reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Domowe sposoby na...

reklama
Jak zastapic wode morska? W Meksyku nie mozna jej kupic, soli fizjologicznej tez nie. Polecono mi rozpuscic w gotowanej wodzie troche soli i w ten sposob uzyskany roztwor zakraplac do noska. Nie wiecej niz 2 kropelki na dziurke.
 
Jeżeli już temat soli, to ja podam sposób na domowa inhalację zakatarzonego bobasa (u mnie bardzo na czasie). Sposób prosty i stary jak świat. Ok 3-4 łyżeczki soli wsypać do miski i zalać 2 litrami wrzątku. Postawić blisko łóżeczka lub miejsca, gdzie śpi maluch i gotowe. U nas jak na razie się sprawdza i małemu rzeczywiście trochę lepiej się oddycha i nie potrzeba nebulizatorów, inhalatorów i innych cudów:)
 
Mamuski jak radzicie sobie z wlosami od zwierzakow? Ja juz dostaje szewskiej pasji. Ostatkiem sil tolerowalam psia siersc na swoich ciuchach, ale trafia mnie jak Polki ubranka sa we wlosach!
Te pieprzone rolki ktorymi jezdzi sie po ciuchach sa bez sensu. Co robicie by sie pozbyc tych kudlow?

Wiem ze w sklepach sa jakies takie kule do prania, ktore wrzuca sie do bebna razem z praniem. Kurcze tylko jakos nigdy sie tym nie zainteresowalam, one sa na wlosy? Czy maja inne zadanie? Stosowala to ktoras, daje rade?



Swoja droga polecam te chusteczki do prania pochlaniajace kolory. Wiem ze w Pl tez to jest, mama mi mowila, choc w PL drogie jak cholera bo podobno 20 szt ponad 20 zl kosztuje. Ja tu kupuje za 5, ale jak dla mnie to fantastyczny wynalazek, bo niestety nie raz spartolilam pranie i to co weszlo biale wychodzilo w kolorze roz.....
 
Katik, nie wiem jak prac zakudlone ciuchy, ale pieknie zbiera sie siersc za pomoca zwyklej tasmy klejacej. owijasz ja wokol dloni i przykladasz do wlosow. to jest o niebo lepszy sposob niz te rolki.
 
Agnieszka, tak sie dopatrzylam, ze na pielegnacyjnym o grzybie na scianach pisalas. Ja kiedys wypedzilam jednego w taki sposob, ze umylam sciane dokladnie i kilkakrotnie domestosem prosto z butelki, bez zadnego rozcieczania. Jak sciana wyschla popsikalam preparatem grzybobojczym i pozniej pomalowalam. Grzyb przez nastepne 2 lata nie wyszedl. POzniej nie wiem, bo sie wyprowadzilam.
 
dzięki... wzięłam ostatecznie od teściowej jakiś taki psikacz...jej się w łazience sprawdził więc myślę że u mnie też zda egzamin... (jest na czymś domestosowym bo capi jak domestos ;-))
 
reklama
Do góry