Witam wszystkie mamy małych alergików! Na tym podforum jestem nowa, gdyż w czwartek mój pediatra na podstawie luźnych kupek ze śluzem i suchych placków na rączkach rozpoznał u synka skazę białkową. Karmię piersią więc kazał odstawić nabiał. Wysypka i suche plamki już się trochę złagodziły, ale kupka cały czas brzydka, z tym że w niedziele była luźna, ale praktycznie bez śluzu, a od poniedziałku znowu ten śluz, stąd moje pytanie czy suche plamki na ciele to oznaka wyłącznie skazy białkowej, bo może coś innego go uczula Na wizytę mam iść za 2 tygodnie, ale martwię się tym śluzem (przed otwarciem pieluchy modle się żeby kupka była ładna) i zastanawiam się czy po tygodniu odstawienia już powinno być widać poprawę.
reklama
U nas okazało sie,że najbardziej uczulała marchewka.Tez wyeliminowałam nabiał,ale jak w 7 mcu dałam coreczce na próbę mleko HA,okazało się,ze nie ma reakcji- albo skaza jej przeszła,albo nigdy jej nie było,tylko ta nieszczęsna marchewka.
Aha,mój lekarz stwierdził,że karmiąc piersią,praktycznie nie da sie całkowicie nabiału wyeliminowac,bo pochodne mleka bywaja "poukrywane" w takich produktach,których byśmy nie podejrzewali.No,ale karmiłam 7 mcy...
Aha,mój lekarz stwierdził,że karmiąc piersią,praktycznie nie da sie całkowicie nabiału wyeliminowac,bo pochodne mleka bywaja "poukrywane" w takich produktach,których byśmy nie podejrzewali.No,ale karmiłam 7 mcy...
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2011
- Postów
- 4
Ja bym się skontaktowała z lekarzem w sprawie tego śluzu (może świadczyć o dużej alergii - ale ja nie jestem lekarzem to tylko moje przypuszczenia...)
Mój synek też ma stwierdzoną skazę białkową. Kupek ze śluzem nie było ale wysypka w pierwszych miesiącach była duża (szczególnie na twarzy...). Karmiłam go przez 9 miesięcy piersią a i tak pomimo iż wyeliminowałam nabiał z diety za radą lekarza to zdarzały się produkty w których było mleko w proszku, serwatka w proszku itp ale:
Nie zrażaj się i karm dzidzię ile sił piersią, bo to uodporni dziecko i wzmocni na przyszłość !!!
Trzymam kciuki - 80 % dzieci do trzeciego roku życia wyrasta ze skazy białkowej
Mój synek też ma stwierdzoną skazę białkową. Kupek ze śluzem nie było ale wysypka w pierwszych miesiącach była duża (szczególnie na twarzy...). Karmiłam go przez 9 miesięcy piersią a i tak pomimo iż wyeliminowałam nabiał z diety za radą lekarza to zdarzały się produkty w których było mleko w proszku, serwatka w proszku itp ale:
Nie zrażaj się i karm dzidzię ile sił piersią, bo to uodporni dziecko i wzmocni na przyszłość !!!
Trzymam kciuki - 80 % dzieci do trzeciego roku życia wyrasta ze skazy białkowej
słuchaj lekarza i nie panikuj. alergen w organizmie moze utrzymywac sie ok 2 tygodnie. zapytaj lekarza o probiotyki dla dziecka, pomagaja nie do konca ukształtowanemu ukladowi pokarmowemu. ja podawałam córce latopic, bez białka krowiego wskazany dla alergików.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 22 tys
Podziel się: