reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Fotelik samochodowy-nosidełko

Monkey

Początkująca w BB
Dołączył(a)
13 Maj 2010
Postów
17
Miasto
Katowice
Hej dziewczyny.
Zbieram opinie dotyczące fotelików samochodowych - nosidełek dla noworodków.
Spotkałam się z dwiema skrajnymi opiniami.
Po pierwsze: można nosić noworodka w foteliku w domu np. kiedy gotujemy obiad malec siedzi w foteliki, który stawiamy na stół.
Po drugie: nie wolno sadzać dzieciaczka do fotelika zanim nie zacznie sam unosić główki, z wyjątkiem podróży samochodem.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
 
reklama
Ja mam nosidełko/fotelik firmy ABC Design (takie calutkie czarne) i uważam,że jest ono jakoś wyjątkowo nastawione na pozycję...siedzącą jakby...ale być może to tylko moje odczucie-nie przyglądałam się bowiem innym fotelikom nigdy. Natomiast świetnie się sprawdza!!! Używam go dokładnie w obu przypadkach-od początku!!! Podczas jazdy samochodowej i podczas gotowania właśnie,fotelik na stół,dziecko do niego i gotowe :-) Również spotykałam się z przeróżnymi opiniami na ten temat,a prawda zazwyczaj jest taka,że matka sama wie czy coś szkodzi dziecku czy nie. Moje rozwija się prawidłowo,pomimo tego,że często (bardzo często) z nami podróżuje na drugi koniec Polski,jest sadzane w nim podczas gotowania itd. Myślę,że jeżeli dziecko będzie siedziało w foteliku przez krótki czas to nic mu się nie stanie! Tak samo w podróży-też musimy robić przerwy,bo Bobas zaczyna się niecierpliwić no i wiadomo,ze trzeba go "wyprostować" ;-)
 
Hej dziewczyny.
Zbieram opinie dotyczące fotelików samochodowych - nosidełek dla noworodków.
Spotkałam się z dwiema skrajnymi opiniami.
Po pierwsze: można nosić noworodka w foteliku w domu np. kiedy gotujemy obiad malec siedzi w foteliki, który stawiamy na stół.
Po drugie: nie wolno sadzać dzieciaczka do fotelika zanim nie zacznie sam unosić główki, z wyjątkiem podróży samochodem.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Teoria jest taka, że maleńkie dziecko nie powinno przebywać w foteliku samochodowym, dłużej niz 2h na dobę. Jedanak, często w podróży jest to niewykonalne. Wtedy po 2 h nalezło by zrobic przerwę.

Pozycja dziecka w foteliku, jet pozycją bezpieczną w czasie wypadku, nie jet to natomiast najlepsza pozycja do zabawy czy tez jedzenia. Do domu najlepiej nabyć leżaczek :tak: Aczkolwiek wiem, że sporo osób trzyma w domu dzieci w fotelikach, ja tego nie popieram, ale na pewno znajdzie się mnóstwo głosów: Moje dziecko siedziało w domu w foteliku i nic mu nie jest" Decyzja należy do Ciebie :-)
 
Ostatnia edycja:
Co prawda jestem mężczyzną ale też dodam coś od siebie ;)

W przypadku nosidełka fotelika samochodowego najważniejsze jest bezpieczeństwo. Ryzyko urazów niemowlęcia podczas wypadku w porównaniu ze starszym dzieckiem jest ogromne dlatego w tym okresie należy zapewnić maksimum bezpieczeństwa.

Podpowiem, że pierwsze i jedyne 5 gwiazdek w całej historii ADAC zdobyły właśnie 2 foteliki 0-13 na bazach isofix...

co do czasu przebywania w takim foteliku to Mama Helenki wszystko wyjaśniła jak należy.

pozdrawiam
 
serdecznie dziękuję za odpowiedzi. Natomiast pojawiło się kolejne pytanie po przeczytaniu postu Mamy Helenki, mianowicie...czym różni się pod względem technicznym oczywiście, nosidełko fotelik samochodowy a leżaczek? Czy leżaczek jest inaczej wyprofilowany dzięki czemu można korzystać z niego dłużej niż 2h? Będę wdzięczna za pomoc :)
 
hmmmmmmmmm ja słyszałam od położnej, że fotelik powinien mieć opcję rozkładania go do pozycji poziomej, wtedy problem ile czasu dziecko może w nim przebywać przestaje być problemem :tak: ale nie wiem które firmy mają takie foteliki tzn. na pewno ma mutsy (wersja traweller my go wybraliśmy) ale poza tym nie mam pojęcia :-(
 
hmmmmmmmmm ja słyszałam od położnej, że fotelik powinien mieć opcję rozkładania go do pozycji poziomej, wtedy problem ile czasu dziecko może w nim przebywać przestaje być problemem :tak: ale nie wiem które firmy mają takie foteliki tzn. na pewno ma mutsy (wersja traweller my go wybraliśmy) ale poza tym nie mam pojęcia :-(

Tylko gorzej z bezpieczeństwem w takim foteliku :sorry2:

Jeśli coś jest do wszystkiego, to dla mnie z założenia jest do niczego...
 
Ale ten fotelik z założenia jest do samochodu, tylko można w nim dzidziusia położyć lub posadzić w zależności jak się ustawi oparcie (tzn tam jest kilka poziomów). My raczej do domu kupimy jakiś leżaczek/bujaczek :-). tylko jak ktoś szuka takiego rozwiązania 2w1 to może warto popytać o takie modele. A w dłuższej podróży myślę, że też noworodka można tak bardziej położyć niż posadzić ......., ale nie jestem ekspertem. ;-)
Kurde no, idealnych rozwiązań nie ma, a coś w tej masie towaru trzeba wybrać nie? ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Znam ten fotelik, to żadna nowość, widziałam tez filmik z crash testem tego fotelika, dziękuję bardzo. :sorry2: Może i można zaoszczędzić dzięki temu z 200 zł, ale czy warto ??

Pozdrawiam.
 
Do góry