;D ;D ;Dbeatka pisze:może nie doceniamy Melanie ;Dmiyu pisze:no chyba że masz szklarnie i tysiące doniczek.
reklama
M
Melanie
Gość
beatka pisze:Melanie, a nie prościej jest kupić nową ziemię ???
no własnie sie nad tym zastanawiam, bo do tej pory co roku kupowałam nową - i nie wiem czy to tak powinno być, czy wystarczy "odkazić" tamtą :
M
Melanie
Gość
kinek pisze:;D ;D ;Dbeatka pisze:może nie doceniamy Melanie ;Dmiyu pisze:no chyba że masz szklarnie i tysiące doniczek.
> co to za podśmiech.ujki
człowiek chce się dowiedzieć, czy debila z sibie robi, że co roku zmienia ziemię na nową
a tutaj takie uwagi dziwne :
kwiatków mam z 20
ale takie w dużych donicach też
M
Melanie
Gość
miyu pisze:o tym samym pomyślałam i dlatego się zapytałam po co chcesz odkarzać bo przy kwiatach doniczkowych się raczej tego nie stosuje...no chyba że masz szklarnie i tysiące doniczek.beatka pisze:Melanie, a nie prościej jest kupić nową ziemię ???
a co do pchełek no cóż najlepiej dokładnie się zorientować jaki to szkodnik, i dowiedzieć się w sklepie ogrodniczym o preparat na nieggo.
pchełki mam zabrać ze sobą ? :
wyłapać????
czy z doniczką ? ;D
jak masz gdzie wyprazyc to nie trac forsy na ziemie tylko kup dobry nawoz
i przede wszystkim nie bedziesz musiala tylu kilogramow tachac do domu :
a troche tej ziemi trzeba jak sie jeszcze sezonowo balkon obsadza kwiatami :
i przede wszystkim nie bedziesz musiala tylu kilogramow tachac do domu :
a troche tej ziemi trzeba jak sie jeszcze sezonowo balkon obsadza kwiatami :
M
Melanie
Gość
ale co masz na myśli piszać wyprazyć : bo piekarnika nie mam
mam grila : ;D
a co do kwtatków balkonowych to takich jeszcze nie mamy, bo balustrad balkonowych u nas jeszcze brak - dom nie wykończony
ale za to kupujemy kwiatki i takie jak balkonowe i rozstawiamy to tu, to tam...
trochę przed domem, troche na ogrodzie ...
mam grila : ;D
a co do kwtatków balkonowych to takich jeszcze nie mamy, bo balustrad balkonowych u nas jeszcze brak - dom nie wykończony
ale za to kupujemy kwiatki i takie jak balkonowe i rozstawiamy to tu, to tam...
trochę przed domem, troche na ogrodzie ...
mnie szkoda cennego czasu meza trwonic na corocznym noszeniu ziemi
i tak nieczesto bywa w domu
a ziemie i tak wyprazam po kupieniu, bo juz kilka razy robale razem z ziemia kupilam i pozniej mi kwiatki podgryzaly
i tak nieczesto bywa w domu
a ziemie i tak wyprazam po kupieniu, bo juz kilka razy robale razem z ziemia kupilam i pozniej mi kwiatki podgryzaly
reklama
M
Melanie
Gość
Ineczka dziekuję za pomysła :-*
tylko jest jeszcze 1 problem
w czasie kiedy będe ta ziemię prazyła jak steki na grilu, to moje kwiatki będą czekały aż im się ziemia upiecze i czy one nie umrą : :
Miyu - ale gdzie jest taka tania ziemia???
ja kupowałam chyba o wiele drożej
coś koło 60 pln ale nie pamiętam ile tej ziemi było :
tylko jest jeszcze 1 problem
w czasie kiedy będe ta ziemię prazyła jak steki na grilu, to moje kwiatki będą czekały aż im się ziemia upiecze i czy one nie umrą : :
Miyu - ale gdzie jest taka tania ziemia???
ja kupowałam chyba o wiele drożej
coś koło 60 pln ale nie pamiętam ile tej ziemi było :
Podziel się: