Dawka witaminy D

[DropKick]

*na szczęście

 

[aspekt]

Ja raczej jestem zwolenniczką uzupełniania witaminy d3, ale nie będę wchodzić w polemikę, bo dla każdego są dostępne rekomendacje dot. podawania niemowlętom karmionym piersią a będzie robił jak uważa.

Poza tym organizmy są różne, u nas akurat były niedobory i mam żal że lekarz straszył mnie szkodliwością dawki 800 jm a dopiero specjalista zlecił badanie krwi i podtrzymał tę dawkę (zrobiłabym
wczesniej badanie prywatnie, gdyby pediatra mnie nie odwodził od tego pomysłu).


@Sylvia91 Porozmawiaj ze swoim pediatra, niech zobaczy tempo zarastania ciemiączka, niech popatrzy do opinii ortopedy, czy jest tam mowa o opóźnieniu kostnienia bioder.

 

[DropKick]

Ja dodam że po roku dopiero odstawiłam, żeby ktoś nie pomyślał.ze noworodkowi nie dawałam

O, to ja i się wytłumaczę :d
My odstawiliśmy jak syn mial kilka miesięcy, nie wiem, moze pół roku?

 

[KamyczekMilowy]

Jeśli nie ufasz lekarzowi to nie ma sensu się zmuszać. Warto iść do osoby, która ma dobrą opinię i zna się na maluchach. Taką osobą jest zazwyczaj neonatolog (nie wszyscy pediatrzy specjalizują się w noworodkach). Jeśli jesteś z Warszawy to polecam panią dr Jolantę Baszczeską ze szpitala św.Zofii na Żelaznej. Ma duże doświadczenie i jest po prostu świetnym człowiekiem. Szkoda, że takich specjalistów nie ma zbyt wielu.

 

[Papillonek1980]

Mój smyk miał 3350 przy urodzeniu. Na początku przybierał po 2 kg miesięcznie, więc był naprawdę duży. Pediatra kazała dawać Wit d 400, ortopeda 800. Posłuchałam ortopedy, dawałam 800. Na bilansie 2 latka pani dr stwierdziła, żeby dawać już 500. W badaniach krwi witaminy d miał ledwo 20, a więc bez szału. Dobrze, że wtedy dawałam mu więcej. Teraz daje 1000, nie wiem, być może za mało?