pulmolog go posluchala, podpytala ile to sie ciagnie i jak, wyniki poogladala (krew, mocz, kal, alergizne, wymazy) i stwierdzila ze ma zapalenie krtani (dwa dni wczesniej zaczol miec katar i slyszalam ze kaszel sie zmienia na gorszy) oraz na oskrzelach jakies nie swisty tylko zatkania czy jakos tak, nie pamietam. Odrazu kazala isc do zabiegowego zrobic inhalacje ze sterudow i faktycznie kaszel jakby inny byl. I po tym zapisala reszte lekow.
z testow co wyszlo, wiec na wymaz noska czekamy.... testy alergiczne z krwi nic nie wykazaly, wszedzie zera...
no zobaczymy jak w styczniu nic nie wyniknie to zaczne lazic prywatnie i szukac lekarzy moze w szczecinie nie wiem jeszcze.