reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Z tym remontem to taka mała uszczypliwość:-p. 8 lat temu leżałam z 8 dziewczynami na sali, cały korytarz zastawiony był łóżkami, a od rana do popołudnia towarzyszył nam dźwięk wiertarki.:yes: Ale opieka była naprawdę świetna.
 
reklama
Ja nie rodziłam na Jaczewskiego ale leżałam, obok porodówki akurat. Warunki socjalne bardzo dobre, odremontowane wszystko, łazienki w salach pięknie zrobione. Co prawda leżało nas 5 na sali ale nie wiem jak to jest na oddziela poporodowym. Porodówka (ta 1 os. była super). Opiekę miałam bardzo dobrą. Teraz zamierzam tam rodzić.
 
Anihira gratulacje. A nie chcesz rodzić tam skąd masz lekarza? Moja koleżanka rodziła na Staszica dwa lata temu to remont jeszcze trwał no ale ona tam pracuje wiec siłą rzeczy chciała u siebie.

Chomik ty chyba mylisz dwa zupełnie różne oddziały. Na Jaczewskiego jest Położnictwo i Patologia ciąży i Ginekologia gdzie mają jedno łóżko i małą salę porodową. I to są dwa różne oddziały.

Anihira na Jaczewskiego wezmą się z IP na położnictwo na bank, a dobrych rzeczy o tym oddziale nie słyszałam. Lubartowską moja sąsiadka chwaliła, rodziła w marcu, a w kwietniu znowu inna koleżanka i też chwaliła.

Kainkas co u was?
 
Chodzę do dr. Skrzypczaka, więc teoretycznie powinnam rodzić właśnie na Jaczewskiego. Tylko wspomnienia z traktu porodowego mam takie, że :growl::wściekła/y::mad: szkoda gadać..... Położna, która "opiekowała" się mną podczas porodu powinna dostać od mnie wieniec pogrzebowy z dedykacją:growl:. Dlatego pytam czy coś się tam zmieniło:no:.
 
Hej Maltanka;) a dziekuje . jakos leci. Pracuje. Janek do zlobka chodzi. Hania na polkolonie. Skonzyla 1 klase. Dzieci rosna ;)) a u Was jak tam?
Ja rodzilam na lubartowskiej i na jaczewskiego i chyba wole na jaczewskiego.

Napisane na HT3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Anihira ja rodziłam na ginekologii nie na tym położniczym tyle że ja miałam cesarkę i lekarza z ginekologii. Na bloku pracuje moja szwagierka. Ja jestem bardzo zadowolona ale mowie ti nie byl oddział polozniczy.Jak mnie wieźli na blok na 2 piętro to o matko takie było moje zdziwienie gdzie ja jestem a to właśnie położnictwo było, pełen korytarz łóżek. Porozmawiaj ze swoim lekarzem jak on to widzi, ale jak sn to na bank na położnictwo biorą.

Kainkas u nas też już 1 klasa skończona, szykujemy się do drugiej. Póki co ja w domu, planuje Kamila do przedszkola od przyszłego roku, no chyba że się coś wcześniej trafi, ale to będziemy się martwić w trakcie.

Aluśka dlaczego idziesz do szpitala?
 
Maltanka niestety mam powtórkę z poprzedniej ciąży - cholestazę ciężarnych :sad: i już z łożyskiem nie jest dobrze...za szybko się starzeje :unsure:
Dziewczynki odstawiłam na półkolonie i zaraz będę musiała na spokojnie sprawdzić czy wszystko spakowałam..
 
ah no to mój błąd w takim razie, ja byłam na ginekologii. No nie zmienia to faktu, że mam tam lekarza więc rodzę na jaczewskiego. Jakoś się przeboleje warunki :) jestem dobrej myśli, grunt to fachowa opieka a tam taka jest. Aluśka, ale do rozwiązania już będziesz w szpitalu?? dawaj znać jak tam się czujesz..
 
reklama
Do góry