reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czym smarować podrażnioną buzie 7,5 m-cznego niemowlaka?

reklama
Ile mam, tyle rad :).

Mój syn emituje fontanny śliny i też często podrażnioną ma buzię. Stosuję najczęściej wodę przegotowaną, a w ciągu dnia, gdy jej nie mam pod ręką- płyn oczyszczający Mustela Physiobebe (bardzo się u nas sprawdza, także do pupy). Na noc natomiast stosuję Krem Specjalny Emolium- polecam oba produkty, choć nie są najtańsze, a płyn idzie jak woda...
 
U nas od urodzenia był problem z cerą. Bardzo wrażliwa, zaczerwieniona, suche policzki - poniekąd wina też niewielkiej skazy białkowej, ale jednak wymagająca innej pielęgnacji.
Sprawdziłam szereg maści, kremów. Pewnego dnia podczas wizyty u pediatry, lekarka poleciła kupić maść z witaminą A i zwykły krem do twarzy linomag.
Maścią smarowałam podrażnioną skóre na noc, a w ciągu dnia linomagiem. Efekt? Szorstkie policzki to już przeszłość, przeszło jak ręką odjąć. Nic go nie piecze (kiedyś płakał przy smarowaniu np. niveą dla dzieci). Do tej pory od czasu do czasu używam tej maści (idealnie poradziła sobie także ze słabymi i rozdwajającymi się pazurkami).

Polecam ;)
 
Proponuję Ci jak najmniej składników chemicznych, bo one mogą dodatkowo uczulać skórę dzieciaczka. Spróbuj sięgnąć po kosmetyki naturalne, np. olejki ze słodkich migdałów albo olej kokosowy. One działają nie tylko nawilżająco ale i goją podrażnienia.
 
Polecam też olej kokosowy tłoczony na zimno nierafinowany. Dostępny w sklepach ze zdrową żywnością. Pomaga przy gojeniu. Moja mała też sporo ulewa, do tego dużo ślini się i ssie kciuka. Dzięki temu wszystkiemu ma zaczerwienienie wokół ust- w prawym kąciku. Dużo ładniej wygląda jak regularnie (kilka razy dziennie) smaruję olejkiem. Tylko, że potem się podgaja i zapominam. Czas zacząć stosować regularnie :tak:

Pomaga? o ja mam go w szafce..muszę spróbować, bo mój mały po trzydniówce dostał wysypki i ma suchą, zaczerwienioną buzię i smaruję kremem tłustym kilka razy dziennie i dupa nie pomaga.. spróbuję z olejem kokosowym :)
 
reklama
reklama
Do góry