W temacie ząbków nic nie widać. Poza tym może, że młodzian czasem wybucha płaczem albo zaczyna marudzić i grzebie wtedy w buzi. Ale gryzaków żadnych nie chce, uspokaja się natomiast, kiedy mu masuję dziąsła i jak nie chce już jeść, to gryzie smoczek. To chyba jedyna przyczyna, która mi przychodzi do głowy.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, może ktoś coś jeszcze wymyśli:-)
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, może ktoś coś jeszcze wymyśli:-)