reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dzieci i zagrozenia płynące z internetu

Dołączył(a)
29 Sierpień 2006
Postów
1
Witam serdecznie wszystkich rodziców!
Chciałam sie podzilic z wami moimi refleksjami na temat dziecko i internet. Moje dorastające pociechy coraz czesciej zaczynją siegac do naszego koputera, zaglądać do internetu...hmm z ciekawosci, aby sprawdzic wiadomosci potrzebne do szkoły, ale...no własnie przeważnie dzieje sie to pod moja lub meza kontrolą, jednak wiem , ze rózwniez pod nasza nieobecność dzieci uruchomiły kilka razy internet, potem w (historii)zajrzałam na strony, na ktore one wchodziły. Delikatnie mówac nie byly to stron dozwolone dla dzieci. Więc oprócz poważnej rozmowy z nimi postanowiłam cos zrobic..szukałam szukam i natknelam sie na kilka dobrych stron o ochronie dzieci w intenecie, jedna z nich to np. www.chrondziecko.pl, a niedawno zakupiłam tez program propagowany przez te strone...teraz moge ograniczac uchuchamianie internetu i kontrolowac nawet pod nasza nieobecnosc ruchy dzici w intenecie, polecam wszystkim takie rozwiaznie...hmm niektóre obrzydlistwa, jakie widziałam mowiąc szczerze strasznie mnie obrzydziły--do tego stopnia, ze stwierdziłam, ze nie dopuszcze, żeby oglądały cos podobnego moje dzieci.
Pozdrawaim Asia
P.S A może ktos z Was ma podobny problem, bądź już sobie z nim poradził?chociaż licze, ze program bedzie skuteczny..
 
reklama
Ja nie mam jeszcze takiego problemu, ale kiedyś o tym już myślałam i w swoim czasie napewno zaopatrzę się w jakiś program ograniczający możliwości buszowania w internecie dla mojej pociechy. Myślę, że to ważny problem i mam zamiar dmuchać na zimne. Całe szczęście ,że takie programy isnieją.

pozdrawiaw
nikita
 
no ok! ale co poza domem! przeciez koledzy maja internet i np ich rodzice nie zwracaja na to uwagi! w szkole jest i tam nie ma takich programow! no i sa jeszcze kafejki internetowe! co z tym? jak sobie z tym poradzic! rozmowa na pewno ale czaem dzieci przechodza taki wiem ze ich to po prostu bawi! i robia to bez wiedzy i zgody rodzicow! co tym??? macie jakies rozsadne pomysly? bo ja nie znalazlam! :(
 
Wiadomo, że wszędzie i w każdym momencie nie upilnujesz. Ale można chronić dziecko tam, gdzie się da. Młodsze dziecko nie pójdzie raczej samo do kafejki internetowej, bo na to trzeba kasy. U kolegów... cóż, faktycznie może być różnie, ale jak się zna kolegów i ich rodziców (a uważam, że przynajmniej jeśli chodzi o tych najbliższych kolegów, to tak powinno być), to można z nimi podyskutować, czy ich komputer ma takie zabezpieczenia i ewentualnie coś zasugerować - napewno każdy rozsądny rodzić będzie chciał mieć kontrolę nad tym, co ogląda w necie jego dziecko. Ale przede wszystkim - wiadomo - rozmawiać... rozmawiać... tłumaczyć... tłumaczyć.... dziecko, nawet małe, musi wiedzieć, że nie należy wierzyć we wszystko, co ludzie wypisują w internecie, nie należy podawać swoich danych i nie umawiać się ze znajomymi z internetu na spotkania bez wiedzy rodziców. to mniej więcej tak samo, jak dziecko powinno wiedzieć, że nie należy iśc z obcym, który zaczepia je na ulicy.... tłumaczyć trzeba, oczywiście nie demonizując.. Program komputerowy to tylko dodatkowe zabezpieczenie, uważam, że bardzo przydatne.

pozdrawiam
nikita
 
Dziecko korzystajace z netu powinno byc 'kontrolowane 'przez rodzica.
Oczywiscie nie oznacza to ze musimy z nimi caly czas siedziec(choc z mlodszymi raczej tak).
Ale zanim dzieci zaczna korzystac z netu powinnismy z nimi na ten temat porozmawiac!!
Moje dzieci korzystaja z komputera.Wczesniej ustalilismy zasady korzystania-czas,strony(jesli nowe to po uzgodniu z nami),jesli gry to tez te ktore my zaakceptujemy:cool2:
Jak do tej pory nie mamy z tym problemu.Mojego syna nie interesuja "te strony",i obie strony trzymaja sie swoich zasad:tak:
 
A jeszcze jedno-kafeki internetowe,to z mojego doswiadczenia powiem tylko tyle-rodzice dla swietego spokoju zostawiaja dzieci i nie interesuja sie tym co one robia.czasem sa oburzeni jak im sie zwraca uwage:no:
To jest koszmarne
 
Jest to ogromny problem, internet jest źródłem wielu zagrożeń dle dzieci. negatywne treści płynące z sieci niekorzystne stymulują dzieci. w przyszłości mże mieć to nieodwracalne konsekwencje. Wachlarz zagrożeń płnących z internetu to nie tylko aspekt psychologiczny. Wiele innych rzeczy , które znajdują się tam maą negatywny wpływ na rozwój osobowości dziecka.Dlatego powinno się przeciwdziałać i kontrolować pociechy kiedy korzystaja z internetu. Najlepiej założyć filtr rodzinny, które uniemożliwiają wchodzenie na niedozwolone strony. Są oczywiście inne miejsca, z których dziecko oże skorzystac z internetu. Myślę, że należy porozmawiać z dzieckiem nie robic tematu tabu, bo zakazane dla niego staje się bardziej atrakcyjne. Jedno jest pewne internet nie jest jedynym zagrożeniem, które pobudzają i stymulują negatywnie nasze dzieci,prasa, telewizja , gry internetowe.....
 
To fakt, że jest to ogromny problem. Oczywiście ochrona w domu, jest całkiem łatwa, bo można zaopatrzyć się w filtr rodzinny. Problem pojawia się właśnie poza domem, myślę, że tu po prosru rozmowa z dzieckiem jest jedynym rozwiązaniem, ale to tak jak we wszystkich innych sprawach, bo przecież nie możemy pilnowac swoich dzieci 24h na dobę przez ich całe życie..
 
reklama
Do góry