Wiesz co...znajdą się i przeciwnicy i zwolennicy danio i danonków.Ja chciałabym tylko na dwie rzeczy zwrócić uwagę:
1. Skład danio różni się od danonka tylko zawartością żelatyny wieprzowej w tym pierwszym
2. Poczytaj etykietkę dano lub danonków i jeśli skład Cie nie odstraszy to dawaj, na pewno posmakuje( danio, danonek , bakuś czy serek homogenizowany dla dzieci z Ostrowii). Tyle, że zawierają astronomicznie dużo cukru...jak wyobrażasz sobie wizytę powiedzmy z 1,5 rocznym dzieckiem u dentysty na borowaniu?
Ja gdybym mogła( dziecko-alergik) dawałabym jogurt naturalny z owocami- teraz przecież sezon owocowy, na pewno zdrowsze. Nie uchronię dziecka całkowicie przed parszywą żywnością," wzbogacaną" przez różne podejrzane substancje.
Ale jeśli mogę ją uchronic przynajmniej w czeście to to zrobię, wszak nawyki żywieniowe kształtują się w pierwszych 3 latach życia dziecka
I jeszcze jedno....widzę tu pewne niebezpieczeństwo. Jeśli chcesz zachęcić dziecko do jedzenia słodkimi deserkami może się okazać( choć oczywiście to nie jest reguła) , że za pół roku będzie się zywiło tylko takimi deserkami, a zupką czy owockiem będzie wzgardzać. Ale ile dzieci i matek tyle sposób żywienia i każdy wie najlepiej co jego dziecku potrzebne.