szczypiorkowa12345
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2018
- Postów
- 1 088
Ale kochana moja, Ty nie przepraszaj bo strzeliłas w samo setno... Tylko moi rodzice mają w głębokim powiązaniu takie piepszenie ale jestem presja poza nimi jest OGROMNA i wyczuwalna praktycznie namacalnieSzczypiorkowa, wybacz że zapytam, może to głupio zabrzmi, bo wiem, że marzenia o synu, sama je mam ale często z Twoich wypowiedzi wynika że Twoja rodzina, znajomi i Ty (przepraszam, jeśli źle to odczytuję) uważacie że urodzić dziewczynkę to jakaś porażka życiowa?? Ja wiem, że to mocne stwierdzenie, ale naprawdę bardzo Ci kibicuję, sama pragnę synka ale w mojej rodzinie czy wśród znajomych nie ma ciśnienia na chłopca tylko byle zdrowe i śmiechu z tego, że ktoś ma same dziewczynki lub samych chłopców, bo rozumiem, że brat dumny jest że ma dwóch synów i ten trzeci też pożądany chłopiec tak? Ja wiem, że w niektórych rodzinach i środowiskach nadal istnieje jeszcze takie myślenie, że dziewczynki to gorsza kategoria, dlatego pytam jak jest u Was bo trochę tak to odczuwam...Przepraszam jeśli błędnie...
Plus ja od zawsze tj od ok 14lat wiedziałam że będę mieć rodzi ie 2+3 tylko to trzy to 2 chłopców i 1 dziewczynka i to też tak ogromnie burzy moje wyobrażenie o wsyztskim...
Wrrrrrr
* o mnie: 2 córy, 'walczymy' o syna