dominisiem jedzie 3 lutego na bilans 2-latkaps.czekam na wieści z usg:-)

derya moja na swoim nowym aucie..fura co nie?;-):-)

mała księżniczka i fakt te włoski powalające:-)fura ooo tak suuuuper:-)

Patrysiu a tak mi się przypomniało....czy Twoja siostra już urodziła? bo Wy miałyście jakoś termin podobny

A właśnie ja Wam jeszcze nie pisałam że mój brat rodzony zostanie tatą :-) młodszy o 8 lat braciszek wiem już o tym jakieś 1,5 misiąca ale nigdzie nic nie pisałam bo do niedawna jeszcze rodzice nic nie wiedzieli ;-) rodzice trochę byli w szoku ale się cieszą no i termin porodu mają na czerwiec czyli 2 miesiące wcześniej ode mnie ale fajnie nasze Maleństwo będzie miało z kim się bawić :-)

GRATULACJE dla brata:-)tak moja siostra niedługo będzie rodzić ma termin na 26 marca a w brzusiu siedzi Bartuś:-)

a co do wizyty w Krakowie :-) Docent zadowolony z Kubuli, mówił, ze ma czas by waga podrosła do góry i żeby te nasze kupki się ustabilizowały no i jeszcze nowinka superowa !!!! Kubulka podpięty jest tylko na noc z jedzeniem pozajelitowym !!!!!!!!! do tej pory odłączałam go około 13.00 a podłączałam około 19tej teraz odłączam o 09.00 a podłączam około 20.00 :-):-):-):-):-) jupi !!! cały dzień wolności dla nas a z czasem bedzie ubywać jedzenia pozaj. no i dołożył nam jedzonka doustnego z czego żarłoczek Kubuś bardzo się cieszy ;-) Wyniki morfologii, jonogramu i całej biochemii w normie ​

suuuuuuuuper wieścibardzo się ciesze teraz już tylko może być lepiej i jedzonko pozajelitowe się skończy :-)super że wyniczki w normie:-)

Jutro koniecznie te zdjecia dodaj, chętnie i ja obejrzę
A jak u mnie.... dobrze. Jestem teraz zajęta trochę bo remontujemy mieszkanie sobie powoli, kupujemy mebel po meblu sprzęt ...malowanie, remont balkonu itd
Rozłożyliśmy sobie to w najbliższym czasie. Nie wszystko na raz bo przyjemność na chwilę a ja lubię remontować, szukać tych inspiracji.. czytam dużo o aranżacji wnętrz itp.. mam co robić Poza tym dużo czasu spedzam z synem poza domem i robię te moje zdjęcia... Jest okej.
Że tak powiem; nakręcam swój zegar życia....
Pozdrawiam ciepło

remonty i ja kocham hehe co u nas także jest ale to u nas wolniej idzie wszystko ale to nic ważne że jest coś robione:-)

Witam was...

Oczywiście jedna obrzydliwa krecha... ale jakoś nie przejęłam się za bardzo... trudno się mówi... to teraz oczekuję wstręciuchy... pozdrawiam was i życzę miłego sobotniego dnia;-);-);-)

przykro mi ale z tego co czytam to i nawet dobrze że jedna kreseczka co życze aby teraz się udało

 

[Honia]

CZARODZIEJKO !!! Gratuluję serdecznie! Nasz Damianek tez ważył 3400 przy porodzie i poród był szybki! Buziaki!

 

[Honia]

Hej kochane!

Chciałabym pożegnać się, odejść na jakiś czas. Będę tu czasem zaglądać, ale generalnie myślę, ze od marca, kwietnia,kiedy to zaczniemy na maksa się starać. A może zjawię się kiedyś z dobrą ciążową nowiną?


Dziękuję za miły klimat, pogaduchy, miłe słowa. Jesteście super babki! Kiedyś tu wrócę, ciekawe, kto z Was jeszcze tu będzie

Trzymam kciuki za staraczki, świezym mamuśkom serdecznie gratuluję (i tym mamuśkom dłuższym stazem równiez ) ,

Do zobaczenia i napisania kochane!

 

[agnieszka.kk]

Hej kochane!

Chciałabym pożegnać się, odejść na jakiś czas. Będę tu czasem zaglądać, ale generalnie myślę, ze od marca, kwietnia,kiedy to zaczniemy na maksa się starać. A może zjawię się kiedyś z dobrą ciążową nowiną?


Dziękuję za miły klimat, pogaduchy, miłe słowa. Jesteście super babki! Kiedyś tu wrócę, ciekawe, kto z Was jeszcze tu będzie

Trzymam kciuki za staraczki, świezym mamuśkom serdecznie gratuluję (i tym mamuśkom dłuższym stazem równiez ) ,

Do zobaczenia i napisania kochane!

Honia tylko nie zapomnij o nas kochana i powodzenia życzę
Wróc do nas z dobrymi wiadomosciami,3mam kciuki za owocne starania
Pozdrawiam