reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dolegliwości ciążowe, wizyty u lekarza

Dominika81

Fanka BB :)
Dołączył(a)
17 Grudzień 2008
Postów
12 122
Postanowiłam założyć ten wątek, żeby sobie szczegółowo rozmawiać o naszych dolegliwościach, kłopotach z przechodzeniem ciąży (oraz oczywiście radościach!) i szczegółach wizyt u ginekologa - nieodłącznym elementem, który będzie przewijał się co chwila ;-)
mam nadzieję, że wątek Wam się spodoba :-)
 
reklama
no to ja na razie napiszę, że tylko mrowienie w piersiach i dziś mi obrączka nie chciała zejść z palca, a normalnie to się nie zdaża...
pierwsza wizyta u lekarza prawdopodobnie w przyszłym tygodniu (wtorek lub czwartek)
teraz się przepisy zmieniły i trzeba pójść chyba jakoś w pierwszych 10 tygodniach
w pierwszej ciąży poszłam dpiero w 14 TC:szok: jakoś tak zapracowana byłam, zabiegana, nie było czasu, wiedziałam że jestem w ciąży od początku, ale bardzo dobrze się czułam i jakoś mi się nie spieszyło :-D
 
jeśli chodzi o tą wizytę do 10tc by dostać później becikowe to słyszałam ,że jest ustawa zgłoszona by to zawiesić do 31 grudnia 2011 i w tym okresie przejściowym trzeba będzie dać zaświadczenie o jakiejkolwiek wizycie u gin. Nie wiem czy to weszło w życie czy też nie.

Z kalkulatora wynika ,że jestem w 7 tygodniu (5 od zapłodnienia) jakoś tak i wizytę mam umówioną dopiero na 14 czerwca. Jutro muszę dzwonić do przychodni innych i gdzieś się wcisnąć. Nie pójdę prywatnie bo najzwyczajniej w świecie mnie na to nie stać.
 
ja mam wizyte dopiero na 18 maja i dopiero wtedy dostane skierowanie na usg ciekawe jak dlugo bede na nie czekac ......a co dolegliwosci to czasem mdlosci mecza rano i wieczorem i brak apetytu i niechec do slodkosci
 
z tym zaswiadczeniem to nie problem zaden..... ja sie tym w ogole nie intwerswalam w 1szej ciazy gdyz to dotyczy nas dopiero po urodzeniu!
wazne by byc u lekarza przed 10tc i miec to udokumentowane w karcie ciążowej. i na podtsaiwe tego po porodzie wystawiaja to zaswiadczonko ale ja nic nie slyszlaam o zawieszeniu tego.. moze jestem gdzies w tyle...hehe:)
co do dolegliwosci.. to widze tylko piersi powiekszone... i rozstepy pojawiajace sie... poki co zero mdlosci za co bardzo dziekuje... ja wizyte pierwsza mialam 29 kwietnia po czym mialam nastepna 4 maja bo lekko plamiłam krwia. ale poki co wszytsko ok... dzidzia rosnie sobie.... waga narazie wporzadeczku:) nie puchne i czuje sie wspaniale:)
 
ja mam trochę łatwiej z lekarzem, bo moja mama w służbie zdrowia pracuje, więc mnie zapisuje na wizyty na kiedy chcę, zawsze mają jakieś tam numerki dla służby zdrowia przewidziane, tyle że u nas teraz nie ma za bardzo dobrego ginekologa do prowadzenia ciąży... w poprzedniej chodziłam do fajnej babki, potem ona mnie do szpitala przyjmowała i sama robiła cc (mam "śliczną" bliznę, kórej w tej chwili już trudno nawet dojrzeć... ;-)
także nie wiem za bardzo co zrobię, prywatnie nie za bardzo moge chodzić... a te pozostałe babki i facet sa tacy nieprzyjemni - nic nie mówią, odnoszą się dość arogancko i chyba chodza do tej pracy za karę...

blondi - a miałaś już usg? masz już jakąś fotę? czy dopiero jesteś zapisana?
 
ide na badanie gin już we wtorek. Mam pytanko czy jeśli ginekolog mi sie nie spodoba bez problemu wydadzą mi moją kartę z badaniami w przychodni i będę mogła się gdzieś indziej przenieść czy u innego gin zaś bede musisała badania robić??
 
ja mam trochę łatwiej z lekarzem, bo moja mama w służbie zdrowia pracuje, więc mnie zapisuje na wizyty na kiedy chcę, zawsze mają jakieś tam numerki dla służby zdrowia przewidziane, tyle że u nas teraz nie ma za bardzo dobrego ginekologa do prowadzenia ciąży... w poprzedniej chodziłam do fajnej babki, potem ona mnie do szpitala przyjmowała i sama robiła cc (mam "śliczną" bliznę, kórej w tej chwili już trudno nawet dojrzeć... ;-)
także nie wiem za bardzo co zrobię, prywatnie nie za bardzo moge chodzić... a te pozostałe babki i facet sa tacy nieprzyjemni - nic nie mówią, odnoszą się dość arogancko i chyba chodza do tej pracy za karę...

blondi - a miałaś już usg? masz już jakąś fotę? czy dopiero jesteś zapisana?

mialam:) mam fotke w grupie zamknietej... w ogole laseczki.... napisze to wielkim literami! CIEZARNE KOBITKI PISZCIE MI W PW O DOSTEP DO ZAMKNIETEGO... BO TAM SA FOTECZKI NARAZIE TYLKO MOJE HEHE ALE KAZDA MA WSTAWIAC:):):) dziekuje


ide na badanie gin już we wtorek. Mam pytanko czy jeśli ginekolog mi sie nie spodoba bez problemu wydadzą mi moją kartę z badaniami w przychodni i będę mogła się gdzieś indziej przenieść czy u innego gin zaś bede musisała badania robić??

oczywiscie ze mozesz isc do innego... twoj gin zabiera ci badania? moj mi zostawia po wpisaniu do swojej karty satd problemu z przenisieniem nie ma.. ale jesli ci sie nie spodoba to maja obowiazek ci wydac karte!
 
reklama
Do góry