reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Do mam karmiących piersią max do 1 roku

dossa

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Listopad 2012
Postów
69
Witam,Na wstępie proszę o nie namawianie mnie na karmienie piersią i nie ocenianie tego. Po prostu koło 10 miesięcy, maks. 12 mies. zamierzam zakończyć definitywnie karmienie piersią stąd moje pytanie do mam, które tak robią/robiły czy lepiej juz teraz powoli zmniejszać ilości karmień w ciągu dnia czy nie ma to znaczenia? Do tej pory rozszerzyłam już dziecku dietę i zjada obiadek z mięskiem, owoce i kaszki,ale zawsze dodatkowo automatycznie dopajałam ją cycem , do tego między posiłkami czesto podawałam cyca i dość często tak naprawdę w ramach uspokajania. Jeśli chcę ją na wiosnę/lato odstawić to jak to robić? Czy mogę zacząć zastępować jej posiłki te na cycu tymi stałymi? To znaczy np.
7:00 cyc
10:00 kaszka mleczna-ryzowa
13:00 obiadek
16:00 cyc
19:00 kasza kukurydziana/manna z owocami
20:30 cyc i spanie i karmienie w nocy ze dwa razy
Czy w inny sposób ją do tego przygotować,albo w ogóle i po prostu jak przyjdzie czas to ją radykalnie odstawić?
Dziecko nie pije z butelki więc kolejne pytanie do mam czy gdybym chciała juz ją całkowicie odstawić np za 3 mieisące i ona nie będzie chciała pić mm to czy jest to wtedy niemozliwe aby odstawić czy te mleko modyfikowane mozna czymś zastąpić np kaszką mleczną i wjakich ilościach?

 
reklama
Ja oceniac nie bede, ale bede trzymac kciuki za odstawienie jezeli chcesz:) Bo ja tez jestem teraz na etapie odstawiania tylko moj synek to taki cycoch ze latwo nam to nie idzie;)

Ale mysle ze ten cyc mozesz zastepowac innym jedzonkiem. U nas piers jest jako dodatek do jedzonka, lub jako umilacz w ciagu dnia i jako posilek nocny. Ale rano jemy sniadanko, potem drugie sniadanko, obiadek, podwieczorek, kolacja no i jakies przekaski w ciagu dnia, no i do tego wszystkiego jest cyc. Ale gdyby synekj chcial sie odstawic od piersi to bym nic nie zmien iala tylko dawala mu tak jak teraz.

Cd mleczka to nie wiem zabardzo bo my oprocz cycka jestesmy tez na bebilonie bo mlody to alergik, ale zamist mleczka mozesz tak komponowac posilki aby byl tan nabial, np serek na sniadanko, kanapka z bialym serkiem, bialy serek z owocami, kaszki itp
 
u mnie co prawda córka sama po roku z cycka zrezygnowała,wolała normalne jedzonko,kaszek nigdy nie jadła,z butelki nie piła,od razu przeszła na kubeczki nie kapki,a mleko na kolacje i na śniadanie piła z butelki z ustnikiem,takiej jak "kubuś play".mleko też od razu zmieniłam na zwykłe z kartonu,nie proszkowane.ale to wszystko jest zależne indywidualnie od dziecka.powodzenia
 
hmm, a jak karmie stałymi pokarmami w zamian za cyca to czy potem karmienie piersią ma byc też o stałych porach czy raczej na żądanie?
 
Ja tez chcialam zakonczyc karmienie synka. Jednak to nie takie proste jakby sie wydawało. Ograniczyłam je chociaz do minimum, jak mlody mial 10 mies. Od tamtego czasu dostaje tylko przed snem (bo inaczej nie usnie) oraz w nocy kiedy sie budzi na jedzenie ( bo MM nie chce )
Dodam jeszcze ze niemal z dnia na dzien przestałam dawac mu pierś w dzien, w zasadzie tylko z takiego powodu ze gryzł mnie niemiłosiernie.

Niemniej zyczę tobie powodzenia z odstawianiem od piersi, bo z wlasnego doswiadczenia wiem ze moze to byc bardzo trudne. Szczególnie jesli dziecko nie je MM.
 
karmiłam 10 miesięcy, odstawianie zaczęło się jakieś 3 m-ce wcześniej, gdy wróciłam do pracy, nie odciągałam, mała dostawała cyca 3 razy, rano, po pracy i przed snem (no i w nocy), na więcej nie było czasu, poza tym stałe pokarmy, z twarożkiem bym się wstrzymała na razie, ale kaszki mleczne jak najbardziej,

moja mm zaczęła pić z niekapka dopiero po całkowitym odstawieniu (picie z niekapka opanowała niewiele wcześniej), teraz dostaje mm rano i przed spaniem...

myślę, że jak zastąpisz większość posiłków stałymi pokarmami to łatwiej ci będzie unikać dawania cyca...
 

Czy w inny sposób ją do tego przygotować,albo w ogóle i po prostu jak przyjdzie czas to ją radykalnie odstawić?
Dziecko nie pije z butelki więc kolejne pytanie do mam czy gdybym chciała juz ją całkowicie odstawić np za 3 mieisące i ona nie będzie chciała pić mm to czy jest to wtedy niemozliwe aby odstawić czy te mleko modyfikowane mozna czymś zastąpić np kaszką mleczną i wjakich ilościach?
Ja osobiście nie odstawiałabym 'nagle'. Rok to z pewnych powodów dobry moment na odstawienie (choć oczywiście z kilku też i kiepski ale nie o tym). Przede wszystkim, w odróżnieniu od wcześniejszego okresu niemowlęctwa, jeśli córka nie zaakceptuje mleka modyfikowanego (podawanego w kubeczku czy butelce) możesz po roku podawać jej krowie mleko 2%. Dla niektórych dzieci jest to akceptowalna zmiana. Zobacz choćby tutaj: http://Od drugiego roku życia dziec...do picia) lub mleko modyfikowane typu junior. Zacytuję tylko z tego wywiadu: "Choć mleko modyfikowane jest dobrze dostosowane do potrzeb malucha, nie ma wiarygodnych danych o jego przewadze nad mlekiem krowim, jeśli poza tym dziecko ma zdrową i różnorodną dietę.". Ale to po roku ;-). Także, nie martw się, są różne opcje :) Na Twoim miejscu, chyba bym po prostu rezygnowała z kolejnych karmień. Znam akurat taki przypadek w którym ostatnie karmienie (tak się składa, że poranne) zostało dłużej w efekcie takiej eliminacji bo było do przyjęcia dla mamy, ale równie dobrze można te karmienia zniwelować do zera. A u dziecka stres na pewno będzie mniejszy...
 
Dossa nikt cię nie ocenia ja myślę że 10 miesięcy czy rok to wystarczająco. Myślę że jak nie będzie chciała mm to dawaj normalne mleko po 10 miesiącu już nic jej nie będzie. Moja mała mm piła do 11 miesięcy, później zmieniłam jej na to po roku i okazało się że ją uczuliło więc przeszła na zwykłe mleko i codziennie dwa kubki wypija. Nie napisałaś ile dziecko ma ale ja wiem po sobie że na początku ograniczyłam karmienia do jednego rano no i w nocy a po 11 miesiącu całkiem zlikwidowałam mleko w ciągu dnia teraz pije jedno przed spaniem no i te nieszczęsne o 23 nie umie jej tego oduczyć.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki za rady, mała skończyła 7 miesięcy, to chyba niejest za mała aby ograniczyć jej do 3 cycków dziennie- rano, po południu i przed snem no i w nocy ze dwa razy? a ile takiej kaszki powinna zjeść błyskawicznej żeby była najedzona?
Jeszcze jedno, my wychodzimy na dwór i ona na nim śpi i troche się boję bo zawsze prtzed spacerem jeszcze ją dopajałam cycem aby nie była głodna, teraz wychodzi na to,że ona je jeszcze na spiocha cyca gdzieś koło 6:00,a wstaje o 7;00 więc jak tylkow stanie już jej nie karmię,a głodna się robi koło 9:00, a my na dwór wychodzimy koło 10:30 i teraz jak to robić, jak ja nakarmię o tej 9;30 to nie wychodzę bezpośrednio na spacer tylko po 1 h i co wtedy dopajać ją cycem czy wytrzyma? Wy wychodzicie bezpośrednio po jedzeniu? Boje się że będzie głodna
 
Do góry