reklama
RatinaZ
Fanka BB :)
Oj dziewczyny jak Wy macie dobrze...ja mam scisla diete bo Mala ma kolki...wiec tak: na sniadanie kanapki z ciemnego pieczywa z jakas wedlina ale chuda,na obiad: gotowane na parze: piers z kurczaka lub schab lub cielecina z ziemniakami i marchewka lub brokulami,na kolacje: ponownie kanapki z wedlina...zero sera i produktow mlecznych bo Mala wysypalo,zero jajek..kilka razy zjadlam chudy rosol na piersi kurczaka...poza tym zamiast kawy inka do picia i woda niegazowana...na deser kilka biszkoptow i jablka...no i tal chodze glodna,a moje mleko tluste jak cholera,prawie pomaranczowe jak odciagam i tym samym ciezkostrawne,ale Mala juz tak nie cierpi...
ewa, super, ja chałkę robię regularnie, jeszcze lepsza jest z sezamem lub czarnuszką na wierzchu. jeżeli jemy na słono, a inaczej z kruszonką i laską wanilii. Ale jedna to mało, ja robię 2 albo nawet 3 na raz.
Ratina, u mnie po półtora m - c jedzenia w miarę wszystkiego taka dieta jak Twoja, bo też Ulę wysypało, od wczoraj smaruje też oilatum krem i zobaczymy.
Ratina, u mnie po półtora m - c jedzenia w miarę wszystkiego taka dieta jak Twoja, bo też Ulę wysypało, od wczoraj smaruje też oilatum krem i zobaczymy.
Ostatnia edycja:
a u mnie w drugą stronę, zaczynam wprowadzać coraz więcej nowych rzeczy, nawet od piątku kiedy Nina skończyła 4 tyg.pozwoliłam sobie na słabiutka kawę z mlekiem mam nadzieję, że nas kolki jakieś nie dopadną, Laura nie miała, to i może Nina też nie będzie mieć ;-)
Agnes92
Fanka BB :)
Ja juz 2 razy pozwolilam sobie na slbiutka kawe rozpuszczalna z mlekiem, taka doslownie z pol lyzeczki ale smak jest, Malemu nie zauwazylam zeby cos bylo wiec chyba czesciej bede sobie pozwalac, uwielbiam kawe i nie moge bez niej zyc;D wczoraj najadlam sie plackow ziemniaczanych z sosem z miesem i nie zauwazylam aby cos Malemu bylo, a na placki to taaaaak mialam ochote jedynie owocow sie jeszcze boje troszke
ewa ssssuuuuuper chalka, mi to pewnie by zakalec wyszedl gotowac lubie i podobno umiem ale z pieczeniem to cienko u mnie niestety a szkoda bo chcialabym czasem M przyjemnosc zrobic bo on bardzo ciasta domowe lubi
ewa ssssuuuuuper chalka, mi to pewnie by zakalec wyszedl gotowac lubie i podobno umiem ale z pieczeniem to cienko u mnie niestety a szkoda bo chcialabym czasem M przyjemnosc zrobic bo on bardzo ciasta domowe lubi
Olga RaQ
Fanka BB :)
ja kawę piję dwa razy dziennie z półtorej łyżeczki, praktycznie od dnia powrotu ze szpitala, zaczęłam od jednej kawy dziennie z jednej łyżeczki (kopiastej, wybierałam największą na moje oko łyżeczkę jaką posiadamy )
a wczoraj jadłam sos kurkowy, dziś rano Hania marudziła i płakała i już stwierdziliśmy że pewnie przez te kurki - po czym Hania walnęła wielką kupę i natychmiast zapadła w błogi sen. więc to chyba jednak nie to
a wczoraj jadłam sos kurkowy, dziś rano Hania marudziła i płakała i już stwierdziliśmy że pewnie przez te kurki - po czym Hania walnęła wielką kupę i natychmiast zapadła w błogi sen. więc to chyba jednak nie to
malinka1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2012
- Postów
- 496
Dziewczyny, a miód można?
reklama
A ja poszalałam troszeczkę. 4 dni u mamy - no nie dało się nie jeść . Moja mama prawie w ogóle nie karmiła piersią, więc nie bardzo wiedziała co można a co nie. Pozwoliłam sobie na pieczonego kurczaka, gotowaną żółtą fasolkę, zupę pomidorową. No i peeeeełno innych rzeczy. Śniadania i kolacje w takich ilościach, w jakich nawet w ciąży nie jadłam . Tymkowi absolutnie nic nie było - a bałam się trochę tej fasolki. Jedynie dzisiaj zrobił kupę dzień wcześniej niż zwykle ostatnimi czasy. I ta kupa już całkiem inaczej wyglądała niż na "mojej" diecie. Trochę się zazieleniła i wodnista zrobiła. Ale jak go brzuszek nie męczy to chyba nie powinnam się stresować??
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 471
- Wyświetleń
- 36 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 896
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 566
- Wyświetleń
- 95 tys
Podziel się: