reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dyskusje na tematy ciężkiego kalibru ;o)

reklama
często myślę o tym, żeby adoptować dziecko... przeraża mnie to, że jakaś istotka czeka na mamę i tatę i co noc marzy o SWOIM domu i SWOJEJ rodzinie :-( wiem, że wszystkich nie zbawię, ale dla tej jednej istotki mogę zmienić wszystko
boję się tylko, że się z m nie nadamy... oboje strasznie nerwowi jesteśmy a pewnie to wyjdzie w badaniu psychologicznym :-(
 
Witam

Rozumiem niezadowolenie wielu z was moim postem ale jak juz wczesniejuprzedzilam ze to nie bedzie mile.

Watek ten powstal tylko dlatego ze dziewczyny chcialy poznac powody sprzeciwudla invitro misiaczka z medycznego punktu widzenia. Niestety jedyne co moznabylo wyczytac to totalne bzdury.. Wiele z was stwierdzilo ze nie ma wiedzy natemat Invitro lub jest ona mala wiec z ciekawoscia oczekiwaly na owe medyczneargument misiaczka. Ja rowniez z zaciekawieniem zaczelam czytac i co i dopadlamnie furia bo .... to co napisala jej opowiastka do tego z przed kilku lat i conajgorsze jest nieprawda.
Jestem osoba ktora szanuje czyjes zdanie i poglady ale jesli juz ktosrozpoczyna dyskusje i chce przedstawiac argumenty i to jeszcze medycznepodpierajac sie do tego medycznym wyksztalceniem to powinny byc one zgodne zrzeczywistoscia, a nie pobierzne gdzies tam podsluchane historyjki. Podziwiamosoby ktore potrafia w madry sposob uargumentowac swoje poglady ale glupoty nietrawie szczegolnie w takim temacie.
Niestety wiedza o Invitro ciagle w naszym spoleczenstwie jest bardzo mala itakie wypowiedzi MISIACZKA niestety sprawiaja ze wcale nie bedzie wieksza szczegolnie jesli mowi to osoba z wyksztalceniem medycznym.
Jak wroce do domu to z mila checia opisze wam caly proses zaplodnienia invitro i jak to wszystko wyglada. I nie po to by ktos zmienil poglad na ten temat ale po to by osoby typu misiaczek mialy w przyszlosci pojecie o czym i jak mowia.

jestem osoba ktora jesli nie ma pojecia na dany temat to sie sie nie wypowiadam zeby kogos nie uraazic lub bron boze nie wprowadzac w innych w blad . Wiec misiaczek skacz juz swoje teorie bo nie masz pojecia o czy mowisz
 
Ostatnia edycja:
Zaza często osoby wrażliwe i o dobrym serduchu (a taka jesteś, bo myślisz o innych) są wobec siebie dosyć wymagające, oceniają się zbyt surowo. I może się okazać, że ta nerwowość nie taka straszna :) Przecież nikt nie jest doskonały.
 
Zaza podziwiam:tak:I Iwon ma rację,że jesteś wobec siebie/Was zbyt krytyczna.

GKVIP ja bym bardzo chciała,żebyś napisała jak to wyglądało u Ciebie,jeśli oczywiście możesz i chcesz się tym podzielić.
 
zaza- nie gniewaj sie, ale jesli na kursie adopcyjnym powiedzialabys, ze Twoja gl. pobudka jest chec zbawienia 1 istotki, to dziecka bys nie dostala. To za malo....
 
zaza- nie gniewaj sie, ale jesli na kursie adopcyjnym powiedzialabys, ze Twoja gl. pobudka jest chec zbawienia 1 istotki, to dziecka bys nie dostala. To za malo....
nie gniewam sie, bo zdaje sobie z tego sprawe:tak: czesto sie zastanawiam jakie w ogole sa uznane przez osrodki adopcyjne przyczyny checi adopcji (oczywiscie poza niemoznoscia posiadania wlasnych dzieci)???
bo pozostałe moje pobudki sa chyba jeszcze gorsze :zawstydzona/y:
 
reklama
kochana- moglabym napisac, bo znam doskonale temat ( z racji wyksztalcenia), ale niestety nie moge podpowiadac:-), to musi plynac z czlowieka , z serca, z umyslu, nie moze byc zadnych watpliwosci co do decyzji, oboje malzonkowie musza czuc to samo, a uwierz wszelki falsz wyjdzie w testach i setkach rozmow z kandydatami;)
 

Podobne tematy

Do góry