Czyżby ten miesiąc przyniesie mi szczęście

[DarkAsterR]

Gratulacje.

 

[Kaja7777]

Gratulacje.

Chyba na razie nie ma czego, do miesiączki jeszcze trochę

 

[DarkAsterR]

Nie o to chodzi.
Jestem pod wrażeniem bogactwa doznań.
Ja tak ani razu nie miałam.
Oby to była owulacja a nie np infekcja.
Ilosc śluzu może czasami świadczyć o infekcji...

 

[Kaja7777]

Nie o to chodzi.
Jestem pod wrażeniem bogactwa doznań.
Ja tak ani razu nie miałam.
Oby to była owulacja a nie np infekcja.
Ilosc śluzu może czasami świadczyć o infekcji...

Sama jestem pod wrażenie, przeważnie jakieś tam bóle czy coś dostawałam chwilę przed miesiączką. Infekcji nie mam, żadnych grudek, świądu ani pieczenia, po prostu ten jeden dzień lało się ze mnie a teraz śluz lepki i cały czas się taki utrzymuje

 

[DarkAsterR]

Ok...

 

[frez.ja1987]

Cykle 27/28 dni
Teraz jest 13 dc
Wczoraj dostałam wodnistego sluzu, dosłownie lało się ze mnie jakbym wodę miała w środku i ból jajnika w nocy
Przytulanki systematycznie
Czyżby owulacja? Wcześniej tak nie miałam ale kto wie
Oby się udało w tym miesiącu
Ten wodnisty śluz napawa mnie optymizmem bo zawsze miałam albo lepki albo biały
A jak u was? Czy ten śluz był oznaką owulacji?
Będę szczęśliwa jeśli teraz się uda
Kiedy teoretycznie może dojść do zapłodnienia??

Taki śluz to śluz płodny. Występuje w czasie okoloowulacyjnym. Ale nie daje Ci gwarancji, że owulacja będzie/była. To ci tylko powie lekarz. Nie sugerowała bym sie na Twoim miejscu historiami typu "ja tak miałam" bo każdy organizm jest inny. Jeżeli podejrzewasz, że owulacja była ok 13 DC odczekaj 14 dni i zrób test lub betę. Wcześniej nie ma to sensu, bo beta i wszystkie objawy pojawiają się dopiero po implantacji. Życzę powodzenia

I tak na marginesie, brak świądu czy grudek wcale nie oznacza braku infekcji. Zdarza się, że w początkowej fazie takie objawy jeszcze nie występują.