ktr
:)
Witam,
Jestem mamą 16 miesięcznego chłopca. Już jakiś czas temu zauważyłam, że synek nie pozwala prowadzić swojej rączki, żeby np. coś pokazać. Nie wiem czy będę to umiała tak wytłumaczyć ale postaram się
Tzn. chodzi mi o to, że np. biorę jego rączki i chcę je unieść do góry wyprostowane, ale on je przyciąga do siebie i nie pozwala na ruchy jego rękami. Albo np. w książeczce chcę mu pokazać jakieś zwierzątko i biorę jego rączkę, ale on ja przyciąga do siebie. Albo np. chce mu pokazać jak włączyć jakąś zabawkę poprzez przesunięcie suwaczka, i biorę jego paluszek ale ponownie zabiera rękę do siebie.
Natomiast jak mu kilka razy coś pokażę swoja ręką, to on potem przychodzi, przynosi zabawkę i stara się sam ją np. włączyć paluszkiem. Czyli wynika z tego, że obserwuje co ja robię i robi tak samo, tylko nie zawsze mu to wychodzi
Czy taka "wrażliwość" na mój dotyk to coś niepokojącego? Dodam tylko, że jak się bawimy i ruszam mu nóżki to jest OK, przewracam z boku na bok itp. to maluch nie ma zastrzeżeń, najgorzej jest z rączkami.
Dziękuję za odpowiedź,
pozdrawiam
Jestem mamą 16 miesięcznego chłopca. Już jakiś czas temu zauważyłam, że synek nie pozwala prowadzić swojej rączki, żeby np. coś pokazać. Nie wiem czy będę to umiała tak wytłumaczyć ale postaram się
Tzn. chodzi mi o to, że np. biorę jego rączki i chcę je unieść do góry wyprostowane, ale on je przyciąga do siebie i nie pozwala na ruchy jego rękami. Albo np. w książeczce chcę mu pokazać jakieś zwierzątko i biorę jego rączkę, ale on ja przyciąga do siebie. Albo np. chce mu pokazać jak włączyć jakąś zabawkę poprzez przesunięcie suwaczka, i biorę jego paluszek ale ponownie zabiera rękę do siebie.Natomiast jak mu kilka razy coś pokażę swoja ręką, to on potem przychodzi, przynosi zabawkę i stara się sam ją np. włączyć paluszkiem. Czyli wynika z tego, że obserwuje co ja robię i robi tak samo, tylko nie zawsze mu to wychodzi
Czy taka "wrażliwość" na mój dotyk to coś niepokojącego? Dodam tylko, że jak się bawimy i ruszam mu nóżki to jest OK, przewracam z boku na bok itp. to maluch nie ma zastrzeżeń, najgorzej jest z rączkami.
Dziękuję za odpowiedź,
pozdrawiam
