Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

[LadyCaro]

Gdzie jesteś?!

No mysle ze juz z polowe se wyrwalam, ale daje rade xD a no ale jq plywam w spietych a potem rozpuszczam

 

[LadyCaro]

Gdzie jesteś?!

Na Krecie

 

[Wezu]

Na Krecie

Wow ekstra, też kiedyś myślałam żeby tam pojechać. Jak wrażenia?

 

[Wezu]

To zależy na jakim etapie wariatkowa jesteś ja tam lubie od 8dpo

No właśnie na początku wariatkowa wykorzystałam dopiero dwa testy tak naprawdę, jak mi się dwa dni okres spóźnił bo raczej mam regularne. Czyli w sumie po 8 dniu już teoretycznie można próbować

 

[Anasta07]

No właśnie my od ślubu (za tydzień mamy pierwszą rocznicę!) mamy niesamowitego pecha. Aż ciężko w to uwierzyć! Wszystko to, co mogło nam się nie udać to się nie udało.

U nas to samo, tylko my będziemy we wrześniu 2 lata - i ilość złych rzeczy które się w tym czasie wydarzyły jest aż nieprawdopodobna. W każdym razie liczę, że wyczerpaliśmy już zła passę i teraz będzie tylko lepiej!

A jak oceniacie związek przy tych nieszczęściach? Bo ja mam wrażenie, że nastąpiło większe zbliżenie i w praktyce sprawdziliśmy, że razem również w chorobie i na złe.

My już 4 lata, w tym 2 wypadki, jeden trochę poważny że wstrząśnieniem mózgu i kilkugodzinną utratą pamięci, nawet zapomniał wtedy że ślub wzięliśmy jeden ze straszniejszych momentów w moim życiu. Do tego 3 operacje, 2 poronienia....Ciągle mam nadzieję że wykorzystaliśmy nasz limit pecha, a tu jednak ciągle coś wyskakuje zza rogu. Sporo było cięższych momentów, zwłaszcza dla niego, bo nie dość że zdrowotnie podupadł, to poszła za tym psychika, objawy depresyjne i hazard, i mi wtedy też było bardzo ciężko, momentami byłam na granicy. Ale skoro tyle już przetrwaliśmy, to wszystko nam się uda i teraz jest ok, czekamy nadal na stabilizację zdrowotną.

 

[Erinti7]

Rozczesałas jakoś potem te włosy? Ja kiedyś po słonej wodzie musialam sobie wyciąć kawałek teraz już pływam tylko w spiętych

Ja wycięłam po własnym weselu. Zamarzyły mi się rozpuszczone pofalowane włosy. Miałam fajną falownicę, robiłam sobie nią włosy kilka razy wcześniej i trzymało się 2 dni, efekt mi się podobał. Co mogło pójść nie tak? A no to, że nie wzięłam pod uwagę połączenia 33 stopniowego upału+ włosy prawie do tyłka a plecy w sukni gołe. Pot się zmieszał z lakierem i pianką do włosów. Już na oczepinach wyglądałam jakby mnie piorun strzelił i to jest jedyna rzecz, którą bym zmieniła w tym dniu- fryzura.

Spamspam

Kocham twój wakacyjny spam i to zdjęcie. Musicie być zajebistą parą.

Byliśmy dziś ze starym na festynie rolnictwa i wyrobów rzemieślniczych. Kupiliśmy takie pyszne miody pitne...mniam.

 

[olka11135]

Ja mam taką koleżankę co się profesjonalnie zajmuje rozczesywaniem włosów.
Wiecie są ludzie np. z depresją czy inną chorobą, którzy nie robią nic z włosami nawet przez rok i ona to ogarnia na spoko. Także naprawdę nie zawsze trzeba ciąć

 

[Wezu]

Ja mam taką koleżankę co się profesjonalnie zajmuje rozczesywaniem włosów.
Wiecie są ludzie np. z depresją czy inną chorobą, którzy nie robią nic z włosami nawet przez rok i ona to ogarnia na spoko. Także naprawdę nie zawsze trzeba ciąć

Zobacz załącznik 1413664

Ooo maaatko. Niezle. Ja zawsze mam szczotkę w torebce nawet na wakacjach ale to przez to,że mam długie i dość gęste włosy wiec jak zaniedbam rozczesywanie to po wieczorem mam dramat. Zamiast włosów robią się od spodu dredy. Mam odżywkę do włosów gliss kur w sprayu i ona na „dredy” działa cuda.

A to moje włosy, uwierzcie czasem nie jest łatwo ale odkąd mama zapuściła do komunii kiedyś była taka moda, to zostały mi długie tylko obcinam co pare miesięcy końce

 

[Wezu]

Zobacz załącznik 1413604
Spamspam

super zdjęcie! do kiedy jesteście na Krecie?

 

[LadyCaro]

Wow ekstra, też kiedyś myślałam żeby tam pojechać. Jak wrażenia?

Narazie wspaniale, ale dopiero jutro wyjezdzamy poza hotel więc bede mogla wiecej powiedzieć