reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

no tak, ja gapa! wybacz!
kciuki zacisniete
to chyba tak na kiteczki wczesnie celujesz?
a jak długie masz cykle?


Kindzia-moje cykle po stracie
przedstawiaja sie tak 24,26,30,28-ten ostatni juz taki jak zawsze miałam,czyli 28-dniowy.
ale jakoś teraz nie moge wyczaić mojej owulacji bo w 7dc.jak
juz pisałam kuły mnie jajniki,potem spokój a dzis 11dc.i ból jajnników konkretny.
więc o celowaniu jako-takim moge zapomnieć,po prostu się staram od zakończenia @.a nawet juz mi się nie chce cudować bo z tego co tu widzę to i tak rzadko komu się udaje a jak się udało to po prostu tak miało być.a największym tego przykladem jest dla mnie CZARODZIEJKA nasza,u niej było chyba ze 3dni przed owu i jest Maksio.Teraz proszę BOGA żeby zajść i donosić szczęsliwie zdrowe dziecko.a nie ukrywam w głębi serca jest ta córa ale bez nacisku jak to było jak zaszłam w sierpniu.wtedy gadałam do brzucha jak by tam była dziewuszka,a potem moze to głupie ale obwiniałam się,że może był chłopiec i czół to wszystko i od nas odszedł.:-(
to trwało ze trzy tygodnie ale potem miałam sen,że umarła mi córcia i jakby to wybawienie dla mnie bo chyba bym się zagnębiła jak mogłam byc tak głupia.

może uznacie,ze głupoty tu pisze ale tak czuje.


Paula-tak wiem,ze musze zachować ostrozność ale to
silniejsze ode mnie :baffled: kurcze.
a u ciebie kochana jak piszą dziewczynki zdarza się po badaniu.
bedzie dobrze ale rozumiem cię ten strach jest w nas.

KIKi-códna księzniczka po prostu.:-) a jaki pulpecik.


 
reklama
Witam z rana

musze wyjsc z młodym pozałatwiac tyle spraw
na poczcie w urzedach, a tak brzydko, wczoraj latałam z 2 h
i wszystkiego nie załatwiłam,a tak zmarzłam, no i dzisiaj powtorka z rozrywki... brrrr

tusia26
zycie Cie doswiadczyło......
ale silna kobieta z Ciebie...
nie wolno Ci tak myslec.... patrz do przodu!
a to tak tylko z ciekawostek:
a ja wierze ze jak zaskoczy to bedzie z tego babeczka, bo one sa jednak silniejsze (kiedys gin mi mowił ze jak dochodzi do poronienie z wiekszosci przypadkow był to chłopczyk bo oni sa słabsi, i nie potrafia sie obronic, niestety) no i wiek kobiety tez ma znaczenie im starsza tym wieksza szansa na babeczke..........


A planowac to my sobie mozemy, ja to tak troche z przymrozeniem oka traktuje, chociaz w to co medycznie udowodnione wierze...........

kiki jaka sniada panienka, i jakie ma czad buciki i opaseczke:)


Miłego.............
 
Kinia my same zostałyśmy???? :szok::szok::szok: no gdyby nie ty to bym sama była... no chyba że którąś laseczkę- staraczkę pominęłam to przepraszam...


Spokojnie ja tu byłam jestem i jeszcze długo będę wiec moge wam robic za tło żebyście same nie były :-D:-D:-D:-D

Anufifi to powazna sprawa, jak wiek pozwoli, czyli jak masz mniej niz 36 to warto poczekac ten rok po zabiegu i działac nadal......:):):):):):) trzymam kciuki zeby było po Twojej mysli:)

.


to juz nie chodzi chyba o wiek , moje chłopaki juz daja mi dosc popalic ostatnio , nie wiem , czas pokaze

Witam.
Paula, mnie też lekarz zawsze ostrzegał, że po badaniu mogę plamić lub nawet lekko krwawić.


Ja dziś dla pewności zrobiłam jeszcze test i to nie z porannego moczu i są piękne II krechy. Byłam też u ginka po lutkę, a 25.02. idę na konkretną wizytę z badaniem.


bardzo bardzo mocno cie ściskam :)
gratuluje

witam wieczorowa pora

Kinga wysłałam zaproszenie:):) no własnie nie ma to jak "sfalaczały" dzien... jutro bedzie lepiej..
spojrzenie Filipa powalajace............ wow
Tusia, Dzastina, Anufifi wybaczcie jak czasem moje posty wydadza sie Wam "naiwne", przeczytałam troche i wiem ze czasem było Wam bardzo ciezko i zycie zweryfikowało to całe "planowanie"........... tyle cykli staran, badan, nadziei, kreseczek na tescie... wylanych łez... szczescia i rozpaczy...
nie mam tych doswiadczen....
Ja tak jak kazdy mysle ze uda sie od razu... wiec moge wydac sie w swoich postach troche "naiwna"................
Prosze wescie na mnie poprawke.........
Komp mi tak spowalnia ze zaraz padne.................



Pytanko
dziewczynka : 2-3 dni wczesniej
a chłopiec: codziennie czy tylko w owu? jak to w koncu jest?

.

nie uważam zeby twoje posty były naiwne,
Ja kiedy pojawiłam sie na tym wątku tez miałam w planach starac sie na dziewczynke i nawet próbowałam , bo biorąc pod uwage ze chłopców mam z pierwszych cykli starań to wydawało mi sie to kwestioa dobrego pozania swojego organizmu . Moze by i sie udało gdyby nie mięsniak ....jednak te dwa lata mnie osobiście dały lekcje pokory i w moim osobistym przypadku planowanie płci juz nie wchodzi w grę .
Jednka uważam , że jesli ma sie cierpliwosc , wiedzę i chęci do próby zaplanowania to warto , jak najbradziej , ale tylko i wyłacznie będąc w pełni świadomym ze to metody nie dające 100% pewności .
Pozdrawiam i buziaki
 
witam się:)

nie mam za bardzo co pisać więc życzę wam miłego dnia.


kiki śliczne zdjecia twojej księżniczki:)
 
Witam :-)

Kiki, Tusia dziękuje za wsparcie :happy: naszczęście plamienia przeszły, wczoraj były tylko takie minimalne brązowe ślady a dziś jeszcze nie było.

Kiki ślicznie Derya wygląda :-)

Tusia mój lekarz od toxo mówi że nie można drugi raz zarazić się toxoplazmozą że mamy już nabyte przeciwciała, jednak ja tak do końca w to nie wierze a i ostrożności nigdy za wiele ;-)
a...no i nie można Ci się obwiniać za to co się stało wiem że to nie łatwe ale Pan Bóg we wszystkim ma swój cel i wynagrodzi nam nasze cierpienie :tak:

Kindzia życzę Ci aby udało Ci się dzisiaj wszystko pozałatwiać ;-)

Anufifi buziak :*

Kinga również miłego dnia :-)

POZDRAWIAM :happy:
 
Tusia mój lekarz od toxo mówi że nie można drugi raz zarazić się toxoplazmozą że mamy już nabyte przeciwciała, jednak ja tak do końca w to nie wierze a i ostrożności nigdy za wiele ;-)

a ta moja doktorka mowiła,że raczej nie ale zdarza się toxo
jakaś uśpiona(np.czeka sobie w węzłach chłonnych na spadek odporności organizmu=ciąża) i może się wybudzić. kurcze tak mnie nastraszyła no.:angry: no ale pewnie się zna.
 
witajcie dziewczyny!!!

Pyszczku ja nie szczepie tez Kacpra niczym oprocz obowiazkowych szczepionek oczywiscie skojarzonymi tylko...Maje tez podstawowymi szczepilam i jest zdrowa jak ryba...uwazam co za duzo to tez nie za dobrze...

Kiki sliczna coreczka:-)

Paula nadal plamisz??

a nam dzis w koncu schody zaczeli montowac potrwa to 2-3dni ale w nastepna sobote juz sie tam wprowadzamy:-)w weekend m bedzie montowal kuchnia a ja bede sprzatac zeby w sobotke nastepna sie wprowadzic:-)nawet nie wiecie jak sie ciesze z tego powodu:-)normalnie spiewac mi sie chce:-)
 
Paula nadal plamisz??

a nam dzis w koncu schody zaczeli montowac potrwa to 2-3dni ale w nastepna sobote juz sie tam wprowadzamy:-)w weekend m bedzie montowal kuchnia a ja bede sprzatac zeby w sobotke nastepna sie wprowadzic:-)nawet nie wiecie jak sie ciesze z tego powodu:-)normalnie spiewac mi sie chce:-)
Gosiu narazie póki co już nie plamię i czuję się dobrze...mam nadzieję że wszytsko jest wporządku z dzidzią!

no i super że już się przeprowadzacie, wkońcu doczekałas się!!:tak: wszystko nowe, ładne no i nareszcie na swoim! :tak::-) czekamy na fotki gniazdka po przeprowadzce ;-)

a ta moja doktorka mowiła,że raczej nie ale zdarza się toxo
jakaś uśpiona(np.czeka sobie w węzłach chłonnych na spadek odporności organizmu=ciąża) i może się wybudzić. kurcze tak mnie nastraszyła no.:angry: no ale pewnie się zna.
Tusia trzeba być dobrej myśli :tak: jak byśmy tak myślały że czycha to cholerstwo gdzieś żeby tylko zaatakować to nigdy w ciąży byśmy już nie były :-( mamy odporność, wyniki są dobre to trzeba działać!!! będzie dobrze!!! :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DZIEŃ DOBRY:-)
U nas była właśnie położna no i wszystko dobrze jest papierki spisała no i teraz tylko czekać na pierwsze szczepienia no i tam dowiem się ile waży synek bo tu niewazyła;-)
Witam wieczorkiem...
Byliśmy z Kacprem u ortopedy i niestety ma płaskostopie, musi nosić buty z usztywnianą piętą i wkładką ortopedyczną a także robić ćwiczenia stópek....za pół roku do kontroli.
na pewno będzie dobrze:tak:a jeśli to nie ma co się martwic bo i chłopak co i tak płaskie buty nosi;-)

KINGA KIKI dziękuje:-)ps.KIKI jaki klopsiaczek z córci:-)a powiedz imie córci to po polsku jakie jest i powiem ze to imie bardzo fajnie komponuje się z nazwiskiem:tak:
 
reklama
Gosiu narazie póki co już nie plamię i czuję się dobrze...mam nadzieję że wszytsko jest wporządku z dzidzią!

no i super że już się przeprowadzacie, wkońcu doczekałas się!!:tak: wszystko nowe, ładne no i nareszcie na swoim! :tak::-) czekamy na fotki gniazdka po przeprowadzce ;-)

Paula to dobrze ze juz nie plamisz:-)dam zdjecia jasne tylko jak juz wszystko bedzie dokonca zrobione:-)bo przeprowadzamy sie dlatego ze wiekszosc rzeczyjuz jest porobiona i da sie normalnie mieszkac wiadomo pewne rzeczy kosmetyczne m bedzie robil jak juz bedziemy tam mieszkac:-)
 
Do góry