Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dziwne drżenie główki podczas karmienia piersią

mamusia 2008 jezeli u was czeka sie pol roku zeby dostac sie do specjalisty to wspolczuje...:-( mamaola popieram w zupelnosci:tak:. lekarze sa po to zeby do nich chodzic jesli ma sie obawy. a sadze ze zadna matka tak dla wlasnych ,,widzimisie,, i bez powodu nie zabiera dziecka do neurologa , a nawet jesli jest drobiazg ktory jednak niepokoi to i dla samego uspokojenia warto isc do specjalisty... kazdy robi wedlug wlasnych zasad i przekonan. jak mnie cos zaniepokoi to zabiore majke i 10 razy w miesiacu do neurologa bo jej zdrowie jest wazniejsze niz glupie kolejki :):-p miffi daj znac po wizycie a tych ciekawostek z netu nie czytaj.... ja tez to robilam a potem mialam glowe w samych strasznych myslach... nie warto bo nerwy zwiekszaja sie 100-krotnie...pozdrawiam i czekam na dobre wiesci:-).....
 
Ostatnia edycja:
reklama
właśnie tyle się czeka, bo też chciałam się wybrać do neurologa
ale pediatra przekonał mnie, że dziecko rozwija się prawidłowo i nie ma takiej potrzeby
trzeba mieć zaufanie do swojego pediatry, w końcu to on prowadzi dziecko - i ma większe doświadczenie niż my
intuicja matki bywa zawodna - jesteśmy często przewrażliwione - zwłaszcza jak to pierwsze dziecko
widzisz MSTRUGALA4 jeśli jakaś matka ma pilną sprawę u neurologa, to te głupie kolejki są bardzo denerwujące
a mnie to wkurza, bo nie tylko z małym dzieckiem trudno jest dostać się do specjalisty - również ja muszę czekać w wielkich kolejkach do laryngologa, dermatologa itd. - i jak się orientuję - wiele osób chodzi z jakimiś pierdołami - zajmując kolejki, a jak ktoś ma problem wielki, to musi cierpliwie czekać
a przykład z życia: tata złamał nogę i potrzebował natychmiastowej pomocy, to kazali mu czekać w kolejce kilka miesięcy... oczywiście - poszedł gdzie indziej, ale musiał się nachodzić z tą złamaną nogą, bo w kilku miejscach tak go odsyłali...
 
MSTRUGALA4 jak to się stało, że Twoje dziecko miało zapalenie opon mózgowych?
Jeśli można zapytać. Można jakoś uchronić przed tym dziecko?

Ja też jestem panikara ;) Na szczęście mam takiego pediatrę, który mnie sprowadza na ziemię. A jak coś trochę mi nie przypasi, to idę zaraz na konsultację do drugiego.
 
mamusia 2008 sprawe zachorowania majki mojej kochanej opisalam w poscie
thread_hot.gif
PACIORKOWIEC-przyszłe mamy- BADAJCIE SIE!!!. :) zapraszam do przeczytania:)
 
MIFFI
Trzymam kciuki zeby wszystko bylo w porzadku:tak::tak::tak:
A tak wogole to ja uwazam ze kazda matka powinna isc ze swoim dzieckiem na jedna wizyte do neurologa:-);-)Ale to jest tylko takie moje zdanie
 
MSTRUGALA4 - czytałam wcześniej ten wątek, tylko nie pamiętałam, że to Ty
szczerze współczuję
i tak sobie myślę, co by się stało gdyby u mnie było podobnie - a mogłoby być, skoro mój ginekolog prowadzący uparcie trzyma się tezy, żeby nie przejmować się żadnymi bakteriami w pochwie; mówił też, że antybiotyk nic nie daje dziecku przy porodzie
i ja mu wtedy wierzyłam
a miałam różne bakterie w pochwie - na szczęście nic się nie stało
ale zbaczam z tematu
może i racja z tym neurologiem - tylko, że ich tak mało, że niestety to na razie niewykonalne
 
To fakt jest troszke malo tych neurologow:no:
U mnie do neurologa czeka sie okolo miesiaca:tak:
Ja bylam z dziewczynkami na dwoch wizytach.Pierwsza wizyta byla jak male mialy roczek,a druga wizyta jak mialy poltoraroczku:tak:
Na pierwszej wizycie wszystko bylo dobrze ale ze wzgledu na to ze male sa wczesniakami i bardzo drobniutkie lekarz chcial nas zobaczyc za pol roku;-)
No i na tej wizycie powiedzial ze nie chce juz na swiecej widziec:-)
 
mamusia 2008 u mnie w miescie ( poad 100 000 mieszkancow plus okoliczne miejscowosci ) jest jeden neurolog dzieciecy....:-( juz nawet szukalam prywatnego specjalisty.... nie ma.... poprostu nie ma.... kiedy pani neurolog zlamala noge i ie przyjmowala musialam jechac z majka do innego miasta ( 40 km) no ale coz... jak mus to mus.... dla niej to i na koniec swiata pojde... a jesli chodzi o majki chorobe.... przeszla duzo.... za duzo jak na takie male dziecko... wymeczyli ja w szpitalu bardzo.... no ale dzieki temu jest teraz z nami.... zyje.... a to najwazniejsze :-D
 

Załączniki

  • MAJECZKA 061.JPG
    MAJECZKA 061.JPG
    40,8 KB · Wyświetleń: 111
dowikla ciesze sie ze juz nie musisz chodzic z dzieciaczkami do neurologa:) my chyba jeszcze troche pochodzimy.... nic sie nie dzieje i maja rozwija sie prawidlowo ( lekarz swierdzil ze maja to fenomen:) hehe) ale po tej chorobie ktora miala kontrole sa nawet do roku czasu.... wiec jeszcze dluuuuugo....
 
reklama
MSTRUGLA4
Jak masz taka mozliwosc to chodz do tego neurologa:tak::tak::tak:
Mimo ze wiesz ze wszystko jest ok to bedziesz miala 100% pewnosc.
No i super ze lekarz tak chwali Twoja Majeczke.Musi byc bardzo silna i dzielna;-):-)
 
Do góry