reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dieta mamy karmiącej

dorotka.1

doube mamy 06.07,09.10
Dołączył(a)
20 Grudzień 2006
Postów
7 297
Miasto
centrum pl
poniewaz wiekszosc z nas jednak bedzie karmic piersią mozemy tutaj wspolnie wspierac sie w podtrzymywaniu i rozszerzaniu naszej diety:-)
oraz wymieniac wskazowkami
 
reklama
Fajny wątek! Każda z nas ma chyba dylemat co jeść na początku. Ja powiem szczerze,że chyba przez tydzień jechałam na krupniczku lub rosołku, kanapkach z szyneczką i ewentualnie jakimś serku bądź jogurcie. Ale po wizycie położnej, która powiedziała mi ,że u nas nie istnieje coś takiego jak dieta matki karmiącej, bo co kraj, to obyczaj i np.w Niemczech czy Anglii matka po porodzie dostaje w szpitalu to, co sobie zażyczy, bo sama za to płaci i tak np. córka jej znajomej jadła frytki, schabowego i surówkę i było dobrze, pomału zaczęłam próbować jeść prawie wszystko i jest OK. Oczywiście unikam kapuchy, fasoli itd. i nie wszystko na raz, tylko sukcesywnie- najpierw tylko próbuję kilka kęsów, a za dwa dni już więcej i obserwuję Małą (zachowanie, kupki- byle nie zielone i to kilka z rzędu). Jak na razie nie zauważyłam niczego niepokojącego. Myślę,że to dobry sposób, bo też nie wiedziałam co i jak.
A tu wstawiam przydatny link:
http://babyonline.pl/niemowle_noworodek_artykul,1716.html?print=1
 
Ostatnia edycja:
No wlasnie ja dostalam w szpitalu liste czego absolutnie nie powinno sie jesc i to sa:
Kapusta i jej pochodne ( nie mylic z brokulami i kalafiorem bo te dwa akurat wolno jesc)
suszony groch
czerwona papryka - bo powoduje odparzenia pupy u dziecka
owoce cytrusowe
owoce pestkowe np sliwki, brzoskwinie
czosnku i cebuli w duzych ilosciach
czerwone winogrona
herbata z szalwi, i mietowa bo zatrzymuja produkcje pokarmu

Tak wiec po za tymi kilkoma mozna jesc wszystko
 
Ostatnia edycja:
A mnie w szpitalu polozne i lekarz kazaly jesc wszytsko bo dziecko w ten sposob ponaje smaki i przepijac piwem :) tak tez robie (oprocz tego piwa w sumie bo tuczy hehe i moje dzieci nie maja zadnych problemow oprocz kilku kolek ktore sie pojawily po papryce najprawdopodobniej..z zasady unikam tylko kapusty i grochu
 
Kasiona a ja popijam piwo bezalkoholowe codziennie 1 butelke, takie jak Karmi , ktore wspomaga produkcje mleka. Ale przed toba uchylam czola dalas rade cycolic przy dwuch dzieciaczkach- GRATKI.
 
Ja jeszcze nie na bieżąco w temacie hehe,ale mam nadzieję dołączyć do karmiących cycem niebawem :tak: Ważny szczegół-nie poleca się jedzenia margaryny-matki karmiące i małe dzieci powinny spożywać masło :tak:
 
No to ja dziewczyny myślę jak wy wszystko wolno tylko z umiarem i obserwować maluszka to tyle :tak: ja osobiście robię sobie na pierwsze dni sałatkę z gotowanej piersi kurczaka z ryżem i marchewką i odrobina majonezu, zajadam się tym jak tylko zgłodnieję:-D i dużo piję, soki rozcieńczam wodą :tak:

Saraa a mi położna powiedziała, ze kalafior jest kolkowy i brokuły niby też :szok:
 
reklama
Do góry