Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[FutureMummy]

hahah, no pięknie. widać efekty. chociaż dziś dzieci byly dziwne, rozbiegane, niewyżyte, ale czesto tak jest przy tej pogodzie. nie dziwię się im. mi też sie by nic nie chciało, a co dopiero im

ale cieszę się, że fruciu zapamiętał pink, ale pewnie inne też pamięta. bo dzisiaj mieliśy o tęczy

no a moja dalej bidna. już ma smarki takie zasychające, smaruje jej, ale ona nie nawidzi odciągania, kupiłam fride a ona sie chyba jej boi, i raz ściągam fridą, raz gruchą. nie daje sobie psiknąć kropelek, ani wody morskiej, musze na sile...eh. tak mi jej szkoda. ale mogę się pochwalić, ze dziś już stukknęło okrągłe dziesiąte siku na nocnik

eh moja mała stokrotka. i kaszle mi cholera.

a menżu i owszem chory, zwolnienie, ale juro jedzie do holandii z projektem, pewnie restauracje, kolacyjki, drinki, i jego antybiotyk i korzonki do tego...heheh...

 

[kroma]

witajcie, widzę, że wy tez chorujecie, Future- zdrówka dla was a szczególnie dla Helenki, żeby więcej się nic już nie przyplątało. Pr- mój M się do teraz męczy z żołądkiem już z dwa tygodnie. I nic nie działa, przeszło mu na kilka dni i znowu go czyści, zdrówka dla ciebie też.
Lavrunia- dzieciaki się szybko uczą, moja Olka śpiewa po angielsku Rihannę, wiadomo nie wszystko ale zapamiętuje najłatwiejsze słowa i nie zna ich znaczenia, próbuję jej wytłumaczyć, a teraz leci piosenka Move like Jagger i śpiewa Mów jak dżager. Frucio niech się uczy jak już załapuje, hehe będzie miał łatwiej w szkole.

Pr, ciasteczko- to co się dzieje w sklepach z cenami to szok, wszystko coraz droższe, my niestety mamy kredyty i to 3 oszaleć idzie, a teraz jeszcze ta budowa, w sumie nie płacimy za ten kredyt jeszcze bo dopiero jak postawią całą kasę, jedynie za odsetki jakieś 300 zł, ale M teraz wziął samochód w leasing i już trzeba płacić ubezpieczenia. A to pierwsze auto nowe jest ma z pół roku i jeszcze nam się skrzynia biegów popsuła, na szczęście z gwarancji poszła naprawa.

Co do prezentów- to ja dla M mam fajna grę, jeszcze myślę, którą mu kupić, dla teściów będzie problem ale chyba perfumy, jak nie to taką ramkę co Blond o niej pisała, dla dzieciaków nie wiem, dostali tyle na roczek że nie mam pomysłów na prezenty, dla mojej siostry pewnie jakaś płyta, chociaż, też bez szaleństw bo wszystko drogie.

 

[Jadźka87]

A ja właśnie z rodzinką gadałam i robimy tylko dla dzieciaczków prezenty Tak więc z głowy, perfum zamówiłam dziś dla M z AVONU bo mają promocje mam tylko nadzieje że ładny bedzie

A mój syn na mnie dziś focha strzelił... Rano jak mu powiedziałam że do przedszkola idzie to się ucieszył i powiedział że za Laurą się stęsknił No i jak go poszłam odebrac to siedział z jakąś dziewczynką ze starszej grupy i oglądali książeczke no i w domu się go pytam
-Ta dziewczynka to Laura była?
-Nie
-A Laura była w przedszkolu?
-Tak
-A ta dziewczynka jak miała na imie?
-Oj mama nie przesadzaj, daj spokój...
I poszedł do swojego pokoju.

Młody w wannie zaraz spac, M zresztą też, a ja mam wieczór dla siebie

FUTIRE zdrówka dla was... Szkoda małej...

 

[eZOJA]

mnie nie chodzi o to ze powiedzial po angielsku mi chodzi o to ze akurat musial RÓŻOWY zapamietac hehehehhheh ;-)

Future kurde szybka jestes z tym nocnikiem... Mnie matka usilnie gderala ze piwinnam sadzac Frucia JUZ jak mial chyba 4 miesiace, jak Misia teraz. I przez te jej gderanie o tym ja specjalnie to przeciagalam i bylam na NIE. Z misia zobaczymy jak bedzie. Z Fruciem bylo tez inaczej, bo ja do pracy wrocilam jak mlody skonczyl 3 mies wiec nie widywalam go caly czas... Ja planuje chyba z Miska jakos od roczku cwiczyc nie wczesniej i na lato... Jak zacznie chodzic.. DLa mnie nie ma sensu wczesniej, ale kazdy robi po swojemu ;-) No i GRATULUJE za te dziesiate siki :-)

 

[FutureMummy]

dzieki.
ja wiem, ze ona nie bardzo kuma jeszcze, ale po każdym siku robimy jej cacy cacym i się cieszy, a mnie mama sadzała i brata jak tylko zaczęliśy siadać, i podobno jak mieliśmy po roczku, to bez pieluch już. jak się sadząło nas na nocnik, to od razu wiedzieliśmy. no nie wiem, zobaczymy w praniu. narazie siusia. po każdym przebudzeniu ją sadzam, po zabawie, przed kąpielką, po herbatce...no w różnych sytuacjach. oczywiscie nie sika za kazdym razem...ale troszke jest 10 siki, to już super. dalej chyba nie bede liczyc haha,
no i 10 pampków zaoszczędzonych.

aha i czytałam jeszcze, ze jak za pozno się sadza dziecko, to sie może bać nocnika ale nie wiem czy to prawda.


wogole muszę się gdzieś wybrać, chyba do askany, co C&A może, kupić trochę bodziaków bo już wszystko za małe. stokrotka rośnie jak nie wiem, zostaly mi dosłownie ze 3 z krótkim , i 3 z długim rękawem. a z krótkim to jej teraz ubieram, bo chłodno, a na to bluzeckza i smiga. Larvunia widze, że rajstopki ci się spodobały i Misiuni też. to super. MOja też prawie ciągle w rajstopkach ))

 

[eZOJA]

Future dzieki Ci za te rajstopki!!!! Uwielbiam je... w sumie juz mi brakowac zaczynalo ciuchow w co ja ubierac ... nie wszystko do mnie wrocilo po Fruciu. Śpioszkow niewiele a w to ja ubieralam...
Kochana kurde a ja bym sie wybrala po jakas kurtke gdzies.... a Ty kiedy jedziesz polowac na kurtke??
aaaaa czy to prawda ze jest noc perzecen w ascanie jakos na dniach??

 

[kroma]

Lavrunia- przecież ja ci napisałam, że fajnie że łapie po angielsku :-)

A z tymi sikami to ja moją Olę sadzałam przed rokiem ale sama z siebie robi dopiero teraz, a nie wiem czy jak się późno sadza to dziecko się boi, bo ja Arka sadzam jak miał 8 mcy i skubany nie lubi nocnika. Są dzieci co szybko same się uczą nocnika, ale moje do nich nie należą, chyba po mnie poszły z opornością do wc.

 

[Jadźka87]

Jeśłi chodzi o sikanie FUTURE gratuluje wam, ja mojego sadzałam jak miał jakieś 8mies, ale on to traktował jak krzesełko, czasami coś puścił, potem przerwałam, bo on i tak tego nie rozumiał, siedział i bajki oglądał, poza tym tak jak LARVUNIA pracowałam i nie miałam jak... Ale nie żałuje że przerwałam, bo później jak się za niego ostro wzięliśmy to w 2tyg przestaliśmy zakładac pieluchy na dzień a po weselu w ciągu też ok 2 tyg nauczył się spac bez pieluchy, jak byłam ostatnio u mojego taty to się w nocy posikał, sam się nie obudził dopiero ja poczułam jak go przykrywałam, a potem był w cężkim szoku ale więcej się to nie powtórzyło...

Mojego wyjka dziewczyna małego też szybko sadzała, ok roku już w dzień był bez pieluch fakt nocki do 3r.ż w pieluchach no ale tak to im szybko poszło

 

[ciasteczko]

wieczorne nocnikowe rozmowy:-)
future mloda nie jest zamala zeby ja sadzac, moje jak juz potrafily siedziec to sadzalam na nocnik cos kolo 7 miesiaca a efekt byl taki ze starsza miala rok i miesiac i juz sama wolala, a mlodsza tez jak miala skonczony rok chodzila bez pieluchy ale na dwor na zime jej zakladalam awaryjnie, wiec jestem za wczesnym uczeniem ale wszystko zalezy od dziecka a nie od checi

 

[kroma]

ciasteczko- to może wpadniesz i moje nauczysz, w sumie Arka, Olka już umie, Teściowa mi opowiadała że mój M jak miał 11 mcy sam sikał, raczej wołał, więc po nim nie poszli. Arka sadzam ale dupskiem złazi i się bawi nocnikiem i najczęściej siku na ziemi jest.