reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta mam karmiących

Mini55

&&&&&
Dołączył(a)
25 Grudzień 2007
Postów
3 935
Postanowiłam założyć ten wątek żeby móc przetestować przepisy zanim nasze maluszki pojawią się na świecie :
Na tym wątku niech znajdą się propozycje : śniadań , obiadów i kolacji , a także przekąsek z przepisami jeśli są one konieczne .
Można prowadzić dyskusje - jak ktoś ma jakieś pytania lub wątpliwości odnośnie przepisu lub propozycji menu
Nie wklejamy ogólnych zasad dotyczących diety mam karmiących !!!!!!

Może coś na sam początek karmienia czyli co w pierwszym tygodniu ??
 
reklama
super pomysł, w szkole rodzenia położna kazała naszym mężom ułożyć dietę matki karmiącej na 2 dni, mam wydruki pomysłów uczestników, z tego co pamiętam kilka się nadawało do zastosowania, więc jak tylko to znajdę to wkleję;) Ja jeśli mogłabym prosić o dietę "cukrzycową" którą stosuje Manta to proszę o jakies wskazówki, bo pisały dziewczyny, że dla matki karmiącej też się nadaje, a przy okazji można schudnąć:)
 
jak bede miala od swojej pani dietetyk to wam wkleje caly jadlospis na 2 tyg
po urodzeniu mam zamiar odstawic tluszcze,cukry i weglowodany ktore teraz mi towarzyszą za często:tak:
 
Moja siostra po ciązy była na diecie układanej dla niej indywidualnie plus ćwiczenia i schudla 25 kg od stycznai do kwietnia, ale dziecko już było wieksze i jadło słoiczki a pierś tylko dodatkowo była, więc dieta dość urozmaicona, więc w pierwszych tygodniach odpada, ale jak wyciągnę od siostry te jadłospisy to wrzucę;)
wiem,że ona w pierwszych tygodniach jadła przede wszystkim na obiad gotowanego indyka i do tego marchewkę gotowaną, lub buraczki ( zawsze jednoskładnikowe warzywa), bo pamiętam jak już ją obrzydzenie brało na to menu;D
 
dziewczyny wklejając menu pamiętajcie też w miarę możliwości o przepisy .:tak:
Zupa pomidorowa , zupie pomidorowej nie równa :tak:.

Z tego co pamiętam na początku można by:
- pieczywo chrupkie z chudą wędliną lub z serem żółtym do tego herbata owocowa ...
- kasza jaglana ( gotowana na samej wodzie ) z musem jabłkowym ( ugotowane i zmiksowane jabłka z dodatkiem cynamonu )
- naturalny jogurt z musli ( ale nie z chrupkami )
Co jeszcze na śniadania w pierwszym tygodniu ??
- jajecznica ??
- omlet ?? ( mogą być takie smażone na masełku rzeczy ?? )
 
a ja mam taki przykładowy jadloospis:
śniadanie: twarożek z jogurtem, bułka grahamka lub 2 kromki pełnoziarnistego pieczywa, warzywa ( ogórek, papryka), herbata lekka
przekąska: 2 jabłka pieczone ( wpierwszym tygodniu nie zaleca się surowych owoców tylko pieczone lub z kompotu - oczywiście domowego)
obiad: 200 g fileta z indyka gotowanego, 300 g ryżu brązowego, marchewka gotowana
deser: jogurt naturalny + 3 biszkopty
kolacja: ryba pieczona w folii z warzywami ( ogórki, papryka, sałata, koperek)

zupy dozwolone na obiad: - rosół lekki
- jarzynowa
- pomidorowa delikatna
- ogórkowa niezbyt kwaśna
- krupnik lekki
- barszcz biały/żurek – nie na kiełbasie i nie z torebki
- pieczarkowa (może być, nie ma takiego działania jak grzybowa) zupy mogą być odrobinkę zabielone mlekiem słodkim – nie kwaśną śmietaną !!

Micrunia moim zdaniem jajecznica i omlet tak ale robione na parze a nie smażone

nam w szkole położna radziła :jeść na poczatku dozwolone produkty o obserwować dziecko, jak nic się nie dzieje wprowadzać nowe
 
Ostatnia edycja:
-jajko na twardo ...

A co zrobić żeby żurek był dobry ( a nie był na kiełbasie ani na boczku i bez kostki :sorry2:)
Zupa pomidorowa ale chyba tylko z przecieru , świeże pomidory mogą uczulać ...
 
ja osobiście na początku bym nie robiła ani pomidorowej ani żurku, tylko krupnik albo lekką jarzynową, ło matko jak sobie pomyśle jakie ekscesy jedzeniowe nas czekają, to aż mi się niedobrze robi:D
 
a jak zrobić dobry krupnik :-D a jarzynową ... ??
Kurcze ja też mam odruch wymiotny na myśl o tej diecie dlatego szukam jakiś pomysłów na coś pysznego i "legalnego"
 
reklama
uwieeeelbiam zupy, taka dieta to dla mnie nie dieta ;)
a gotowane mięsko to jem już od jakiegoś czasu, po smażonym źle sie zazwyczaj czuje
 
Do góry