Dieta Mamy Karmiącej

[Orzech]

Duralex ciekawa jestem czy Twoja polozna tez preferuje "urozmaicone" jedzenie - napisz o czym Ci mowila.

 

[Jolik]

Orzeszku - proszę Cię.... nie rób mi smaka :-( moja intuicja podpowiada mi, że o orzechowcu muszę przez jakiś czas zapomnieć buuuuuuuuuuuuuu . A tym razem z jakich orzechów robiłaś?

 

[Orzech]

:laugh: nie rob mi smaka, ale temat podtrzymujesz
tym razem robilam znowu z laskowych, one po prostu sa latwiejsze, bo kupuje je oluskane, ale robilam tez w zeszlym tygodniu z wloskich...Wojtkowi smakuje bardziej z wloskich, ale wtedy godzine tluklam orzechy, mam dobre od babci, to nie kupuje wloskich. Mnie smakuja niesamowicie obydwa, takze za przepis jestem dozgonnie wdzieczna..... ja to w ogole mam hopla na punkcie orzechow

 

[duralex]

OK.. to moja dieta
owoce - jabłka, banany, soki, dżemy, kisiele, jogurty z tych owoców, rozcieńczony sok z czarnej porzeczki lub aronii, marchwi z bananem (1/3 wody, 2/3 soku)
pieczywo - wszystkie gatunki pieczywa dozwolone, najlepiej w proporcji 1:1 pieczywo ciemne do pieczywa jasnego, najlepszy graham
produkty zbożowe - wszystkie gatunki kasz, ryż, makaron (mniejsze ilości ze względu na zawartość jajek)
mięso i wędliny - drób, królik, wieprzowina chuda, mięso gotowane ewentualnie duszone (unikać sosów i smażonego mięsa), unikać zup gotowanych na mięsie (mięso gotować oddzielnie)
ryby i jajka - ryby - raz w tygodniu - gotowane, jajaka - 1-2 na tydzień - gotowane
produkty mleczne - jogurty naturalne lub z dodatkiem dozwolonych owoców, kefiry, sery żółte i białe, wszystko spożywane w umiarkowanych ilościach (np. 1 jogurt, 1 kefir, 3-4 plastry sera na dobę)
warzywa - ziemniaki, marchew, buraki (również soki z tych warzyw), pietruszka, seler (w małych ilościach), koperek; spożywać na surowo lub gotowane (nie smażone), brokuły, szpinak
tłuszcze - oleje, masło (w małych ilościach)
przyprawy i dodatki - sól, majeranek, kminek, koperek
NIE JEMY
owoce - cytrusy, pestkowce, truskawki, maliny, jagody, gruszki, kiwi. To samo dotyczy soków, dżemów, galaretek i jogurtów z tych owoców
mięso i wędliny - cielęcina, wołowina, baranina (dopiero od 3 miesiąca)
ryby - wędzone, smażone, marynowane
produkty mleczne - mleko w czystej postaci, śmietana
warzywa - kapusta, kalafior, groch, bób, fasola, cebula, czosnek,
nowalijki - ogórek, pomidor (ale chyba obecnie to nie nowalijka, bo położna powiedziała, że mogę jeść pomidory tylko sparzone), rzodkiewki, kukurydza, papryka, chrzan,
tłuszcze - smalec
przyprawy i dodatki - ostre przyprawy: papryka, pieprz, chili itp., musztarda, majonez, ocet, orzechy, ketchup, czekolada

I to by było na tyle

 

[kaszu27]

ja mam teraz podcza sokresu karmienia ochotę na wszystko co zakazane: na czekoladę, coca-cole, ciasta z kremami, surowe mleko, grochówkę,itd. a mąż się ze mnie śmieje!

 

[Doxa]

hmmm Duralex niezła ta lista

Muszę Wam powiedzieć, że z zakazanych produktów jadłam już majonez (co prawda niewiele jako dodatek do jajeczka) i nic kompletnie się nie działo, no i czasami do zup dodaję śmietanę i też jest OK!

A co do gotawania zup na mięsie, to mi położna powiedziała, żeby nie gotować na mięsie z kością (taki wywar jest uczulający), ale np. na piersi z kurczaka jak najbardziej można!

Aaa i jeszcze co do makaranu, przecież teraz bez problemu można kupić makaron bezjajeczny

 

[Doxa]

Aaa i mam pytanko, Duralex czy położna powiedziała Ci do kiedy należy trzymać się takiej diety?
Mi się wydaje, że 1 miesiąc wystarczy??

 

[duralex]

Położna zaznaczyła mi tylko że mięso wołowe można wprowadzać od 3 miesiąca.. ale nie mówiła ile czasu należy dietę stosować.. Ty jesteś szczęściara bo Twój synuś ma już miesiąc

 

[Doxa]

Jutro, kochana, jutro skończy miesiąc :laugh: ;D

 

[duralex]

OOPSS. od jutra będziesz szczęściarą ;D