reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Dziwne zachcianki

asylan jestes moją sistra ziemniaczaną, ja też od małego podobno pyry z sosem :DDD a teraz to wogóle na każdy sposób ble dobre ziemniaczki były. Jedzeniowo co chyba zapowiada jakąś katastrofę, przestałam zażerać się lodami!!!!!:szok: za to pomarańcze kiwi i mango na okrągło+ popkorn i w dalszym ciągu chrupki kukurydziane.
A od przedświąt chodziła za mną hot-dog taki z zaprzyjaźnionej budki z czasów małolactwa. i próbowałam wszelkich hot-dogów co się napatoczyły lecz one nie zaspokoiły mojego głodu, w końcu wsiedłam w auto pojechałam 30km do mojego rodzinnego miasta i zerzarłam TEGO hot-doga z TEJ budki:))) i mam spokój
 
reklama
Ja tam za, to ziemniaków raczej nie ruszam. Za to wzięło mnie ostatnio na chlebek i jem go w dużych ilościach :-)
 
Jolka to tak jak mnie, mogę w ogóle nie jeść obiadu tylko kanapkami żyć. Niestety to niezdrowe :no:. Ale chlebek taki świeżutki ze świeżutkim masełkiem i do tego np serek żółty.... pyyyycha..... idę zjeść kanapkę :-D.
 
Ja wczoraj wrzuciłam na chlebek wszystko co w domku było jadalnego (szynka, ser, pomidor i jajko) i tak mi smakowało że 6 kawałków zjadłam na śniadanie :zawstydzona/y:
 
Wow, ty masz fajnie chuda jesteś i możesz jeść po 6 kanapek, życie jest niesprawiedliwe :eek: :-D:-D:-D ja też tak chcę :-)
 
Dziewczyny jestem przerażona. Kilka dni temu mąż kupił juniorowi scooby chrupki o smaku serowym, jemu nie bardzo smakowały więc dał je mi.
No i się zaczęło :zawstydzona/y: teraz pochłaniam je we wszelkich dostępnych ilościach:zawstydzona/y:


Chyba niedługo zacznę szczekać :-D :-D :-D
 
jolu, żebyś tylko rozumku scoobiego nie dostała:-p a tak serio, to smacznego:)
za mną chodził chleb ze smalcem, więc zrobiłam zakupy, wytopiłam i zjadłam z nim całe dwie kromki chleba, teraz ciekawe, kto zje resztę;-)
 
reklama
kachasek o tym nie pomyślałam, ale już mi chyba nie grozi.
Bo macica i mózg są wielkościami odwrotnie proporcjonalymi :tak: wraz ze wzrostem macicy maleje rozumek :-D
 
Do góry