reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy zanik mdłości zawsze oznacza poronienie?

Smolna

Fanka BB :)
Dołączył(a)
19 Wrzesień 2020
Postów
256
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa. Dopiero 6tc, od tygodnia miałam potężne mdłości. Dzisiaj wstałam jak nowonarodzona, mimo, że w nocy miałam silne bóle brzucha. Rano wszystko ustało, razem z Mdłościami. Żadnych plamien/krawien. Zjadłam duże śniadanie, wypiłam nawet kawę z ochotą (gdzie mnie odrzucało). Koleżanka mnie już zdążyła nastraszyć, ze zanik mdłości to pewne poronienie, ona właśnie tak poroniła. Dlatego pytanie do was:
Czy miałyście gorsze i lepsze dni i zanik mdłości na jakiś czas? Czy to normalne? Nie mówię tutaj o ustąpieniu mdłości w 2trym. Tak strasznie się boję, tym bardziej, ze walczę z niskim progesteronem i nawet tabletki przepisane przez gina mało dają
 
reklama
Każdy organizm inny ,nie słuchaj głupot i się nie stresuj , będą lepsze i gorsze dni ,ja w 3 ciąży nie miałam żadnych objawów, i urodziłam zdrowa córkę, ciąża bez problemów
 
Ja raz miałam mdłości, a raz nie i wszystko było okej. Nie ma sensu słuchać innych, każda z nas jest inna.
 
Ja poroniłam dwa razy i niestety takie były objawy, nagle ustąpienie objawów :( najlepiej zrobić betę i zobaczyć czy przyrasta. U mnie po becie od razu widziałam, usg tylko potwierdziło
 
Tak jak wyżej napisano: każda ciąża jest inna.
Ja w 8tc miałam mdłości jakich nie doświadczałam wcześniej, trwały prawie cały tydzień. I nagle z dnia na dzień przeszły, czułam się jak nowo narodzona. Też przeszły mi takie głupie myśli przez głowę. W tym tygodniu byłam na kontroli i wszystko ok.

Poroniłam swoją pierwszą ciążę i poronienie nie zostało niczym poprzedzone. Ot, nagle zaczęłam krwawić i to się nasilało, aż do końca. Też był to 8tc.

Nie ma reguły. Spokojnej głowy. A jeżeli naprawdę czujesz niepokój, to może przejdź się do lekarza, zwłaszcza jeżeli do kolejnej wizyty dużo czasu, a nie chcesz żyć w stresie
 
Koleżanka niepotrzebnie cię nastraszyła. Ja w 2 ciąży też miałam mdłości tylko przez ok tydzień.tak koło 6-7 tygodnia. Już nie pamiętam dokładnie bo syn ma już 3 lata. Ale zawsze możesz zadzwonić do swojego lekarza i zapytać .
 
Powiem tak, w ciąży poronionej mialam okropne mdłości i poprostu pewnego dnia przeszły, mialam ciagle dziwny posmak jakby moje kubki smakowe byly czyms zastąpione i nagle bam koniec, zaczelam dobrze wyglądać i czuć się wspaniałe wtedy to byl koniec
W ciazy w której jestem mialam dzień w którym ustało wszystko mdłości ten smak w ustach i zgaga, oplakalam sie jak glupia, zapisałam na usg, na 2 dzień wszystko wrocilo a za 2 dni mialam usg na którym zobaczylam serduszko
Tak więc moze to oznaczać wszystko lub nic nie stresuj się obserwuj to nie musi nic oznaczac
 
Fajną masz koleżankę, która Cię tak straszy na wczesnym etapie ciąży, może na wszelki wypadek wstrzymaj się z informowaniem jej o wszystkim, bo każdą Twoją wątpliwość może rozdmuchać i Cię przerazić, a nerwy są bardzo niewskazane.

Nie panikuj, zanik objawów wcale nie musi oznaczać poronienia, każda kobieta jest inna i u każdej ciąża przebiega inaczej. Jeśli się niepokoisz, zrób jutro betę i powtórz w środę, będziesz mieć czarno na białym, jak się sytuacja rozwija.
 
Dziękuję dziewczyny! Dzisiaj wstałam z jeszcze silniejszymi mdłościami niż miałam, tak jakbym nadrabiała za wczoraj ;) ale pójdę jutro na badania dla spokoju. Jesteście ogromnym wsparciem, dziękuję ❤️
 
reklama
Fajną masz koleżankę, która Cię tak straszy na wczesnym etapie ciąży, może na wszelki wypadek wstrzymaj się z informowaniem jej o wszystkim, bo każdą Twoją wątpliwość może rozdmuchać i Cię przerazić, a nerwy są bardzo niewskazane.

Nie panikuj, zanik objawów wcale nie musi oznaczać poronienia, każda kobieta jest inna i u każdej ciąża przebiega inaczej. Jeśli się niepokoisz, zrób jutro betę i powtórz w środę, będziesz mieć czarno na białym, jak się sytuacja rozwija.
W 10 TC beta nie będzie miała prawidłowego przyrostu, więc tylko niepotrzebnie by się przeraziła.

Edit. Zły wątek wybacz 🤣
 
Do góry