reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czym wozi rodzinę kochany Tata? [ Samochody, wózki, rowerki]

:-D:-D:-D... mocne

Przychodzi super dziewcze do lekarza, ktory zaczal wlasnie praktyke. Usiadlo dziewcze na kozetce a doktor ani dziendobry, ani co sie stalo, tylko zabiera sie za obmacywanie piersi urodziwej pacjentki. Nagle sie zorientowal, ze troche sie zagalopowal i zmieszany pyta pacjetke:
- czy wie Pani co ja teraz robie?
- taaak, bada Pan czy nie mam raka piersi
- oooo, taaaaak, droga Pani
Po chwili rozpina bluzke pacjentki i delikatnie gladzi jej mlode jedrne cialo i zas smieszany:
- wie Pani co ja robie?
- tak, sprawdza Pan czy nie mam jakis zmian skornych,
Rozochocony doktror nie wytrzymuje. Rzuca pacjentke na kozetke, zadziera spodnice, zsuwa majtechki i........ mmhhhhhhh
Zadowolony doktor pyta ubierajaca sie po wszystkim pacjentke:
- a teraz wie Pani co zrobilem,
- tak, wlasnie zarazil sie Pan rzezaczka
 
reklama
AHAHHAHAHAHHAHA ...

dobreeeeeeeeeeeeeeee :-)

- Co byście zrobili, jakbyście złapali złotą rybkę?
- Ja bym poprosił ją o pieniądze.
- A ja o miłość.
- A ja bym usmażył gadzinę!
- Dlaczego?
- Poprzednio ją poprosiłem o miłość i przyjaźń.
Teraz uganiają się za mną zakochane pedały, a kobiety proponują: "Zostańmy przyjaciółmi".
 
Az sie Bazyl usmial:-)

Ulubiony kawal mojej babci. Ma problemy z pamiecia wiec slyszalem go wiele razy:

Pani w szkole:
- Jasiu, opowiedz co robiles w czasie wakacji?
- Nie Jasiu, tylko Johny!
- Dobrze Johny, to co robiles?
- cale wakacje lezalem na werandzie...
- to dziwne, ale niech bedzie, a ty Weroniko?
- nie Weronika tylko Weranda
 
A tak z Werandą to i jeden z moich ulubionych :-)

- Dzieci, co jest najprzyjemniejsze na świecie?
- Wakacje!
- Święta!
- Wycieczka!
- Imieniny!
A Jasiu mówi:
- Pogrzeb!
Pani zbaraniała:
- Jasiu, czemu pogrzeb?
- Ja nie wiem proszę pani, ale kiedyś mamusia powiedziała do tatusia - pogrzeb stary, pogrzeb, to takie przyjemne.
 
znalazłem ciążowy:


- Hej, dziewczyno, co tu robisz sama jedna i czemuś taka smutna?
- Czekam.
- A może poczekamy razem?
- Jak chcesz.
Po chwili:
- Przepraszam, a na co tak w ogóle czekasz?
- Na okres...
 
Hameryka, jeden z luksusowych barow na samiutkiej gorze drapacza chmur. Przy barze siedzi facet. Zamawia szklanke jacka danielsa, wypija jednym lykiem, wyskakuje przez okno, lata przez chwile i wraca do baru. Podchodzi do niego inny facet:
- ja! niemozliwe!
- mozliwe: bierzesz szklanke danielsa, wypijasz jednym lykiem, skaczesz z okna i latasz, tylko nie dluzej niz 30 sekund bo paliwa ci zabraknie
Facet nie wiele myslac zlapal szklane danielsa, wypil i wyskoczyl...... jebut o glebe.
Podchodzi barman do tego co latal: ehhh, supermanie, te twoje zarty
 
Za krzakami na autostradzie skrył się patrol policji. Wszyscy jadą bardzo szybko i po kolei płacą mandaty. W pewnej chwili przejechała wolno syrenka i policjanci postanowili dać jej kierowcy nagrodę okrągłą stówkę.
- Co pan zrobi z tą nagrodą? - spytali.
- Wreszcie zrobię prawo jazdy - odpowiedział.
- Niech pan go nie słucha, on jak sobie mocno popije zawsze gada od rzeczy - wtrąciła żona.
Babcia:
- A mówiłam ci Stasiu, że kradzionym autem daleko nie zajedziesz!
Na to dziadek wychodzi z bagażnika:
- Czy to już Austria?!
 
usmiałam sie jak norka:)))

Dresiarz podjeżdża beemką pod okna na blokowisku i drze się:
- Za****la! Za****la! Za-je-ba-laaaa!!!
Z okna wychyla sie laska:
- Izabela, kretynie, Izabela!
 
Na parkingu stoi beemka. W pewnym momencie podbiega do niej kolo w dresie, wywala szybę, ładuje się do środka, rwie kable, odpala "na krótko" i z piskiem odjeżdża ! Tak jedzie ale rozgląda się po wnętrzu auta, wali się w łysy łeb i mówi:
- O żesz k**wa, to mój.
 
reklama
Wpada dwoch dresiarzy do McDonalda i krzyczy:
- dwa wiesmaki!
- widze, co podac?

Co by nie mieszac utworzylem nowy temacik na dowcipy i takie tam, tak zeby nie mieszac w czym wozi tata rodzine, czy jak mu tam:baffled:
 
Ostatnia edycja:
Do góry