reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy to na pewno skaza?

emka__25

Aktywna w BB
Dołączył(a)
7 Grudzień 2010
Postów
72
Miasto
Lublin
Witam wszystkie mamy małych alergików! Na tym podforum jestem nowa, gdyż w czwartek mój pediatra na podstawie luźnych kupek ze śluzem i suchych placków na rączkach rozpoznał u synka skazę białkową. Karmię piersią więc kazał odstawić nabiał. Wysypka i suche plamki już się trochę złagodziły, ale kupka cały czas brzydka, z tym że w niedziele była luźna, ale praktycznie bez śluzu, a od poniedziałku znowu ten śluz, stąd moje pytanie czy suche plamki na ciele to oznaka wyłącznie skazy białkowej, bo może coś innego go uczula Na wizytę mam iść za 2 tygodnie, ale martwię się tym śluzem (przed otwarciem pieluchy modle się żeby kupka była ładna) i zastanawiam się czy po tygodniu odstawienia już powinno być widać poprawę.
 
reklama
U nas okazało sie,że najbardziej uczulała marchewka:baffled:.Tez wyeliminowałam nabiał,ale jak w 7 mcu dałam coreczce na próbę mleko HA,okazało się,ze nie ma reakcji- albo skaza jej przeszła,albo nigdy jej nie było,tylko ta nieszczęsna marchewka.
Aha,mój lekarz stwierdził,że karmiąc piersią,praktycznie nie da sie całkowicie nabiału wyeliminowac,bo pochodne mleka bywaja "poukrywane" w takich produktach,których byśmy nie podejrzewali:baffled::no:.No,ale karmiłam 7 mcy...
 
Ja bym się skontaktowała z lekarzem w sprawie tego śluzu (może świadczyć o dużej alergii - ale ja nie jestem lekarzem to tylko moje przypuszczenia...)

Mój synek też ma stwierdzoną skazę białkową. Kupek ze śluzem nie było ale wysypka w pierwszych miesiącach była duża (szczególnie na twarzy...). Karmiłam go przez 9 miesięcy piersią a i tak pomimo iż wyeliminowałam nabiał z diety za radą lekarza to zdarzały się produkty w których było mleko w proszku, serwatka w proszku itp ale:

Nie zrażaj się i karm dzidzię ile sił piersią, bo to uodporni dziecko i wzmocni na przyszłość :) !!!


Trzymam kciuki - 80 % dzieci do trzeciego roku życia wyrasta ze skazy białkowej :)
 
słuchaj lekarza i nie panikuj. alergen w organizmie moze utrzymywac sie ok 2 tygodnie. zapytaj lekarza o probiotyki dla dziecka, pomagaja nie do konca ukształtowanemu ukladowi pokarmowemu. ja podawałam córce latopic, bez białka krowiego wskazany dla alergików.
 
Do góry