reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Druga ciąża.

Dołączył(a)
17 Marzec 2014
Postów
1

Witam. Aktualnie jestem w 16tc (druga ciąża).
Niepokoją mnie częste bóle brzucha nasilające się wieczorami. Najgorzej jest gdy wstaję, siadam a nawet gdy kicham i kaszlę. Czasami towarzyszy przy tym ból krzyża.
Raz na jakiś czas już od początku ciąży mam plamienia bardzo lekkie. Mówiłam o tym lekarzowi ale nie przejął się tym. Proszę bardzo o rady - czy powinnam się martwić tymi objawami i jechać na pogotwie? Z góry dziękuję.
 
reklama
Na Twoim miejscu pojechałabym do szpitala, żeby sprawdzić, czy wszystko jest ok. Prawdopodobnie Twój lekarz może mieć rację, ale szkoda żebyś się miała niepotrzebnie niepokoić. Bóle brzucha w ciąży- groźne, czy nie - możesz tutaj sobie przeczytać, ale skonsultuj się z innym ginekologiem:)
 
Witam Klaudio, w końću znalazłam kogoś kto ma identyczny problem jak ja:) u mnie jest 17 tydzien i również 2 ciązy, bóle mnie niepokoiły, też nasilały się wieczorem aż nospa nie pomagała. Pojechałam do lekarza który sprawdził i oczywiście wszystko w jak najlepszym porządku:) Po prostu z wysiłku, jak mój lekarz powiedział że pewnie ( i miał racje bo miałam 18 lat rodząc córkę) przy pierwszej ciązy nie miałam wszystkiego na głowie, sprzątania gotowania, opieki nad jednym dzieckiem, wyszykowania męza do pracy zrobienia mu siadania... i właśnie miał rację. Dalej pobolewa chociaż mniej zalezy ile i co robie. Nie wysilaj się, jak mąż jeden dzień nie zje obiadu nic mu się nie stanie, chociaż wiem sama gotuje codziennie. Ale staram się trochę odpoczywać, małż wraca z pracy i ile może wyręcza mnie z obowiązków a całą niedziele kazał mi leżeć w łóżku, jasne masz racje jedź do lekarza. Do szpitala... ja pojechałam to chcieli mnie zostawić na oddziale.
 
Ja mam podobna sytuacje, tez druga ciaze znosze o wiele gorzej te pobolewania raczej same nie mina bo jestem juz w 36 tyg, i tylko sie nasila z przemeczenia...Jeszcze tylko was ostrzege troszke nie przemeczajcie sie bo umnie od 29 tyg zaczela sie szyjka skracac i generalnie mialam do wyboru albo lezec w domu i naprawde malo ruchu miec albo do szpitala... no jakos narazie w dwupaku jestesmy rzycze wam duzo wytrwalosci i odpoczywajcie naprawde duzo jak najwiecej lezec!!
 
Witam. Aktualnie jestem w 16tc (druga ciąża).
Niepokoją mnie częste bóle brzucha nasilające się wieczorami. Najgorzej jest gdy wstaję, siadam a nawet gdy kicham i kaszlę. Czasami towarzyszy przy tym ból krzyża.
Raz na jakiś czas już od początku ciąży mam plamienia bardzo lekkie. Mówiłam o tym lekarzowi ale nie przejął się tym. Proszę bardzo o rady - czy powinnam się martwić tymi objawami i jechać na pogotwie? Z góry dziękuję.

Kochana a po której stronie to bóle masz? W całym brzuchu? Pytam bo mam podobny problem z tym, że u mnie zaczeło się od soboty tydzień temu - zaczęło mnie boleć po lewej stronie, tuż przy pachwinie. W końcu pojechałam do szpitala, bo nawet nospa nie pomagała, nie spałam w nocy. Tam ginekologicznie wykluczyli cokolwiek ale skierowali mnie na chirurgię. Tam podejrzewali zapalenie uchyłków, ponieważ mam dość duże zaparcia no i pasowały im objawy, jednak w pt wypuścili mnie do domu twierdząc że to jednak nie to. Opadam z sił, bo CRP około 50 (i pewnie rośnie), bóle pojawiają się i znikają, są raczej kłujące i promieniujące wewnątrzmaciczna i pozamaciczna w jednym, bo są takie przypadki, ale na gin zbadano mnie chyba ze 3 razy i owszem - jajnik jest mało widoczny lewy, ale bez zmian patologicznych. Na USG jamy brzusznej też nie wykazało nic, aczkolwiek już dołu brzucha lekarka nie zobaczyła ponieważ zasłaniała macica z dzidziusiem.
Obawiam się już najgorszego :/
 
Do góry