Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

[agrafka80]

rany Blond jak ty dajesz radę bez jedzeni - ja jestem tak strasznie głodna dziś że masakra. A jadam same wióry bo mały mi marudzi i nie wiem czy to brzuch czy co, wczoraj ewidentnie brzuch i jeszcze kryzys laktacyjny mam od wczoraj :/. Najgorzej wieczorem bo on jest po kąpieli głodny, płacze przy tych cycach bo z nich kropelki tylko, miękkie jak flaki. Dziś rozmroziłam mu jakiś zapas który miałam, mam nadzieje ze jutro już bedzie ok :/
Ruda, no u ciebie to rzeczywiscie zupełnie inna jakość z takim dorosłym chłopem

 

[KamilaLublin]

Blond on nie chce
ma kompletnego świra na punkcie Jasia,przez pierwsze dni to nawet w nocy wstawał,jak go karmiłam

wow

 

[kasia580]

u nas jeśli chodzi o podejście Wiktorii do Jaśka to super...pomaga, przypilnuje go jak coś robie w kuchni ale szybko traci zapał jak to male dziecko...raz poszłam na spacer z moją dwójką i wzięłam psa i takich problemów nie miała z dwójką dzieciaków jak z tym szczeniakiem...nosz ku...latała dookoła wózka na smyczy bo nie umie jeszcze koło niego chodzić, młody popłakiwał i powiedziałam że to był ostatni raz...teraz pies wychodzi z S sam a ja z dzieciakami sama