reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Dzis w fakcie na tvn bylo o tym i juz wycofali sie z tego zakazu...

A co tu takie pustki całe popołudnie :szok::szok:
My pomału szykujemy się do spania bo Maja jutro ma na rano :tak::tak: a po południu jedziemy do pulmonolog :tak::tak:
Motylla super że chłopaki już zdrowe, ciekawe czy Krystek jutro chętnie pójdzie do przedszkola :confused::confused: daleko macie przedszkole od domu? :confused::confused:
A wiecie co mnie dzisiaj spotkało? Jadę mpk i gadam przez komórkę a tu baba przede mną zaczęła się odwracać i na mnie krzywo patrzeć, pomyślałam że jakaś stara dewotka ale nic jadę i gadam dalej, a ona w końcu do mnie żebym natychmiast skończyła tą rozmowę, ja na nią patrzę jak na debila bo nie wiem o co jej chodzi a ona zaczyna z tekstem, że kto to widział żeby tak długo przez telefon rozmawiać, że co to za kultura itp więc jej pytam gdzie jest zakaz rozmowy przez telefon i jeśli mi tego zakazu nie pokaże to nic jej do tego itp i zaczęłyśmy się kłócić, no jakaś pierd... pierwszy raz taką dewotkę spotkałam :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Powodzenia u pulmonologa:tak:Do przedszkola mamy 5 min drogi:tak:. Wspolczuje spotkania z nawiedzona babka
 
reklama
Justyna zdróweczka dla M niech szybko sobie radzi z chorba i wraca do dzieci...udał się udał:-)
Antuanet dziekuje o niebo lepiej jeszcze gardlo się odzywa ale naszczescie mnie już odetkało....kurcze może cos się dzieje w przedszkolu probowalas go wypytać>>>>zerowka nasze dzieci zerowke maja za rok Kuba idzie od września do szkoły????
Motylla ładnie Ci Radzio pospal:-)
Filipiamama o mamo 4.30:szok:oby synio Cie trochę ozczedzal:-)
Madzienka co u siostry jest już w domu???jak L daje rade rano budzisz ja aby zawieźć J???a Ty nie myslalas zapisac J gdzies indziej na basen na jakas zaawansowana grupe bo mam wrazenie ze ona już tam się nudzi:-)
Anaconda ale mialas dziwaczna sytuacje w MPK dziwna baba:zawstydzona/y:
Chlebowamama powodzenia i gratuluje!!!!!



O LN już o tym zapomniałam a z checia bym poszła:-)
U mnie wszyscy spia a ja zamiast isc spac gapie się w tv...:sorry:

Dobranoc
 
Marzenka czy się nudzi to wątpię ona raczej próbuje uniknąć ćwiczenia a non stop zanurzałaby głowę pod wodę...w grupie są czterolatki...więc niewiele młodsze od niej....o zmianie szkoły nawet nie myślę, a środa z pięciolatkami u nas w tym roku odpada...bo nie miałabym co zrobić z Lenka w tym czasie a tak wizyta całej rodzinki na basenie jeszcze bardziej nas mobilizuje...
Ewcia w domu od piątku, maluch daje pospać w nocy więc nie jest najgorzej...
A wczoraj urodziła Kamilla - ta moja koleżanka z warsztatów:tak:
Co do poranków to jutro pierwszy nasz wspólny wyjazd do przedszkola...a Lenka będzie budzona innego wyjścia nie mam, w domu sama nie zostanie:-p

Anaconda już wyobrażam sobie twoją dzisiejszą awanturę w autobusie:-D:-D
a po ile te lalki w leclercu???
powodzenia u pulmonolog...

Antuanet super że dzieciaczki wykaraskały się....a czym ładuje się Kuba u czarodziejki???
a z przedszkolem musisz zrobić wywiad...może mu ktoś dokucza...

Motylla super że chłopaki wracają do zdrowia....
 
Madzienka no wlasnie ona i tak robi co chce czyli się zanurza w wodzie bo to co karze Pani już ja nudzi:-Dnapweno wspo;ne wypady sa o niebo wygodniejsze...
Super ze siostra już w domu niech Krystianek zdrowo się chowa na pociechę dla woich rodzicow..
Gratulacje dla koleżanki rzeczywiście Ona miała termin na wrzesień co urodzila???
Spokojnych i sprawnych porankow zycze...
 
Marzenka może i masz racje ale wychodzę z założenia że to ma być dla niej przyjemność a nie przykry obowiązek...więc niech się pluska z ulubiona panią Justyna:tak:a jak będzie miała/chciała nauczyć się pływać to i tak się nauczy....bo woda to dla niej przyjaciel:-)
synka synka urodziła...

dobranoc!!!
 
marz21 Dobrze że już z gardłem lepiej,oby już infekcje Cię omijały.Generalnie w przedszkolu to mu się podoba,największy problem jest z wyjściem z domu:eek:.Robi wszystko żeby się spóźnić...Jak już zobaczy dzieci biegnie do sali że się nie obejrzy za mną, pytałam go co się nie podoba to mówi że odpoczynek...Rozmawiałam z panią to twierdzi że leży i słucha bajeczek chętnie, że nie rozrabia jak niektóre dzieci.A chodzi do zerówki bo większość jego grupy jest z początku 2008 i nie chcieliśmy go rozdzielać.Ale nie pójdzie jako 6-latek do szkoły.
madzienka powodzenia jutro rano:tak: Moja Wiki już wpadła w rytm że wstaje z Kubusiem ok 7 więc nie muszę jej budzić.A Kuba nagrzewa się jakimś urządzeniem, tam u niej-takie kolorowe światełka do ucha i główki, dla mnie to wygląda jak telefon:happy:
Moje towarzystwo śpi, ja się wykąpałam i oglądam tv.Spokojnej nocki.:-)
 
Witam z rana :-):-)
Kolejny słotny dzień :sorry::sorry:
Mam nadzieję, że do południa przestanie padać to wybierzemy się z Maja do lekarza spacerkiem - w końcu kazała nam dużo chodzić :-D;-);-)
Madzienka lalki MLP w leclercu były po 50zł ale właśnie dostałam gazetkę z carrefoura i tam też jest na nie promocja po niecałe 50zł - no nic będzie trzeba się wybrać :tak::tak: powodzenia dzisiejszego poranka z odwożeniem J do przedszkola :tak::tak: i niech synek siostry dobrze i zdrowo się chował :tak::tak:
Antuanet może Kubuś ma za mało czasu z rana na zabawę i dlatego nie chce jeszcze wychodzić z domu :confused::confused: uważam że dobrze robisz nie puszczając go do szkoły jako 6-latka :tak::tak: brońcie się dalej przed chorobami tak jak dotychczas :tak::tak:
Marz Ty nocny marku :-p:-p a jak rano ze wstawaniem, nie masz problemów? :confused::confused:
Motylla ooo to fajnie że masz tak bliziutko do przedszkola :tak::tak: zaprowadziłaś Krystka? :confused::confused:
Spadam prasować bo dzisiaj tylko do południa jestem wolna :-D:-D;-);-)
 
Witam. Krystek juz w przedszkolu, chociaz nie chcial isc, a jak go zaprowadzilam do jego grupy to zaczal plakac w sali, ze chce do mnie...

Witam z rana :-):-)
kMotylla ooo to fajnie że masz tak bliziutko do przedszkola :tak::tak: zaprowadziłaś Krystka? :confused::confused:
Spadam prasować bo dzisiaj tylko do południa jestem wolna :-D:-D;-);-)
Zaprowadzilam:tak:
 
O rany! nie zaglądałam tu wieki;-) Także witam się:-)

Przeczytałam tylko ostatnią stronę, więc nie jestem w temacie wogóle;-)
Dzieci w żłobku/przedszkolu, tak więc chwilka dla siebie, później mam kilka załatwień na mieście. Ale zimno na dworze brrrrr masakra. Dzisiaj małą w chuście odprowadziłam do żłobka, bo znienawidziła wózek od jakiegoś czasu, a jeszcze deszcz, więc trzeba by było folię założyć, więc juz całkiem by się wściekała. I dobrze zrobiłam, bo wygodnie, szybko, parasolkę rozłożyłam, a ona zadowolona. Tym bardziej, że jak wracamy i odbieramy O. to podem ganiają po dworze, a ja pcham pusty wózek.
O. zadowolony z przedszkola, chodzi chętnie, wychodzi uśmiechnięty.. po prostu bosko:laugh2: M. troche gorzej, tzn. na miejscu w ciągu dnia jest wszystko ok, ładnie śpi, je i bawi się, najgorsze są tylko pożegnania, ale jak tylko zamykają się drzwi od sali, to przestaje płakać;-)

ja swoim dzieciom robię kurację bańkową, jesteśmy w trakcie czwartegoi tygdonia stawiania i jak narazie miały tylko lekki katar, także tfu tfu (odpukać) dajemy radę... Ale wyobraźcie sobie, że dyr w żłobku kazała mi wziąć pismo od pediatry, że ja nie robuię M krzywdy, że jej tak często stawiam bańki i ona chodzi normalnie do żłobka:szok::szok::szok::szok: Także jutro idę do lekarza i ciekawe co powie i czy wogóle mi coś wypisze, no bo z jakiej racji. wogóle kogo to obchodzi jak ja uodparniam swoje dzieci, przecież to jest moja sprawa, krzywdy im nie robię przecież i nie narażam innych dzieci przez to.....
Dziewczyny które wiedzą o co chodzi, to chciałam powiedzieć, że dzisiaj zostaje już wszystko zapięte na ostatni guzik i jutro ruszam do przodu:tak:

anaconda ludziom to już na mózg pada:shocked2::shocked2::shocked2::confused2::confused2::confused2:

Sorki, że się nie odniosę, chyba mi wybaczycie;-)
 
reklama
Witajcie, ja już po śniadanku z kubasem cieplutkiej herbatki z soczkiem malinowym...na dworze okropnie...
dzisiejsza wyprawa bardzo sprawnie...Lenka obudziła się razem z Julą...


Mirosia witaj...super, trzymamy kciuki żeby wszystko się udało

Anaconda czekamy na wieści od pulmunologa....

miłego dnia
 
Do góry