reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy wasze trzylatki śpią w dzień?

reklama
Z moim 3-letnim Stasiem jest różnie. Czasem śpi w ciągu dnia, czasem starcza mu energii do wieczora. Staram się wyczuwać jego zapotrzebowanie na drzemkę. Kiedy widzę, że jest radosny i pełen chęci do zabawy to go nie kładę. Natomiast kiedy jest marudny i sam nie wie czego chce, wtedy idzie spać. Generalnie, od kiedy skończył 2 lata postanowiłam przyzwyczajać go pełnej aktywności w ciągu dnia. Od września idzie do przedszkola i chciałabym, aby nie musiał leżakować, jeśli nie będzie miał na to ochoty.
 
Moja Julcia od jakiegoś czasu wcale nie śpi w dzień.Mam przerypane.Wstaje o 7 rano a idzie spac o 21.Cały dzień biega a mimo wszystko wieczorem ma jeszcze tyle energii w sobie..
 
U nas doszła jeszcze kwestia czuwania w nocy aby spotkać tatę (który ostatnio pracuje od świtu do nocy)... :-( W związku z tym Mały późno zasypia (czeka na tatę), wcześnie wstaje (bo tata jeszcze się szykuje do pracy) no i potem nadrabia w dzień śpiąc nawet ponad 3 godziny.
Czy ktoś jeszcze ma podobną sytuację?
Zastanawiam się czy nie wybudzać go w dzień żeby jednak dłużej spał w nocy.
Mieliśmy teraz przerwę w chodzeniu do przedszkola spowodowaną chorobą - ten dzienny sen na pewno pomagał mu sie regenerować.
 
Zastanawiam się czy nie wybudzać go w dzień żeby jednak dłużej spał w nocy.

tylko czy takie wybudzanie nie wpłynie negatywnie na jego dalsze funkcjonowanie w dzień ??? jak ja musiałam czesm Kacpra wybudzać z południowej drzemki, to potem długo trwało zanim zaczynał normalnie funkcjonować , był rozdrażniony, marudny i bardzo upierdliwy , a wieczorem i tak szedł o swojej godzinie spać :tak:więc ja bym nie wybudzała :tak: a napisz jeszcze co to znaczy poźno zasypia i wcześnie wstaje ......
 
Jarzębinko Czuwa do 22.30 co najmniej, a wstaje ok 6.00 :-(. Zawsze późno zasypiał ale wstawanie o 6.00 do tej pory było do niego niepodobne. Mam nadzieję że to tylko czasowe.
Ale właśnie z powodu długiej drzemki w dzień przez pierwsze półrocze w przedszkolu będzie odbierany przed spaniem (w przedszkolu dzieci śpią najwyżej godzinkę) i kładziony w domu. Później niestety będzie musiał zostawać "na cały etat" w przedszkolu, wiadomo... praca i konieczność odciążenia babci, która go odbiera. Chciałam go raczej oduczyć długiego spania dziennego, a tymczasem mój Mały indywidualista robi zupełnie na odwrót ;-)
 
Staś w dzień już nie śpi bardzo dawno, a wczoraj i dzisiaj w przedszkolu spał. Dzisiaj poszłam po niego po 14, a on jeszcze jako jedyny z grupy spał:szok::szok:. Inne dzieci już wcinały zupkę. Ale panie go wybudziły, zjadł zupkę i został przyprowadzony do mnie :tak::tak:
 
Małgosia sypia godzinkę w ciągu dnia bez problemu, czasem po obiedzie, czasem po wzmożonej aktywności fizycznej. Nie zawsze śpi jak należy w łóżku, czasem kładzie się po prostu na podłodze i usypia na godzinkę tuląc kocyk. Jest to jednak obowiązkowy punkt dnia.
W przedszkolu sypia bez problemu.
 
Krystian też w końcu zaczął zasypiać w przedszkolu :nerd:, ale w domu nie ma mowy, a szkoda - szczególnie jak teraz chory jest, obydwojgu nam by jego drzemka dobrze zrobiła.

A w przedszkolu panie po godzinie wybudzają. Bałam się, że Krystian jakoś źle to zniesie, jak całe leżakowanie zresztą, ale okazało się, że jest lepiej niż się spodziewałam :-). Ponieważ wszystkie dzieci leżakują - Krystian przyjął to za fakt oczywisty. Pierwsze kilka dni tylko leżał na leżaku a w końcu zaczął zasypiać.
 
reklama
Natalka tez spi w dzien okolo 2godzin a w przedszkolu to pierwsza zasypia i ostatnia wstaje...wieczor idzie spac około 20 ale niestety jak ide do pracy to wstaje o 5-40 bo na 6:30 musi byc w przedszkolu....a jak nie ide do pracy to wstaje okolo 7
 
Do góry