reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Foteliki samochodowe - opinie, doswiadczenia

Nef, w obu mieli Casualplaya na stanie. Tym bardziej zdziwiło mnie, że odradzali - w obu sklepach wyglądały, jakby już jakiś czas stały na półce... W obu sklepach mieli też Besafe'a i Concorda XT, więc mogłam wybierać ze wszystkich rozkładających się z dzieckiem w środku ;) Besafe wygląda topornie? Hmm... Casualplay zrobił na mnie wrażenie jakby był z hipermarketowych materiałów :( W obu sklepach mieli też Romera i Maxi Cosi, ale żaden z nich nie odchyla się z dzieckiem w środku, więc nawet nie oglądałam :) BS rzeczywiscie jest wysoki, nie wiem, czy wyższy od innych - nie porównywałam. Radkowi bardzo wygodnie, nie chce wysiadać - co się wczesniej nie zdarzało :) Na pewno opłaca się poszukać i dziecko przymierzyć. Koniecznie przymierz też do auta, bo może się okazać, ze jest za wysoki. Ja przymierzałąm Radka do XT i do BS i powiem Ci szczerze, że nie cena zdecydowała, tylko właśnie ogólne wrażenie i to, jak Radek w nim siedział. Do tego BS ma bardzo ciekawą funkcję - rotuje podczas zderzenia bocznego, niwelując siłę uderzenia.
Tu masz Radka podczas pierwszej przejażdżki w Besafe:
Zobacz załącznik 559630 Besafe.jpg
Koleżanka kupiła jakiś czas temu Jane Montecarlo R1, teraz dokupiła Besafe'a i twierdzi, że Besafe wygodniejszy i lepiej wykonany :) Ja teraz rozglądam się za czymś, co będzie u nas w drugim aucie - musi być na isofix, bezpieczne i wygodne, ale nie musi się rozkładać z dzieckiem w środku, bo będzie na krótkie trasy z przedszkola i po mieście :)
 

Załączniki

  • Besafe.jpg
    Besafe.jpg
    18,5 KB · Wyświetleń: 187
Ostatnia edycja:
reklama
dzięki kropa, to sobie jeszcze na jesieni spróbuję namierzyć tego Besafe'a i zobaczymy jak nam leży.
Co do mierzenia w aucie, no cóż, pewnie za rok będziemy zmieniać i może się okazać, że gorzej leży. Tak jest np. z naszym Romerem King Plusem i samochodami dziadków. W poprzednich autach leżał idealnie, w nowych dużo gorzej. A już zupełna padaczka jest na skórzanej tapicerce - strasznie się ślizga:-(
 
Ale te wasze dzieci urosły mój franek jeszcze jeździ w maxi cosi tym do 18 kg i jeszcze mi się wydaje że długo pojeździ bo ma niecałe 15kg i wzrostowo też ok

kropa - Radek to nie do poznania już taki duży chłopak :)
 
Ja kupilam dla Poli Romera. cena przystępna, 500,wydaje się wygodny. CHyba juz zmienimy, bo przy wlazeniu do romera king ciągle w glowę sie wali;) Pola wazy juz 15 kg, pasy w dobrym miejscu przechodzą
 
ewa, dzięki - no wyrósł już chłopaczysko ;)
marta, u nas musiał być z opcją odchylenia z dzieckiem w środku, bo dużo podróżujemy. Przydaje nam się ta opcja baaardzo, bo już z 1000 km w nowym fotelu zrobiliśmy ;) Romery niestety nie mają takiej opcji :(
 
Kropa a jakie foteliki dla starszaków z takich bezpiecznych mają możliwość zmiany pozycji do lekko leżącej teraz mamy taką możliwość i korzystamy z tego często bo Franio uwielbia spać w samochodzie.
 
Z dzieckiem w środku i z 4 gwiazdkami bezpieczeństwa (ale tylko jeśli możesz je wpiąć na isofix) są właściwie 3 foteliki: Casualplay Protector Fix, Concord Transformer XT i Besafe Izi Up 3 Fix :) Są jeszcze takie, które odchylają się po wyjęciu dziecka z fotelika, np. Jane Montecarlo R1 Isofix czy Romer Kidplus SICT (chyba, któryś z Romerów się odchyla na pewno...), tylko ja potrzebuję często odchylić w trakcie jazdy więc nawet nie wnikałam w inne poza tą trójką :)
 
reklama
Pojezdzilismy w dlugi weekend, 1800 km w nowym foteliku. jesli chodzi o stabilnosc siedzenia i bezpieczenstwo, to na pewno fotelik nr 2, czyli z pasami dla dziecka, byl o wiele bezpieczniejszy. tu Pola siadala w polowie fotelika, krecila sie, a jak B szybko zahamowal, to jednak do przodu na siedzaco się gibala, wiec na razie wracam do wczesniejszego.

na zimę ten bedzie, bo juz siez ciuchami nie zmiesci
 
Do góry