reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy Wasze dzieci zwracają uwagę na modę?

Dołączył(a)
5 Wrzesień 2013
Postów
2
Witam wszystkie Mamy :)

Pytanie jak w temacie - czy przedszkolaki zwracają uwagę na to, w co je ubieracie? Chodzi mi głównie o to czy w przedszkolach pojawia się moda na ubrania/gadżety, które Wasze dzieci koniecznie chcą mieć, bo mają je koleżanki/koledzy?
 
reklama
witaj. mój synek jeszcze nie chodzi do przedszkola ale chciałam się wypowiedzieć co myślę na ten temat. dzieci na modę uwagi nie zwracają, ale zwracają uwagę na to co mają rówieśnicy i chcą się do nich upodabniać .. osobiście nie podoba mi się dzisiejszy trend by stroić dzieci do przedszkola czy podstawówki, przywiązujemy zbyt dużą wagę do tego jak dziecko jest ubrane, a przecież powinno mu być przede wszystkim wygodnie :-) widziałam kiedyś dziewczynkę na placu zabaw (z grupą i przedszkolanką) która stałą obok i nie bawiła się z innymi dziećmi, a kiedy jej koleżanka zapytała dlaczego, to powiedziała że mama jej dała nowe buty i będzie krzyczała jeśli je ubrudzi :-( dramat po porostu ... kiedyś dzieci przychodziły do szkoły czy przedszkola w dresiku i nikogo nie obchodziło to jak wygląda, ważne żeby miał wygodę w zabawie itd. a teraz jak słyszę że musisz dziecko do przedszkola ubrać w najlepsze ciuchy bo przedszkolanki zwracają uwagę na to jak dziecko jest ubrane, to się łapię za głowę co się porobiło ... a dziecko chodzi cały dzień zestresowane bo boi się że sobie coś ubrudzi albo zniszczy :-( i na co to komu? bieda zrobiła się wstydliwa, a dzieci szybko zauważają różnice miedzy sobą, to oczywiste że chcą się dopasować i mieć to co koledzy, to stwarza im pozory przynależności do grupy ... obłęd, czego my uczymy nasze dzieci? :-(
 
Ja stawiam przede wszystkim na wygodę mój syn do przedszkola chodzi w spodniach dresowych i bluzeczce z krótkim rękawkiem gdy chodził do żłobka na sale puszczałam go w samych rajstopkach. Ma być wygodnie i czysto ubrane a nie modnie ;-) tzn. czysto jak wychodzimy z domu a potem i tak wiadomo że po jednym dniu ciuszki do prania ;-)
 
Ja jestem mamą 5 latka, więc pozwolicie, że się wypowiem :) Jestem tu nowa, więc w razie niejasności proszę o wybaczenie ;)
W przedszkolu gdzie mam pociechę jest zauważalny trend do strojenia się przez dizeci, choć jeszcze nie kłuje to w oczy. Oczywiście strojenie możemy rozumieć wielorako, ale np. widać, że inne mamy zwracają na ubiór pociechy co raz większą uwagę. To i plus i minus. Mi np. podoba się motyw dziewczynki z grupy mojego Karolka, która przyszła do przedszkola ubrana w kolorystkę zwierzęcą z bucikami w identycznej kolorystce. Za cholerkę nie wiedziałam skąd miała takie stroje, ale potem przed przedszkolem zobaczyłam baner i już wiedziałam skąd ten zestaw.

Inny przykład to też dziecko z grupy mojego dziecka, które zawsze przychodzi w fajnie dopasowanych ciuszkach - bluza z kapturkiem i dresiki.

Generalnie... na pewno jest proges w tej kwestii w porównianiu do tego co pamiętam, gdy moją siostrę prowadzałam do przedszkola, ale też jakiegoś dramatycznego przeskoku nie ma :)
 
Ostatnia edycja:
Córka jest w grupie czterolatków. Pojawia się moda na ubranka z postaciami z bajek i widzę, że ma dużą potrzebę upodabniania się do grupy. Ale z drugiej strony najbardziej lubi rozszerzane spódnice/sukienki, które "się klęca" i każdorazowo ta opcja wygrywa.
Widzę sporo dzieci ubranych jak z żurnala, białe rajstopki i elegancka sukieneczka na co dzień do przedszkola i jakoś nie robi tona mnie dobrego wrażenia. Niby pięknie, ale co z tego skoro elegancja kończy się po dwóch godzinach zabawy, bo sukienka w kolorowych farbach, a kolanka czarne po zabawie na placu zabaw.
 
myślę że jest to generalizowanie, są dziewczynki które nigdy nie będą gonić za modą (ja osobiście do takich należałam - i szczerze mówiąc, należę dalej ;-)) i coraz więcej jest już chłopców którzy bardzo dużą wagę przywiązują do stroju, muszą mieć najnowszy model butów sportowych, markową "raperską" czapkę itd ;-)
 
Jako, że tematowi choć trochę udało się rozwinąć, to dodam jeszcze parę słów, ale raczej w ramach ciekawostki i potwierdzenia słów kasia-matiy
"coraz więcej jest już chłopców którzy bardzo dużą wagę przywiązują do stroju, muszą mieć najnowszy model butów sportowych, markową "raperską" czapkę itd"

U mnie na przykład przed przedszkolem mam dwa banery, jeden z reklamą bluzek dla dzieci w kocie wzorki (np. minka kota na koszulce) i kapci, które mają motywy afrykańskie (zebry, lwy). A, że dziewczynka z grupy przyszła w takiej koszulce i kapciach zaraz słyszałam w domu, że mój Karolek też takie chce. Swoją drogą, jak psychologia działa na dzieci i... na mnie to jest szok. Dzieci od razu ten baner zauważyły, ja dopiero - jak zobaczyłam to na innym dziecku :D Ale doceniam przynajmniej fakt,że to nie są czasy PRL-u i można naprawdę fajne ciuszki czy buciki znaleźć :D No bo jak np. nie pokochać czegoś takiego (zdjęcie znalezione w Internecie, ale widziałam je na banerze przed przedszkolem).
kapciochy.jpg
 

Załączniki

  • kapciochy.jpg
    kapciochy.jpg
    26,3 KB · Wyświetleń: 165
reklama
Do góry