reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziewczynka czy chłopiec (wierzenia ludowe)

Shalimar

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
27 Sierpień 2010
Postów
53
Miasto
3mia100
Macie przeczucia dotyczące płci maleństwa?

Ja znalazłam coś ciekawego ;)

Chyba najczęściej zadawanym kobietom w ciąży pytaniem, mającym rozstrzygnąć, jaka będzie płeć dziecka, jest: "A na co masz ochotę?" Jeśli ciągnie cię do słodkich smaków, bez przerwy marzysz o słodyczach i owocach, urodzisz córkę. A jeśli najchętniej pałaszujesz produkty białkowe, takie jak mięso czy ser - będziesz miała syna.

Ale czy wiedziałaś, że jeśli nie chcesz jeść piętki chleba, oznacza to, że dziecko będzie miało płeć żeńską? To przekonanie wydaje się w swej genezie nieodgadnione. Czyżby piętka była symbolem fallicznym...?

Gdy śpisz z głową na północ...

Czy znacie już płeć swoich maluchów w brzuchu?

Również z twojego zachowania można podobno wyczytać, czy nosisz w sobie dziewczynkę czy też chłopca. Jeśli w ciąży często miewasz humory, najprawdopodobniej urodzisz córkę. Taki przesąd odzwierciedla wyraźnie stereotyp kobiety, jako istoty histerycznej - gdy się taka zagnieździ w brzuchu innej, trudno z nimi obiema wytrzymać. Na szczęście stereotyp to coś, z czym możemy walczyć.

Istnieje też zupełnie niezwykła teza o tym, że dziewczynka urodzi się, jeśli kobieta sypiając w ciąży, zazwyczaj odwraca się w stronę południa, natomiast chłopiec, jeśli na północ. Ale jak w takim razie orzec płeć dziecka, jeśli nasze łóżko ustawione jest w taki sposób, że mamy możliwość wyboru jedynie pomiędzy wschodem a zachodem...?

Jednak najwięcej "wróżb" co do płci dziecka za podstawę obiera sobie to, w jaki sposób zmienia się kobiece ciało. Nic dziwnego: zmienia się ono niesamowicie, nietrudno więc przywiązać wagę do najmniejszych detali.

Jeśli w ciąży masz: zbędny tłuszcz na brzuchu, a nie na udach i pośladkach, ciemne otoczki brodawek, jasnożółty mocz, suche dłonie, a włosy na nogach szybciej ci rosną - będzie chłopiec. Jeśli natomiast twój brzuch kształtem przypomina arbuza, twoje włosy nabrały rudego połysku, a piersi są wyjątkowo piękne lub lewa jest większa od prawej - urodzisz dziewczynkę.

Takie zgadywanki często odwołują się do ogólnego wyglądu kobiety w ciąży. Jeśli wszyscy mówią ci, że nigdy jeszcze tak pięknie nie wyglądałaś - będzie syn, bo "dziewczynka zabiera urodę". Ale możesz też kierować się własnymi odczuciami. Jeśli miewasz w ciąży bóle głowy - oznacza to, że w brzuchu rozwija się człowiek płci męskiej. Podobnie, jeśli twoje stopy są zimniejsze niż przed ciążą. A jeśli na początku ciąży męczyły cię poranne nudności - na bank będzie dziewczynka. Na bank Gringotta, oczywiście.

Gdy obrączka się waha...

A my nie chcemy znać płci dziecka!

Masz dosyć tej loteryjki wyssanej z palca? Spróbuj czegoś jeszcze bardziej bezpodstawnego: tym razem w kategorii czary - mary. Pamiętasz wczesnoszkolne wróżenie, ile lat będziesz miała wychodząc za mąż? Żeby orzec płeć twojego płodu, też potrzebujesz obrączki (tym razem własnej, a nie mamy, czy starszej siostry - chyba że tylko takie masz do dyspozycji) i nitki. Jeśli obrączka zawieszona na nitce przed twoim brzuchem zacznie kręcić się w kółko, urodzisz chłopca. Natomiast jeśli zacznie wykonywać ruch wahadłowy - dziewczynkę. Prawda, że logiczne?

Możesz też zabawić się w numerolożkę i dodać do siebie swój wiek przy zapłodnieniu oraz numer miesiąca, w którym do niego doszło. Parzysta liczba wróży chłopca, nieparzysta dziewczynkę. Prawda, jakie proste?

Znalazłam to na stronie edziecko.pl
 
reklama
No to ja obalam mity odnośnie jedzenia..

Z synem jadłam tylko słodkie i miałam ciągoty do ciasta drożdżowego... nic kwaśnego, chleba nie... a mięsa tym bardziej... fakt faktem byłam piekna miałam śliczną buziunię i skórę jak pupa noworodka.. i od samego początku czułam że to będzie syn,

teraz z chęcią bym jadła tylko bigos i krokiety i wszystko co na kapuście kiszonej... łaczanie z zupami ( których nie cierpię) od czasu do czasu zjem coś słodkiego...ale słodkiego w sęsie czekoladowego:) przeczucie mam że będzie córeczka..ale najprawdopodobniej będą bliźniaki więc... moze kwestie gustu do jedzenia mam poplątane:) czyżby mi się parka zapowiadała???? nie wiem czas pokaze:)
 
mnie odrzuca zarówno od mięsa jak i od słodkiego, czasami mnie na coś najdzie, ale zawsze odchoruję, więc teoria z jedzeniem się nie sprawdza. Nudności mam cały czas, wymioty prawie codziennie, ale chyba nasilają się objawy w ciągu dnia, rano jest lepiej. Za to urosły mi potwornie piersi i biodra więc jeden do jednego na chłopca i dziewczynkę ;)
 
Dziewczyny a ja mam inną teorię....babciną...ponoć w 100% sprawdzalna....jeśli przy zapłodnieniu dokładnie w czasie kiedy kochałaś się z partnerem i to on miał wtedy wielką ochotę na przytulanko to będzie dziewczynka , jeśli na odwrót to chłopczyk....w pierwszej ciąży mi się sprawdziło....hmm...ciekawe....
 
Mi z chinskej wrozby wychodzi dziewczynka i chyba czuje siie tez na dziewczynke. Zawsze marzylo mi sie dwuch chlopakow, ale przyjme wszystko co mi natura zesle:)
Sprobuje dzis tej wrozby z obraczka, zobaczymy co mi wyjdzie:-)
 
ja od samego początku czuje że to będzie chłopczyk :-) choć tak bardzo bym chciała mieć dziewczynke hehe.. w sumie nie ważne jaka płeć, ważne aby było zdrowe ! :-D

i Z kalendarza Chinskiego również wychodzi mi chłopczyk :-)
 
reklama
Do góry