reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dwunastotygodniowe dziecko nie chcę jeść

Pokonacie nawet alergię. Mój syn miał alergię tak silna, że przy rozszerzaniu diety mógł jeść tylko cukinię, dynie, ogórki, czasem królika, marchewkę, ryż, kaszę jaglaną, jabłka, banany, gruszki. Żadnego mleka nie tolerował, a ja miałam za mało by go wykarmić. Mógł ziemniaki, ale wywoływały za duży refluks, więc rzadko jadł. Dziś ma 3,5 roku. Kosmiczna wybiórczość pokarmowa, ale rośnie, je, przybiera na wadze. Jest silny i duży. Tylko wiele musiałam się o jedzeniu nauczyć. Ty też się nauczysz, zobaczysz.
Na prawdę myślisz że wyrośnie z alergii? A Twój synek ma dalej alergie na coś oprócz bmk? W sumie mojemu synkowi do tej pory z krwi nic nie wychodzi. Czekam na wyniki z panelu pediatrycznego to może coś tam wyjdzie.gatsrolog twierdzi że syn ma alergie ige niezależną i niestety reakcja występuje nawet po 3 dniach..
 
reklama
Chyba chodzimy do tych samych lekarzy. Mój synek mial wagę ur 2700 na 3 mce ważył 6 kg tak ślicznie przybierał bo jadł normalnie. Sam domagał się butli.. Aj było minęło.. Dlatego w tamtym czasie mieli mnie za wariata! Teraz gdy dziecko mało waży i waga stoi to nic nie mówią. W sumie dalej twierdzą że i tak dobrze wygląda. Szkoda mówić nawet.

Ych sa
No to u mnie identycznie. Matka wariatka histeryzuje i wymyśla problemy. Juz sily na to wszystko nie mam...
 
Pokonacie nawet alergię. Mój syn miał alergię tak silna, że przy rozszerzaniu diety mógł jeść tylko cukinię, dynie, ogórki, czasem królika, marchewkę, ryż, kaszę jaglaną, jabłka, banany, gruszki. Żadnego mleka nie tolerował, a ja miałam za mało by go wykarmić. Mógł ziemniaki, ale wywoływały za duży refluks, więc rzadko jadł. Dziś ma 3,5 roku. Kosmiczna wybiórczość pokarmowa, ale rośnie, je, przybiera na wadze. Jest silny i duży. Tylko wiele musiałam się o jedzeniu nauczyć. Ty też się nauczysz, zobaczysz.
A czy z refluksu wyrósł? Czy jeśli zje coś co mu szkodzi to nadal refluks się nasila?
 
Na prawdę myślisz że wyrośnie z alergii? A Twój synek ma dalej alergie na coś oprócz bmk? W sumie mojemu synkowi do tej pory z krwi nic nie wychodzi. Czekam na wyniki z panelu pediatrycznego to może coś tam wyjdzie.gatsrolog twierdzi że syn ma alergie ige niezależną i niestety reakcja występuje nawet po 3 dniach..
Reakcja może wystąpić do 7 dni i nawet więcej. My wprost nic nie mamy stwierdzonego. Nie je mięsa, nabiału wielu warzyw. Jest głównie owocozerca. Tak, myślę, że może nie tyle wyrośnie, ile nauczycie się wszyscy z nią żyć. Ja wciąż wielu rzeczy nie mogę mu podać. Ale są takie, które mogę. Dziś je zdecydowanie bardziej bogato niż wcześniej. Czasem nawet je parówkę. Marzyłam o tym, by mój syn chciał zjeść parówkę. I czasem je.
Co do refluksu jako objawu alergii, to niestety nie wyrósł. Z tego się nie da wyrosnąć, bo to objaw jednostki chorobowej. Ale jak je poprawnie, to refluksu nie widać i nie przeszkadza mu.
 
Mój ma ok 8.5 kg gdzieś ale dokładnie nie wiem bo go nie ważyłam ostatnio bo tylko kiepski mam dzień po tym. W 9 mcy przybrał ok 2.5 kg bo jak miał 3 mce ważył 6 kg. A Pani synek ma roczek czy 18 mcy? Też ma refluks aczy alergie?
 
Mój ma ok 8.5 kg gdzieś ale dokładnie nie wiem bo go nie ważyłam ostatnio bo tylko kiepski mam dzień po tym. W 9 mcy przybrał ok 2.5 kg bo jak miał 3 mce ważył 6 kg. A Pani synek ma roczek czy 18 mcy? Też ma refluks aczy alergie?
Ma rok i 4 msc. Przez pierwsze dwa miesiące rozszerzania diety jadł wszystko. Od 8msc życia obrazil sie na jedzenie. Wszystko go brzydzi, nic nie chce jesc. Bylismy w szpitalu, chodziny do neurologopedy ale to nic nie daje. Ma wprowadzone mleko wysokokaloryczne, średnio mu podchodzi, ale dzięki niemu cos waga delikatnie ruszyła.
Alergie podejrzewali na bmk, ale raczej jej nie ma.
Z niego jest taki agent, ze jak smakuje mu serek to zje normalnie, a po kilku dniach juz mu nie smakuje i wypluwa. A ja ciągle szukam co mu łaskawie zasmakuje a to i tak zawsze na parę dni dziala i znow wybrzydza. Codzienne karmienia to koszmar.
 
2Ma rok i 4 msc. Przez pierwsze dwa miesiące rozszerzania diety jadł wszystko. Od 8msc życia obrazil sie na jedzenie. Wszystko go brzydzi, nic nie chce jesc. Bylismy w szpitalu, chodziny do neurologopedy ale to nic nie daje. Ma wprowadzone mleko wysokokaloryczne, średnio mu podchodzi, ale dzięki niemu cos waga delikatnie ruszyła.
Alergie podejrzewali na bmk, ale raczej jej nie ma.
Z niego jest taki agent, ze jak smakuje mu serek to zje normalnie, a po kilku dniach juz mu nie smakuje i wypluwa. A ja ciągle szukam co mu łaskawie zasmakuje a to i tak zawsze na parę dni dziala i znow wybrzydza. Codzienne karmienia to koszmar.
Ojej to też ciekawy przypadek. Ale skoro wcześniej jadł ładnie wszystko i pił mleko chętnie to najwyraźniej taki okres. A w wieku Pani synka niektóre dzieci mają właśnie bunt na jedzenie. Ale skoro zdrowy i badania są dobre, nie ma refluksu i alergii to pozostaje przeczekać. Albo może coś się stało w tamtym okresie i to spowodowało niechęć do jedzenia np zachlysniecie się lub zaparcia itd. Niektore mamy nawet nie wiedzą co to są problemy z jedzeniem co podadzą to zjedzą, ważą raz na rok i jest ok.. A u nas ciągle coś i wyczyn jak zje butelkę mleka bez problemu.
 
reklama
Ma rok i 4 msc. Przez pierwsze dwa miesiące rozszerzania diety jadł wszystko. Od 8msc życia obrazil sie na jedzenie. Wszystko go brzydzi, nic nie chce jesc. Bylismy w szpitalu, chodziny do neurologopedy ale to nic nie daje. Ma wprowadzone mleko wysokokaloryczne, średnio mu podchodzi, ale dzięki niemu cos waga delikatnie ruszyła.
Alergie podejrzewali na bmk, ale raczej jej nie ma.
Z niego jest taki agent, ze jak smakuje mu serek to zje normalnie, a po kilku dniach juz mu nie smakuje i wypluwa. A ja ciągle szukam co mu łaskawie zasmakuje a to i tak zawsze na parę dni dziala i znow wybrzydza. Codzienne karmienia to koszmar.
To nie takie proste. Dziecko je serek, bo serek jest dobry. Ale jeśli jest alergią lub nietolerancja, to coś w brzuszku się dzieje. Im więcej serka tym więcej dyskomfortu i dziecko przestaje jeść nie tylko serek, ale wszystko przestaje jeść. To niestety taki łańcuszek. Jeśli alergenu jest coraz więcej, to coraz więcej produktów, które nie uczulalu zaczynają uczulać. Dzieje się tak, ponieważ zostaje nadszarpniętą śluzówka w przewodzie pokarmowym. Ogólnie alergią to swędzi i boli jednocześnie i trudno być wtedy spokojnym. Proszę spróbować z rzeczami lekkostrawnymi. Poza tym jak dziecko rozsmakuje się w słodkim, to innego jedzenia nie chce tknąć.
Ma Pani prawie półtoraroczne dziecko, to mozna dawać już normalne obiadki takie, jak Pani je, tylko delikatniej przyprawione. Moja córka ta jadła. Trzeba wszystkiego próbować .
 
Do góry