DUŻE RODZINY 3+ część 2

[Natalka92]

Hej. Jestem Karina. Mam trójkę ,12 letniego syna, 10 letnią córkę i prawie 3 letniego brzdąca właśnie się dowiedziałam o czwartej ciąży Cieszę się i mam obawy jednocześnie. Jest tu gdzieś wątek dla czwórkowych mam? Pozdrawiam

Witam, wsrod nas sa czworkowe mamy gratuluje kolejnego dzidziusia. Zycze wszystkiego dobrego zdrowego bobaska i lekkiego rozwiazania

 

[Natalka92]

Hej, ja mam dwie corki 4 lata i syna 2 lata. Zgrzyty sa w roznej konfiguracji corka corka corka syn tak bylo jest i bedzie. Rodzenstwo niezaleznie od wieku/etapu bedzie sie klocic i bedzie rywalizowac miedzy soba o wszystko. To zupelnie normalne. Trzeba tlumaczyc i na pewno nie naduzywac zwrotu "on/ona jest mlodsza/mlodszy daj mu/jej spokoj daj mu/jej sie bawic itd " wowczas dziecko starsze bedzie czulo sie co raz bardziej odsuniete i zazdrosc bedzie rosla. Cierpliwosci zycze

 

[Mujer]

Ale się posypało teraz nowych mam. Witamy!

Hej. Jestem tutaj nowa czy są tutaj może mamy trójki dzieci (lub więcej) z małą różnicą wieku? U mnie syn lat 3, córka 16 miesięcy i aktualnie 27 tydzień. Między synem a córka i między córką a najmłodszym bobasem będzie taka sama różnica. 20 miesięcy. Była to nasza świadoma decyzja.
Jestem ciekawa jak Wy sobie radzicie. Czy jest dużo trudniej z trójką niż z dwójką?

U mnie syn 6 lat, córka 5 lat i córka 2 lata jest wesoło, ale dla mnie najtrudniejszy czas był jak się urodziła druga córka, bo rok po roku. Z trzecią już było łatwiej.

 

[Mujer]

No właśnie córką nie bardzo chce się bawić z maluchem. Zabiera mu zabawki i bardzo często wpada w płacz jak ten tylko jej dotknie.... mam nadzieję że w miarę jak będą starsi ta relacja będzie lepszą. Pani z przedszkola córki mówiła mi że mała lubi zwracać na siebie uwagę i że jak urodzi się najmłodsza to będzie ciekawie. Nie wiem co zrobić żeby nie czuła się zazdrosna [emoji853]

Poświęcać starszemu duuuuużo uwagi, kiedy tylko się da to spędzać czas we dwoje. U nas na szczęście nie było nigdy zazdrości.

 

[Mujer]

I tak jak Natalka pisze, nigdy nie mówiłam, że ma coś zrobić, bo ona jest młodsza. Nie kazałam też ustępować czy się dzielić.

 

[Heda]

Ja mam bliźniaczki aktualnie 4l i do kompletu 2latke. Witamy wszystkie nowe mamy[emoji3526]

 

[Heda]

Hej. Jestem Karina. Mam trójkę ,12 letniego syna, 10 letnią córkę i prawie 3 letniego brzdąca właśnie się dowiedziałam o czwartej ciąży Cieszę się i mam obawy jednocześnie. Jest tu gdzieś wątek dla czwórkowych mam? Pozdrawiam

Z takim rozstrzałem wiekowym nie będzie źle. Starszaki napewno chętnie pomogą...

Mój najmłodszy nadal nie przestpiał nocy A co Da ma leki nocne tak Ze ja nadal nie przesypiam nocy. Mam nadzieję że do porodu się to zmieni ( wrzesień) i to drugie dziecko w pandemi [emoji3061]

Wiem dobrze o czym mówisz... Nie spałam ponad 3.5 roku ciurkiem wiecwj jak 4h... Bliźniaczki do 2rż wstawały co 3h w nocy, miały 2l jak urodziła się młodsza równo 2tyg później zaczęły przesypiać noce... Ale cóż... Był już zmiennik na etacie nocnym. Teraz najmłodsza ma 2 lata od grudnia przesypia noce, no nie wszystkie ale czasem daje się wyspać. Lekko nie jest... Ale nikt nie mówił że będzie.

 

[frez.ja1987]

No właśnie córką nie bardzo chce się bawić z maluchem. Zabiera mu zabawki i bardzo często wpada w płacz jak ten tylko jej dotknie.... mam nadzieję że w miarę jak będą starsi ta relacja będzie lepszą. Pani z przedszkola córki mówiła mi że mała lubi zwracać na siebie uwagę i że jak urodzi się najmłodsza to będzie ciekawie. Nie wiem co zrobić żeby nie czuła się zazdrosna [emoji853]

Tego chyba niestety nie da się uniknąć. Zazdrość zawsze będzie. W niniejszym lub większym stopniu.

Ja się łudzę, że ten najgorszy moment już mamy za sobą. W końcu jedno rodzeństwo starszak ma. Więc teoretycznie się już, że uwaga mamy podzielona jest na dwoje.

 

[frez.ja1987]

Ale się posypało teraz nowych mam. Witamy!


U mnie syn 6 lat, córka 5 lat i córka 2 lata jest wesoło, ale dla mnie najtrudniejszy czas był jak się urodziła druga córka, bo rok po roku. Z trzecią już było łatwiej.

Ja się chyba najbardziej boje nocek. Niestety mija dwójka nie akceptuje taty nocą. Oboje tylko mama mama mama. Już teraz bywało ciężko, a jak będzie trzecie to jak ja to ogarnę?

 

[Heda]

Tego chyba niestety nie da się uniknąć. Zazdrość zawsze będzie. W niniejszym lub większym stopniu.

Ja się łudzę, że ten najgorszy moment już mamy za sobą. W końcu jedno rodzeństwo starszak ma. Więc teoretycznie się już, że uwaga mamy podzielona jest na dwoje.

U nas w sumie problemu zazdrością o bobasa nie było. Bliźniaczki miały 2 lata, od zawsze były we 2 i nigdy nie miały 100% uwagi rodzica. Bobas ich nie interesował jako kompan do zabawy, niestety tak jest do dziś. Panny bawią się same, a mała jest ciągle gdzieś z boku i ta zazdrość się właśnie pojawia, ale o te relacje bliźniaczek.