reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

czy nie za mało je ?? poradcie , a co jedza wasze dzieciaczki ?

pchelka10.05

Zadomowiona(y)
Dołączył(a)
19 Wrzesień 2006
Postów
1 035
Miasto
grudziądz
witam nasza córeczka ma prawie 11 miesiecy i jej jadłospis wyglada nastepujaco . Nicolka ma skaze białkowa. Co moge jej nowego podac ??Mam wrazenie ze za mało je :-(

9:00-mleko bebilon pepti + 2 miarki kaszki (bobowita ) ok 150ml do tego ok 30 ml herbatki ( czytej wody nie ruszy i czystego mleka równiez )

12:00 obiadek (tylko ze słoiczka inny jest bebe zaraz pluje, wymiotuje i rzuca na wszystkie strony ) ale jest ciezko pół słoiczka raz na tydzien zje cały + herbatka oczywiscie

15:00 mleko + kaszka 150ml

18:oo- kaszka manna na wodzie z dodatkiem soku z malinami ( własnej roboty sok z całymi malinami 3 krzaki specjalnie dla małej ) a kaszke robie na wodzie bo mała ma skaze białkowa i kazdy sie dziwi ze je a wcina az sie uszy trzesa :-)

21-00 mleko + kaszka 150ml

ok 24 120-150 mleka z kaszka


w miedzy czasie je chrupki kukurydziane, ryzowe, bułeczke (wiec rozrzuci ), banan+jabuszko przetarte (do raczki jak dostała kawalek to jest tak łapczywa ze nie zdazy pogryzc a juz nastepny kawałek wpycha do buzi i wtedy sie dławi wole trzec ), biszkopcik

buziaki asia
 
reklama
Witaj :-):-) Wedlog mnie wcale nie je za malo...Zbierajac wszystko razem by wychodzilo, ze caly czas cos przegryza a jezeli przybiera na wadze to jest wszystko ok...Nic sie nie martw;-);-);-)
Pozdrawiam
 
Jeny żeby moja tyle jadła jak miała 11 miesięcy :-D
Jeśli prawidłowo przybiera na wadze nie ma się czego bać :tak: A sądząc po zdjęciu to wygląda na dożywioną dziewczynkę :tak: :-)
 
hmmm... widze ze glownie mleczne posilki ma....
moja obecnie tez ale myslalam ze to nie jest dobre.. ze dziecko juz powinno jesc stale obiadki i deserki w zamian za posilki mleczne...
moja wczesniej jadla ladnie ale etraz jest calkiem anty na jedzenie stale i chce tylko mleko z kaszka....
 
to sie uspokoiłam dzieki dzioewczyny
a to najnowsze zdjecie

zalacznikss.jpg
 
Witam:)
Też się ostatnio zastanawiałam czy oby nie daje małej zbyt dużo lub mało jedzonka
u nas wygląda to tak
7 180ml kaszki pszennej
10 120ml soczku lub herbatki
13 obiadek cały słoiczek
16 deserek słoiczek lub robiony
19 210ml kaszki

między czasie chrupki jakieś biszkopciki albo popija herbatki Wody nie tknie

347f7177a7.jpg
 
Olka jak ty dajesz za mało to ja dużo za dużo przekarmiam:)
6.00- 150 ml mleka (śpi jeszcze)
9.00- kaszka (nie wiem dokładnie ile...mała miseczka)
11.00- 120 ml mleka(idzie spac)
14.00- obiadek (sama gotuje...może trochę więcej niż duży słoiczek)
16.00- 120 ml mleka(spanie)
17.30- owoc lub deserek
19.30- kaszka (więcej niż na śniadanie)
21.00- 150 ml mleka


Hmmmm...wychodzi 8 posiłków...ale mam nadzieję że za niedługo zrezygnuje z picia o 6...no i jak zacznie spać tylko raz dziennie to tez odpadnie jedno mleko:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pchełko gdyby moja córcia tyle jadła to bym się cieszyła! Myślę, że nie masz powodu do zmartwienia. Córcia wygląda na zdrową i radosną dziewczynkę. Moja też, ale martwi mnie, że tak mało je. Najgorsze jest to,że nie pije nic poza mlekiem z piersi! Żadnego soku, wody, mleka, w ogóle nie chce ruszyć butelki ani kubeczka!Z Obiadków czy deserków na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile zjadła całych lub pół. U nas "jadłospis" wygląda od jakiegoś czasu tak : 7-8- cycek, 11- sniadanko czyli np. kawałek szyneczki jakiejś, chlebka z maselkiem, 13-14- nieraz cycek a nieraz obiadek jak ma humor- jakieś warzywka ugutowane, mięsko- zjada zaledwie kilka "gryzków", w ogóle nie daje mi się nakarmić, zazwyczaj wszsytko musi wziąć do ręki i sama "zjeść" , z czego połowę porozrzuca, 17- jabłuszko lub banan lub ciasteczko-też tylko trochę, 20- cycek i w nocy cycek......I ciągle tylko cycek i już ograniczam go w dzień, zastępuje czymś innym ale ona tylko bawi się jedzeniem lub zje dwa kęsy czegoś :/ Nie zmuszam jej bo wtedy jest histeria a nie chcę,żeby kojarzyła jedzenie z czymś złym, ale już nie wiem co mam zrobić, żeby zaczęła jeść czy pić inne rzeczy ;-(
 
Do góry