reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy to poronienie? Pomocy

Nie wiem kto Wam tak powiedzial, ale ja mieszkam w No i wiem, ze nie ma znaczenia czy masz pozwolenie na pobyt czy nie. Jestes w ciazy i pomoc w naglych wypadkach Ci sie nalezy. Inna sprawa jest czy beda probowali cos z tym zrobic. Bo powiem szczerze, ze tu karte zalozyli mi w 12 tc a na pierwsza wizyte poszlam w 9tc a wtedy zrobili mi tylko test z moczu na potwierdzenia ciazy. Zalezy na jakiego lekarza trafisz. bo ogolnie tu nie podtrzymuja tak wczesnej ciazy. Ale ja bym na twoim miejscu pojechala na ostry dyzur. Powodzenia !!
 
reklama
tak tez myslalam bo jak wspominalam zona kuzyna byla w ciazy i rodzila tam
No tylko tak jak sama piszesz ona jest ŻONĄ Twojego Kuzyna więc nawet jeśli nie pracuje korzysta z jego opieki medycznej a my nie jesteśmy małżeństwem więc nie mam do tego prawa ehh :(

Trudno narazie nie mam krwawienia i nic mnie nie boli więc poczekam, jak będzie się działo się coś więcej to poszukam gdzie mogę iść do lekarza.
Tak jak pisała @zabeczka tu podobno do ginekologa to dopiero w bardziej zaawansowanej ciąży się idzie a na początku to się chodzi do tzw. fastlege czyli lekarza rodzinnego.
 
Ann tu cala ciaze prowadzi lekarz ogolny :) Mnie tu ginekolog w obu ciazach wogole nie widzial, haha :) Da sie do tego przyzwyczaic. Ale szczerze to chyba nie masz innego wyboru jak czekac co bedzie dalej. Mam nadzieje, ze to byl tylko jakis skrzep, a dzidzia Twoja rozwija sie prawidlowo. Z tego co sie orientuje to tutaj nic nie daja na podtrzymanie tak wczesnej ciazy. Trzymam za Was kciuki !!
 
No tylko tak jak sama piszesz ona jest ŻONĄ Twojego Kuzyna więc nawet jeśli nie pracuje korzysta z jego opieki medycznej a my nie jesteśmy małżeństwem więc nie mam do tego prawa ehh :(

Trudno narazie nie mam krwawienia i nic mnie nie boli więc poczekam, jak będzie się działo się coś więcej to poszukam gdzie mogę iść do lekarza.
Tak jak pisała @zabeczka tu podobno do ginekologa to dopiero w bardziej zaawansowanej ciąży się idzie a na początku to się chodzi do tzw. fastlege czyli lekarza rodzinnego.
nie wiedzialam ze to jakas roznica czy jest zona czy nie tutaj skoro jest w ciazy ma opieke za darmo i tyle myslalam ze tam tez .tutaj tez sie idzie do ginekologa po 12 tyg.na poczatku idzie sie do gp czyli rowniez lekarza rodzinnego ale gdy mu powiedzialam ze plamie wyslalam mnie do szpitala ale tak jak pisze zabeczka tutaj rowniez nie podtrzymuja ciazy ja dostalam leki na podtrzymanie od mojej polskiej pani ginekolog w 1 jak i 2 ciazy.mysle ze najlepiej powtorzyc test za kilka dni.podlacze sie do trzymanych kciukow daj znac jak czegos sie dowiesz pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, jak coś się dowiem to dam Wam znać, teraz czuję się dobrze, nie mam krwawienia także jestem dobrej myśli :)
Pozdrawiam Was :)
 
Ann a nie masz europejskiej karty ubezpieczeniowej?? przytnij głupa powiedz ze ejstes tutaj na urlopie - jestes w ciazy i krwawisz- to cie przyjma w szpitalu- to nagly przypadke- tylko karta ekuz by sie zdala!
Co do plamienia, krwawienia...zawsze ale to zawsze trzeba to skonsultowac! to moze nie znaczyc nic zlego..ale moze tez znaczyc duzo zlego...nie czekaj idz!
kup tez magnez w aptece, moze cos rozkuroczowego typu polska nospa?? i duzo lez!
 
hej Dziewczyny,
Dziś rozmawiałam z dziewczyną (polką), która własnie tu straciła dziecko, powiedziała mi, że niestety dla norweskich lekarzy ciąża zaczyna się dopiero po 12tc a wcześniej jeśli dojdzie do poronienia to mówią, że widocznie zarodek był słaby i się wyeliminował, dlatego nawet jakbym poszła do lekarza to nic mi nie pomoże :(

Ja dziś czuję się dobrze nie mam krwawienie i nie boli mnie brzuch (czytałam, że przy poronieniu krwawi się kilka dni i bardzo boli brzuch) także mam nadzieję, że z fasolką wszystko ok no i czekam na tego 20 marca jak będę w PL i zrobimy wszystkie badania.

Dziękuje za miłe słowa naprawdę bardzo mi pomogły :-)
 
Hej Ann, no niestety tak tu jest, ale ja jestem dobrej mysli:-). Jak bedziesz w Pl to zalatw sobie duphaston czy luteine jakby plamienia mialy sie jeszcze zdarzyc. Ja tak robilam pomimo opieki lekarskiej tutaj:sorry:. A i jezeli planujesz wracac tu do No to zakup sobie zapas magnezu ( tu strasznie drogi jest) i nospe, oba pomagaja na skurcze macicy w pozniejszej ciazy:tak:.
Powodzenia :tak:
 
reklama
hej dziewczyny "pociesze" was ze tutaj jest tak samo niestety.ja mam cysty i przypuszczamy ze jedna pekla i stad krwawienie,jak pryjechalam do szpitala w 10tyg jakos to mi powiedzieli ze przyjmuja kobiety tylko dlatego zeby sie nie wykrwawily a jak mam poronic to poronie :( na szczescie moja "przyjaciolka" luteina jest ze mna pol zycia bo mam @ strasznie nieregularne i biore na wywolanie wiec jak zadzwonilam do mojej pani gin z polski od razu kazala brac na szczescie mialam a zapas mi przyslali. w tej ciazy w 6 tyg bylam w Polsce i co znow cysta i do tego 3 krwiaki do 12 tyg pelno lekow nie wiem jak by bylo gdybym nie byla w Polsce.tak wiec nie tylko u was jest taka opieka.zgadzam sie z zabeczka wez zapas luteiny duphastonu tak na wszelki wypadek pozdrawiam i trzymam kciuki daj znac :))
 
Do góry