ewelina975
W&E&P
Witam wszystkich Może ktoś mi podpowie co robić i czy to normalne... Moja prawie dwumiesięczna córeczka od jakiegos czasu zrobiła się bardzo marudna, do tej pory nie było z nią problemów, w ciągu dnia leżała sobie spokojna, rozglądała się, wieszałam jej zabawki nad główką, woziłam w wózeczku i było dobrze. Teraz nie chce spać w ciągu dnia, płacze co chwilkę, ale to nie jest taki płacz jak ten kiedy coś ją boli, nawet nie działa noszenie na rączkach ani spacerek, nie ma podwyzszonej temperaturki,na ząbki jeszcze chyba za wczesnie, pieluszka sucha, głodna też nie jest bo regularnie co 3 godzinki dostaje 120 ml mleka modyfikowanego a pomiędzy posiłkami jeszcze pije herbatkę z kopru włoskiego. Co to może być? Macie jakiś pomysł? Czy wasze maleństwa też tak miały lub mają do tej pory?