Dwunastotygodniowe dziecko nie chcę jeść

[sandyy]

My tez szukamy i nic, wszyscy lekarze mowia ze jest ok i problem bagatelizuja. A my jestesmy z tym sami i tylko ja wiem ile mnie kosztuje wcisniecie w niego czegokolwiek. Ale podobno sie czepiam, dziecko usmiechniete, zdrowe to o co Pani chodzi. Rece opadają...

Moj tez uhahahy i tez sie dziwia. Choc podeszli dosc rozsadnie do nas. Zrobione bylo usg brzuszka, sama wykonalam fiberoskopie (z niej wyszedl refluks ukryty). W lipcu idziemy na 1 dzien do szpitala na oddzial alergologiczny badania porobic (choc ja czuje, ze to nie alergia jest naszym problemem).

 

[tymoniiwa1]

Problem podobny do naszego. Mój synek ma obecnie rok. A problem z jedzeniem zaczął się jak miał 2.5 mca. Niestety trwa to do dzisiaj... Problemem najprawdopodobniej jest paskudny refluks na tle alergicznym. Uczulony jest chyba na wszystko bo co mu próbuje rozszerzyć dietę to dostaje plam na polikach śluz w kupie wymioty. Ma rok a piję tylko mleko neocate.. Choć piję to za dużo a powiedziane. Karmie strzykawka przy zabawkach bajkach śpiewach i innych cudach w asyscie męża bo sama nie daje rady. Obecnie jest ciut lepiej bo wypije sam z siebie trochę z butelki. Ale szału nie ma.. Odwiedziłam chyba 30 tu lekarzy różnych specjalizacji i jedni od wariatów wyzywali inni starali się pomóc. Ale efektów brak. Badań ma wykonanych mnóstwo i wszystko w normie. Testy na alergie ujemne choć tak jak pisałam źle toleruje wszystko co próbowałam do tej pory mu podać. Wydaje mi sje ze u was może być podobnie. Niechęć do jedzenia to może być alergia na bmk i wystarczy zmiana mleka. Albo może mieć też tzw refluks ukryty tak jak mój synek. Czy dziecku cofa się pokarm i połyka? Czy kaszle ma często czkawki? Czy odgina główkę podczas snu? Jeśli tak to refluks a jeśli nie to przyczyna może być właśnie alergia. Trzeba trafić na super lekarza by wam po mógł. A skąd jesteście?

Pokarm sie nie cofa, ale czasami odgina glowke i czesto ma czkawke. Jestem z Częstochowy, ale jezdzimy po lekarzach na calym Śląsku. Co to refluks ukryty?

 

[tymoniiwa1]

Moj tez uhahahy i tez sie dziwia. Choc podeszli dosc rozsadnie do nas. Zrobione bylo usg brzuszka, sama wykonalam fiberoskopie (z niej wyszedl refluks ukryty). W lipcu idziemy na 1 dzien do szpitala na oddzial alergologiczny badania porobic (choc ja czuje, ze to nie alergia jest naszym problemem).

Nie znam tego badania. Na czym to polega?

 

[tymoniiwa1]

Było ciężko, wszystkie moje myśli były cały czas skupione na tym co zrobić żeby dzisiaj zjadła choć 20ml więcej. Ale miałam mega wsparcie mojego męża więc często to on karmił. Były takie dni że miałam ochote po prostu wyjść i to olać, nie chce jeść to niech nie je, ale spacer z psami czy wizyta u moich koni i wracałam z nową energią do walki. I przede wszystkim pomogło mi to, że wszystkie badania wychodziły idealnie i że rozwijała się cały czas prawidłowo. Tłumaczyłam sobie że widocznie ten typ tak ma i musimy jakoś przetrwać.

Tez czasami mam juz dosyc, w sumie teraz to caly czas. Mam ochote nieraz wyjsc i miec to gdzies. Ale wiem ze nie moge. Tylko czuje taka wielka bezsilnosc. Nie wiem co robic, nie mam sily juz na taka walke codzienna

 

[sandyy]

Nie znam tego badania. Na czym to polega?

Cienkim endoskopem przez nosek wjezdzaja az do krtani.
Nosek jest znieczulony lidokaina, badanie trwalo doslownie minute

 

[Magdalenka16]

Pokarm sie nie cofa, ale czasami odgina glowke i czesto ma czkawke. Jestem z Częstochowy, ale jezdzimy po lekarzach na calym Śląsku. Co to refluks ukryty?

Refluks ukryty to taki ze pokarm nie ulewa się na zewnątrz tylko cofa się do przełyku i zostaje spowrotem połknięty. Kwaśna treść żołądka podrażnia przełyk. Dziecko wtedy odmawia jedzenia bo piecze go przełyk. Kojarzy jedzenie z bólem. To tak w skrócie.

 

[tymoniiwa1]

Refluks ukryty to taki ze pokarm nie ulewa się na zewnątrz tylko cofa się do przełyku i zostaje spowrotem połknięty. Kwaśna treść żołądka podrażnia przełyk. Dziecko wtedy odmawia jedzenia bo piecze go przełyk. Kojarzy jedzenie z bólem. To tak w skrócie.

Dziękuję. Zapytam gastrologa o to. Moze tez warto mu zrobic badanie na to

 

[Destino]

Bardzo ci wspolczuje ze to wszystko przeszlas. Mozesz napisac jaka byla przyczyna? Staram się zachowac spokoj ale czasami to juz sil brak poprostu. On nie chce jesc i kropka. Daje butelke wrzask i plucie, zabieram jest usmiech. Nie wiem co robic juz

Moja córeczka ma alergię na białko mleka krowiego i kazeinę. U niej objawiało się to blokada jelit. Nie potrafiła się wypróżniać. Robił się stan zapalny jelit co pogarszało sytuację. Blokada jelit powodowała refluks i dziecko nie jadło. Bagatelizowanie jej stanu przez lekarzy doprowadziło do poszerzenia dolnego odcinka jelita grubego. Wystarczyło podać makrogol i problem się ustabilizował, a moje dziecko zaczęło jesc, pięknie przybierać na wadze, skończyły się wymioty, ulewania i stany zapalne. Dlatego zawsze zachęcam mamy by nie odpuszczamy diagnostyki nawet jak lekarze bagatelizują problem. Naprawdę wiem jaki to horror zwłaszcza jak człowiek z nikąd nie ma wsparcia, szczegolnie od lekarzy. Uwierz mi, że są tacy, co pomogą, tylko trzeba ich znaleźć.

 

[Magdalenka16]

Moja córeczka ma alergię na białko mleka krowiego i kazeinę. U niej objawiało się to blokada jelit. Nie potrafiła się wypróżniać. Robił się stan zapalny jelit co pogarszało sytuację. Blokada jelit powodowała refluks i dziecko nie jadło. Bagatelizowanie jej stanu przez lekarzy doprowadziło do poszerzenia dolnego odcinka jelita grubego. Wystarczyło podać makrogol i problem się ustabilizował, a moje dziecko zaczęło jesc, pięknie przybierać na wadze, skończyły się wymioty, ulewania i stany zapalne. Dlatego zawsze zachęcam mamy by nie odpuszczamy diagnostyki nawet jak lekarze bagatelizują problem. Naprawdę wiem jaki to horror zwłaszcza jak człowiek z nikąd nie ma wsparcia, szczegolnie od lekarzy. Uwierz mi, że są tacy, co pomogą, tylko trzeba ich znaleźć.

A jak był diagnozowany ten stan zapalny jelit? Jakie badania? Kalprptektyna i laktoferyna?

 

[Destino]

A jak był diagnozowany ten stan zapalny jelit? Jakie badania? Kalprptektyna i laktoferyna?

Niestety nie. Trudno jest zbadać przerost flory bakteryjnej u malucha. Ponieważ wiele rzeczy na to wskazywało, to była leczona antybiotykiem w tzw ciemno i zawsze po pierwszej dawce była kolosalna różnica. Mało lekarzy to robi. U niej nie wolno było stosować żadnych probiotyków, bo zaostrzały jej stan.