Vivienka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2014
- Postów
- 399
dziękuję wam za super rady dla mojej przeziebionej corci :*
Pisalyscie o katarku(odkurzacz do noska) mam cos podobnego nazywa sie frida i gdyby nie to ze meza nie ma pewnie bylm i używala ale samej jest mi siezko corci nosa zakropic bo tak panicznie sie wyrywa anie wspomne juz o odciaganiu
gruszka jako tako sie udaje ale malo wychodzi dlatego starm sie czesto definkiem psikac(sol morska) robie okolo 4 -6 razy dziennie inhalacje z soli fiziologicznej i jakos ten katarek zlatuje.
macy dziekuje ci slonce za wyczerpujaca odpowiedz.Co do syropu z czosnku i cebuli znam ten przepis od taty juz nawet robilam ale niby dzieci do dwoch lat nie powinny jesc miodu :/
Corcie narazie meczy tylko katar takze wczoraj odrazu po twojej wiadomości wybylam do apteki i trochę sie obkupilam
piranho tak jak ty zasiadasz do pisania ksiazki tak ja do moich ksiazek ze studiów
ciezki mi sie z corcia zabrac do ksiazek :/ A co do twojego sniu jak sie sni bobasek oznacza to duże zmiany... mi sie juz tez dzidzius snil i naprawde chwile po tym kilka tygodni przyszly zmiany...
Przyznam sie szczerze ze jak by kiedyś bylo mi dane byc jeszcze raz w ciazy to chciałabym aby to byla córcia
ale kobieta jest przewrotna
;-)
Co do czynnikow wyslalam ci wlasnie na pw bo jakos na zamkniętym nie mogę sie zebrać ostatnio zeby opisac starnka bo padam pod koniec dnia razem z corcia...
elmo co do zlobka powiem ci ze rozumiem cie w 100% sama teraz przechodze rozterki... corcia zaczela chodzic do zlobka a ja sie z tym koszmarnie czuje! Tym bardziej ze od kad zaczela chodzic do żłobka jest ciagle podziebiona
ale szczerze boje sie ze jak urodze synka to nie dam rady z dwojeczka takich malych szkrabow w domku :/ tym bardziej ze corcia nie bedzie rozumiała dlaczego mama lezy pol dnia na kanapie z mala dzidzia na reku... ach tysiac mysli chodzi mi po głowie...
przepraszam ze nie odniose sie do wszystkich ale corcia wstala...
miłego dzionka kobietki :*
Pisalyscie o katarku(odkurzacz do noska) mam cos podobnego nazywa sie frida i gdyby nie to ze meza nie ma pewnie bylm i używala ale samej jest mi siezko corci nosa zakropic bo tak panicznie sie wyrywa anie wspomne juz o odciaganiu

macy dziekuje ci slonce za wyczerpujaca odpowiedz.Co do syropu z czosnku i cebuli znam ten przepis od taty juz nawet robilam ale niby dzieci do dwoch lat nie powinny jesc miodu :/
Corcie narazie meczy tylko katar takze wczoraj odrazu po twojej wiadomości wybylam do apteki i trochę sie obkupilam
piranho tak jak ty zasiadasz do pisania ksiazki tak ja do moich ksiazek ze studiów

Przyznam sie szczerze ze jak by kiedyś bylo mi dane byc jeszcze raz w ciazy to chciałabym aby to byla córcia


Co do czynnikow wyslalam ci wlasnie na pw bo jakos na zamkniętym nie mogę sie zebrać ostatnio zeby opisac starnka bo padam pod koniec dnia razem z corcia...
elmo co do zlobka powiem ci ze rozumiem cie w 100% sama teraz przechodze rozterki... corcia zaczela chodzic do zlobka a ja sie z tym koszmarnie czuje! Tym bardziej ze od kad zaczela chodzic do żłobka jest ciagle podziebiona

ale szczerze boje sie ze jak urodze synka to nie dam rady z dwojeczka takich malych szkrabow w domku :/ tym bardziej ze corcia nie bedzie rozumiała dlaczego mama lezy pol dnia na kanapie z mala dzidzia na reku... ach tysiac mysli chodzi mi po głowie...
przepraszam ze nie odniose sie do wszystkich ale corcia wstala...
miłego dzionka kobietki :*