reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy oszczędzacie się w ciąży?

claire1983

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
13 Kwiecień 2010
Postów
112
Hej Dziewczyny,
Jestem w 35 tygodniu i od samego początku nie było mi dane odpocząć. Teraz w dodatku mam remont generalny, nie ma jak się ruszyć w domu, do tego ośmiolatek wymagający z kupą zajęć pozalekcyjnych, lekcji, nauki, plus wiadomo zakupy, pranie, gotowanie, opieka nad babciami i ogólnie latanie na najwyższych obrotach od rana do późnej nocy, a w nocy pobudka co godzinie na siku i od 4 rano już nie mogę spać.

Wieczorami ciężko mi chodzić ze zmęczenia. Ogólnie ciążę super przechodzę, nic mi nie dolega, dziecko rośnie aż za bardzo. Mam wręcz wrazenie ze mam wiekszą wydajność niż przed ciążą. Zastanawiam się jak jest u Was? Czy powinnam mieć wyrzuty sumienia? Nie bardzo mam nawet na kogo zrzucić obowiązki. Zdarza mi się dźwigać tez cięższe rzeczy, czy zakupy.
Mama mnie straszy ciagle, że jestem nieodpowiedzialna i zaszkodzę dziecku. Ale przecież ciąża to nie choroba podobno.
 
reklama
Rozwiązanie
zazdroszczę takiej lataniny :)

ja jestem w 21 tygodniu i od 3 miesięcy lezę plackiem ( pomijając wizyty lekarskie czy badania na które musze wyjść z domu )
dom, córkę 9 lat i jej szkole i lekcje , sprzątanie , zakupy ,gotowanie i wiele wiele innych ogarnia mój mąż
ja niestety będę leżeć do samego końca ciąży ale najważniejszy jest maluch :)

tylko nieraz zazdroszczę innym ze mogą iść na zwykle zakupy , czy samemu ogarnąć dom
Ciąża to nie choroba, ale jednak stan szczególny dla organizmu (strasznie nie lubię tego określenia, bo jednak nie jest to typowy stan). Oczywiście, żyć trzeba, ogarnąć trzeba, ale jeśli czujesz, że powinnaś na chwilę zwolnić to zwolnij choć na chwilę. Nie trzeba w ciąży leżeć i pachnieć (o ile jest fizjologiczna). Ale sama poczujesz, że trzeba odetchnąć. Jeśli nie czujesz, tzn że jest ok. Pod koniec ciąży wyższe obroty też są typowe - do tego syndrom wicia gniazda ;) Nie zadręczaj się, nie ma czym.
 
Mysle ze skoro piszesz taki post to sama czujesz ze troszke moze przesadzasz z obowiazkami,wiadomo trzeba zrobic domowe sprawy ale w ciazy jest sie nie codziennie i trzeba czasem odpoczac.Stres zmeczenie to wplywa na Ciebie i moze jakies hormony na dziecko tez?Nie wiem ja bym sie troche bardziej oszczedzala bo bym sie bala o dziecko,ale to ja.pozdrawiam i zycze zdrowia:)
 
Przede wszystkim słuchaj siebie. Jestem w 24 tc i pracuję, ogarniam dom i staram się też pójść do kina, na fitness dla dwupaków czy na kawę. Ale.. gdy czuję, że przesadzam, to odpoczywam. Uczę się delegować sprawy, a inne odkładać. Mam dużo energii i chęci, ale mam też świadomość, że nie muszę wszystkiego robić sama i nie jestem przez to gorsza :) może warto przeanalizować, z czego możesz zrezygnować? Skoro mama krytykuje, to poproś ją o konkretną pomoc- obiad, ciasto, prasowanie, zajęcie się synem. I przede wszystkim nie zadręczaj się :) dziecku to szkodzi, a nie dźwiganie zakupów :)
 
zazdroszczę takiej lataniny :)

ja jestem w 21 tygodniu i od 3 miesięcy lezę plackiem ( pomijając wizyty lekarskie czy badania na które musze wyjść z domu )
dom, córkę 9 lat i jej szkole i lekcje , sprzątanie , zakupy ,gotowanie i wiele wiele innych ogarnia mój mąż
ja niestety będę leżeć do samego końca ciąży ale najważniejszy jest maluch :)

tylko nieraz zazdroszczę innym ze mogą iść na zwykle zakupy , czy samemu ogarnąć dom
 
Rozwiązanie
Do góry