Leane jak tylko widzi ze kot spokojnie w koszu lezy to podjazd i heja!!! wpienia go dokad kotek nei skapituluje i nie ucieknie na "wyzsze" miejsca typu stolek. wczoraj Leane zapedzila kota w kozi rog i kot nie wiedzial co zrobic i...przeskoczyl nad Leane
)) Leane szla do kota a kot na wstecznym sie cofal do samego rogu sciana-drzwi
))) no i nic mu nei pozostalo jak zwiac
))w kazdym razie umie kotka poglaskac tylko ktoek jak Leane warczy na niego jak lew to wyczuwa lekki strach
)))
reklama
kroma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 5 632
Natolin- ty to jesteś spostrzegawcza bo ja to trzepak, czyli roztrzepaniec jestem i nawet nie zajarzyłam :-), no ogólnie się tak mówi że każda mama, a wiem, że tak nie zawsze jest;-). Ja też wiem, że moje nie są najpiękniejsze i że mają swoje wady, no ale miłość moja do nich jest silniejsza i troszkę koloryzuję moje dzieci w swoich oczach.
kroma no nie gryzą się. tzn są czasem zgrzyty ale przegonią się 1 kółko po klatce i ejst spokój. wiesz to już stado jest i jest w nim świnka która dominuje a reszta jej słucha. ale żeby ich tak w 4 dopasować to już u nas łącznie z tymi było 9 świnek. i dopiero teraz dobraliśmy bo tak się gryzły.
renata borysek
Fanka BB :)
Przez chwilę zwątpiłam na jakim jestem wątku

Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
Akurat ty to koloryzować nie musisz bo dzieciaczki masz jak z bajki!!!Natolin- ty to jesteś spostrzegawcza bo ja to trzepak, czyli roztrzepaniec jestem i nawet nie zajarzyłam :-), no ogólnie się tak mówi że każda mama, a wiem, że tak nie zawsze jest;-). Ja też wiem, że moje nie są najpiękniejsze i że mają swoje wady, no ale miłość moja do nich jest silniejsza i troszkę koloryzuję moje dzieci w swoich oczach.



renata. a ty za wrażliwa nie jezdeś?

reklama
Podziel się:
