reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Fluomizin w ciąży

an.eta

Fanka BB :)
Dołączył(a)
27 Grudzień 2019
Postów
2 447
Heeej. Czy któraś z Was brała w ciąży Fluomizin?
Czytałam opinie o tym leku na jakimś forum i się zastanawiam, czy w ogóle zaczynać go brać.
Choć z drugiej strony lekarz wie najlepiej,co przepisuje. Ale będę wdzięczna za opinie :)
 
reklama
Brałam 8 dni potem vitagyn na odbudowanie flory. Wszystko ok tyle że to twarde tabletki i nieprzyjemniee siee je wkłada. Tak czy siak pomogły bo flora się oczyściła :)
 
Brałam 8 dni potem vitagyn na odbudowanie flory. Wszystko ok tyle że to twarde tabletki i nieprzyjemniee siee je wkłada. Tak czy siak pomogły bo flora się oczyściła :)
Dziękuję za odpowiedź. A w którym tygodniu ciąży brałaś?
Ja jestem aktualnie w 9.

Okazało się, że mam infekcje grzybiczą i lekarz właśnie ten lek przepisał. Myślałam, że uda mi się uniknąć wszelkich infekcji. Ale niestety... Lekarz powiedział, że infekcje w ciąży zdarzają się bardzo często 🤷
 
Dziękuję za odpowiedź. A w którym tygodniu ciąży brałaś?
Ja jestem aktualnie w 9.

Okazało się, że mam infekcje grzybiczą i lekarz właśnie ten lek przepisał. Myślałam, że uda mi się uniknąć wszelkich infekcji. Ale niestety... Lekarz powiedział, że infekcje w ciąży zdarzają się bardzo często 🤷
To zmień lekarza. Sory za szczzerosc ale to się przepisuje naa bakterie a niee naa grzyby! 😳😳Na grzyby pimafucin brałam jest bezpieczny i czy miałaś robiony possieew lub biocenoze masz objawy grzybicy?
 
Ja właśnie skończyłam kurację, 36 tc i dolegliwości ustały po 1 tabletce. Owszem najlepiej nie brać nic ale infekcje bakteryjne w ciąży mogą zakończyć się tragicznie więc z dwojga złego lepiej wziąć leki zapisane przez lekarza. Dodatkowo infekcji bakteryjnej często towarzyszy grzybica i na odwrót.
 
Dziękuję za odpowiedzi. Lekarz ma bardzo dobre opinie. Myślę, że nie przepisałby mi czegoś, co mogłoby zaszkodzić...
 
Chociaż oczywiście wolałabym nie brać nic... Ale dziś czuje, że się objawy nasiliły. Wczoraj tabletki nie wzięłam. Dziś zaczęłam kurację. Za tydzień mam kontrolna wizytę :)
 
To zmień lekarza. Sory za szczzerosc ale to się przepisuje naa bakterie a niee naa grzyby! 😳😳Na grzyby pimafucin brałam jest bezpieczny i czy miałaś robiony possieew lub biocenoze masz objawy grzybicy?
Nie miałam robionego posiewu. Tylko zajrzał tam, gdzie trzeba. Teraz nie wiem, czy brać ten lek, czy poczekać do wizyty u swojego ginekologa. Strasznie mnie to stresuje, że te tabletki mogą zaszkodzić...
 
Dziękuję za odpowiedź. A w którym tygodniu ciąży brałaś?
Ja jestem aktualnie w 9.

Okazało się, że mam infekcje grzybiczą i lekarz właśnie ten lek przepisał. Myślałam, że uda mi się uniknąć wszelkich infekcji. Ale niestety... Lekarz powiedział, że infekcje w ciąży zdarzają się bardzo często 🤷
Nie miałam robionego posiewu. Tylko zajrzał tam, gdzie trzeba. Teraz nie wiem, czy brać ten lek, czy poczekać do wizyty u swojego ginekologa. Strasznie mnie to stresuje, że te tabletki mogą zaszkodzić...
Zaszkodzić to nie zaszkodzą, ale u mnie przepisywanie lękowe bez biocenozy czy psieewu to dla mnie głupota. Zresztą skoroo piszesz ze masz grzyby to ten lek w niczym Ci niee pomoże jedynie wyjałowić może florę. Ja bym jakk najszybciej zrobiła posiew lub biocenoze i wtedy niech lekarz zdecyduje. Kieedyy maasz wizytę? Możesz kupić vitagyn do czasu wizyty i spokojnie brać to w łagodnych stanaach i bakteryjnych i grzybiczych pomoże. Na peewno nie zaszkodzi. Ja 3/4 ciąży to brałam. Jeśli masz grzybice to powinnaś dostac pimafucin. Nie zaszkodzi na pewno chociaż ja brałam 2 razy bez sensu chociaż bo właśnie poszłam do lekarza który zajrzał i tak sobie wymyślił ze mam... Poszłam na biocenoze(samaa się na to zdecydowałam) i okazało się że mam samee bakterie,grzybów brak, a żadnych dobrych bakterii... Potem brałam ten fluomizin (jeestt na bakterie tlenowe i beztlenowe) i ten vitagyn. Pomogło. Potem znowu coś mnie piekło i akurat byłam u rodziców wiiec znowu poszłam do tej nieszczesnej ginekolog która znowu Zajrzała i mówi grzyby i dała pimafucin. Jak wyszłam z gabinetu to poszłam na szpital na possieew bo jejj niee wierzyłam, ale zanim dostalaam wyniki to brałam globulki. Okazało się że oczywiscie niepotrzebnie je brałam bo posiewmiałam idealny, ale znowu brałam vitagyn na odbudowanie flory po globulkaach.. Pozznieej od razu szlaam naa posiew raz w miesiącu dla własnego spokoju.
 
reklama
Brałam ten lek w 1 trymestrze ciąży. Infekcja jest groźniejsza niż leki. A lekarz wie co robi. Jeśli mu nie ufasz, to nie ma sensu byś do niego chodzila
 
Do góry